Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2526512 razy)

0 użytkowników i 40 Gości przegląda ten wątek.

Wobbler

  • Gość
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3525 dnia: 12 Lutego 2011, 23:40:12 »
Ceuziracu- czy to jest Twoja recenzja? Bo taka trochę skromna… Jeśli tak to daj ją lepiej do osobnego nowego wątku dotyczącego nowej płyty bo w tym spamboxie i tak przepadnie. Stary wątek potraktujmy jako dyskusję "przed wydaniem".
Fajnie jakbyś taką porządną recenzję napisał to wtedy można by dać ją na stronę i byłbyś pierwszym recenzentem nowej płyty w Polsce i na pewno jednym z pierwszych na świecie:-)

Offline Sylvie

  • Сильвия
  • Central Scrutinizer
  • Ekspert-wyjadacz
  • *
  • Wiadomości: 1296
  • Płeć: Kobieta
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3526 dnia: 12 Lutego 2011, 23:46:07 »
Ceuziracu- czy to jest Twoja recenzja? Bo taka trochę skromna… Jeśli tak to daj ją lepiej do osobnego nowego wątku dotyczącego nowej płyty bo w tym spamboxie i tak przepadnie. Stary wątek potraktujmy jako dyskusję "przed wydaniem".
Fajnie jakbyś taką porządną recenzję napisał to wtedy można by dać ją na stronę i byłbyś pierwszym recenzentem nowej płyty w Polsce i na pewno jednym z pierwszych na świecie:-)

No co ty, to tylko wstępne kilka słów.
Tak myślę.
Something makes me nervous,
something makes me twitch...

Wobbler

  • Gość
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3527 dnia: 12 Lutego 2011, 23:54:39 »
Aha i jeszcze jedno- słowo "piosenka" to bardzo kojarzy mi się z disco polo. Czy aż tak źle jest z tym albumem?;-)

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3528 dnia: 13 Lutego 2011, 00:01:43 »
ja z komentarzami poczekam jak plyte przeslucham- w rockserwisie mi odpisali ze realizacja będzie w dniu premiery
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3529 dnia: 13 Lutego 2011, 00:03:44 »
Aha i jeszcze jedno- słowo "piosenka" to bardzo kojarzy mi się z disco polo. Czy aż tak źle jest z tym albumem?;-)


nie przesadzaj- na Nadirze, Fools mate i nawet na Future now tez są "piosenki" a disco polo nikt ich nie nazywa
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sylvie

  • Сильвия
  • Central Scrutinizer
  • Ekspert-wyjadacz
  • *
  • Wiadomości: 1296
  • Płeć: Kobieta
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3530 dnia: 13 Lutego 2011, 00:04:45 »
Aha i jeszcze jedno- słowo "piosenka" to bardzo kojarzy mi się z disco polo. Czy aż tak źle jest z tym albumem?;-)

Nie, Ceizurac "tak ma", iż utwory nazywa piosenkami.
Something makes me nervous,
something makes me twitch...

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3531 dnia: 13 Lutego 2011, 00:08:16 »
Aha i jeszcze jedno- słowo "piosenka" to bardzo kojarzy mi się z disco polo. Czy aż tak źle jest z tym albumem?;-)

Nie, Ceizurac "tak ma", iż utwory nazywa piosenkami.



bo wsrod fanów PH panuje blędne moim zdaniem przekonanie ze Hammill nagrywa tylko wielkie natchnione pieśni- a nie mozna zapomniec o takich arcydziełach jak Just good friends czy tez Shingle song-  one sa zwyklymi piosenkami choć okreslenie piosenka rozumiane jako coś prostego i przebojowego zupelnie przewartosciowują
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Wobbler

  • Gość
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3532 dnia: 13 Lutego 2011, 00:13:03 »
Aha i jeszcze jedno- słowo "piosenka" to bardzo kojarzy mi się z disco polo. Czy aż tak źle jest z tym albumem?;-)

Nie, Ceizurac "tak ma", iż utwory nazywa piosenkami.



bo wsrod fanów PH panuje blędne moim zdaniem przekonanie ze Hammill nagrywa tylko wielkie natchnione pieśni- a nie mozna zapomniec o takich arcydziełach jak Just good friends czy tez Shingle song-  one sa zwyklymi piosenkami choć okreslenie piosenka rozumiane jako coś prostego i przebojowego zupelnie przewartosciowują

Dla mnie to są ciągle utwory bądź kompozycje. Piosenki to mają tekst: bo na plaży fajno jest tralala lalala...  albo wlazł kotek na płotek...

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3533 dnia: 13 Lutego 2011, 00:16:54 »
Aha i jeszcze jedno- słowo "piosenka" to bardzo kojarzy mi się z disco polo. Czy aż tak źle jest z tym albumem?;-)

Nie, Ceizurac "tak ma", iż utwory nazywa piosenkami.



bo wsrod fanów PH panuje blędne moim zdaniem przekonanie ze Hammill nagrywa tylko wielkie natchnione pieśni- a nie mozna zapomniec o takich arcydziełach jak Just good friends czy tez Shingle song-  one sa zwyklymi piosenkami choć okreslenie piosenka rozumiane jako coś prostego i przebojowego zupelnie przewartosciowują

Dla mnie to są ciągle utwory bądź kompozycje. Piosenki to mają tekst: bo na plaży fajno jest tralala lalala...  albo wlazł kotek na płotek...


