Aktualnie słucham...

[Kogut]

Unfolded Like Staircase 

[Kogut]

Yes i Fragile.
Heart Of The Sunrise miażdży, najlepszy z całej płyty.

[Jurski]

Renaissance "Ashes Are Burning" i "Novella" ... taki mi smutno, że odszedł Michael Dunford

Landmarq "Solitary Witness", Marillion "The Sounds That Can't Be Made" ... we wtorek zobaczę Panów we Wrocławiu. Bilet już kupiony

[ceizurac]

Unfolded Like Staircase 

Wspaniała płyta. Bardzo mi się podoba.

Hammill/Evans "QEH - London - UK, 1988-02-14"

[Sebastian Winter]

Yes i Fragile.
Heart Of The Sunrise miażdży, najlepszy z całej płyty.

ja najbardziej lubię The south side of the sky- najmroczniejszy kawałek Yes

[Sebastian Winter]

The Stranglers i The raven  - jedna z moich ulubionych płyt lat 70-tych- i jednoczesnie arcydzieło post-punka który z punk rockiem niewiele ma wspólnego. Przypomnę ze nagranie tytułowe z tej płyty wykonywał swojego czasu sam Hammill podczas słynnego wystepu z The Stranglers kiedy Hugh Cornwell był w wiezieniu.

[Sebastian Winter]

Ultravox i Systems of romance - płyta ktora obok Man machine Kraftwerku zdefiniowała nurt new romantic

[Kogut]

Chameleon In The Shadow Of The Night

Trochę niżej ją cenię niż Silent Corner czy In Camera, ale nadal mam ogromną słabość do tej płyty. No, mam...

[Polset]

Unfolded Like Staircase 

Wspaniała płyta. Bardzo mi się podoba.

Hammill/Evans "QEH - London - UK, 1988-02-14"

Wiesz o co chce poprosić prawda ?

[Polset]

Vangelis-"Heaven and Hell"

[LukaszS]

PH San Francisco 16-03-1979

[Sebastian Winter]

Yes i Close to the edge  - zawsze kiedy słucham tej płyty mysle sobie że w całym rocku progresywnym nie ma innego arcydzieła ktore w tak doskonały sposób zblizyłoby sie do piękna i harmonii muzyki klasycznej.

[LukaszS]

PH Toronto 17-07-1986

[Jurski]

Yes i Close to the edge  - zawsze kiedy słucham tej płyty mysle sobie że w całym rocku progresywnym nie ma innego arcydzieła ktore w tak doskonały sposób zblizyłoby sie do piękna i harmonii muzyki klasycznej.

Ja tak miewam słuchając Banco

[Sebastian Winter]

David Bowie i Station to station