jak widze jesteś po prostu uczulony na słowo piosenka- też tak kiedyś mialem wiele lat temu- teraz jednak nie widze nic złego w nazywaniu czegos co mi sie podoba a trwa tylko ok 4 minut słowem piosenka
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6642
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3534 dnia: 13 Lutego 2011, 00:29:21 »
Aha i jeszcze jedno- słowo "piosenka" to bardzo kojarzy mi się z disco polo. Czy aż tak źle jest z tym albumem?;-)

Nie, Ceizurac "tak ma", iż utwory nazywa piosenkami.



bo wsrod fanów PH panuje blędne moim zdaniem przekonanie ze Hammill nagrywa tylko wielkie natchnione pieśni- a nie mozna zapomniec o takich arcydziełach jak Just good friends czy tez Shingle song-  one sa zwyklymi piosenkami choć okreslenie piosenka rozumiane jako coś prostego i przebojowego zupelnie przewartosciowują

Dla mnie to są ciągle utwory bądź kompozycje. Piosenki to mają tekst: bo na plaży fajno jest tralala lalala...  albo wlazł kotek na płotek...

Dla mnie "piosenka" w kontekście rock i ambitnej muzyki to nico prosta,bardziej"chwytliwa" forma.
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3535 dnia: 13 Lutego 2011, 00:39:06 »
Aha i jeszcze jedno- słowo "piosenka" to bardzo kojarzy mi się z disco polo. Czy aż tak źle jest z tym albumem?;-)

Nie, Ceizurac "tak ma", iż utwory nazywa piosenkami.



bo wsrod fanów PH panuje blędne moim zdaniem przekonanie ze Hammill nagrywa tylko wielkie natchnione pieśni- a nie mozna zapomniec o takich arcydziełach jak Just good friends czy tez Shingle song-  one sa zwyklymi piosenkami choć okreslenie piosenka rozumiane jako coś prostego i przebojowego zupelnie przewartosciowują

Dla mnie to są ciągle utwory bądź kompozycje. Piosenki to mają tekst: bo na plaży fajno jest tralala lalala...  albo wlazł kotek na płotek...

Dla mnie "piosenka" w kontekście rock i ambitnej muzyki to nico prosta,bardziej"chwytliwa" forma.


właściwie sie zgodzę- choć z drugiej strony np: camera Eye Rusha tez jest dosć prosta a piosenką bym jej nie nazwał- dla mnie piosenka w kontekście muzyki rockowej a nawet progrockowej jest nagranie przede wszystkim krótkie czyli zamykające sie w granicy 4 minut a przy tym dosc łatwe w odbiorze i melodyjne. Moim zdaniem jest wielka sztuką napisać coś takiego i nie popaśc w banał- mistrzem takich krótkich form w prog rocku jest dla mnie Steven W. z PT ( vide projekt Blackfield), poza tym Riverside ( np Conceaving you) i do pewnego stopnia Abraxas ( vide Kameleon czy tez Velvet)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3536 dnia: 13 Lutego 2011, 00:46:12 »
Vital [ok] [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3537 dnia: 13 Lutego 2011, 11:26:53 »
Riverside i ADHD
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3538 dnia: 13 Lutego 2011, 12:05:45 »
Ceuziracu- czy to jest Twoja recenzja? Bo taka trochę skromna… Jeśli tak to daj ją lepiej do osobnego nowego wątku dotyczącego nowej płyty bo w tym spamboxie i tak przepadnie. Stary wątek potraktujmy jako dyskusję "przed wydaniem".
Fajnie jakbyś taką porządną recenzję napisał to wtedy można by dać ją na stronę i byłbyś pierwszym recenzentem nowej płyty w Polsce i na pewno jednym z pierwszych na świecie:-)

To jeszcze nie jest recenzja, tylko moje spostrzeżenia po 3-krotnym wysłuchaniu płyty. Za prawdziwą recenzję zabiorę się jak znajdę na to czas.

Aha i jeszcze jedno- słowo "piosenka" to bardzo kojarzy mi się z disco polo. Czy aż tak źle jest z tym albumem?;-)

Źle nie jest, ale to po prostu są piosenki (oczywiście nie wszystkie; zresztą nie znam definicji piosenki); nie są przebojowe (broń boże przed disco-polo), nie bójcie się - są i łamańce, jest "bezmelodyjny" śpiew Hammilla; nie ma drastycznych uproszczeń - jest tylko skrócenie czasu, przez co nie ma za dużo partii instrumentalnych. Tekstów nie znam, bo w promocyjnej płytce jest tylko kartonowa wkładka z tytułami.

Ale to jeszcze gorzej, w takim razie niech Rock Serwis przekaże cały nakład do "Biedronki" jako łopatki do psiego gówna, będzie z tego większy pożytek.

Jak zwykle uderzyłaś w sedno; ale powiem Ci, że mam dość tego obrzydzania nowej płyty; raz napisałaś, że jest do dupy (itp.) więc może wystarczy; jak Ci się nie podoba to nie słuchaj jej; i daj szansę każdemu - niech sam osądzi, że ten album nadaje się do słuchania czy do smarowania nie powiem czego.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6642
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #3539 dnia: 13 Lutego 2011, 12:17:18 »
ELO-Out Of The Blue Jedna z najlepszych płyt POP na świecie [ok] Lepsza od niejednej zawierajacej przeciętny prog. :)
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"