Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Tercero

#1
Maestro Trytony – Heart Of Gold
2004

Bardzo dobry, polski jazz rock z dodatkami (yass).
#2
Matt Ulery's Loom - Wake An Echo
2013

Jazz z nutką awangardy RIO
#3
Cytat: Sebastian Winter w 16 Styczeń 2025, 05:40:20My Bloody Valentine - mbv (2013) - piękne oniryczne dzwięki na pograniczu shoe-gaze'owej improwizacji, post-rocka i elektroniki
Cytat: Sebastian Winter w 16 Styczeń 2025, 13:04:20Bubu -  Anabelas (1978) - jedna z najciekawszych płyt progresywnych jakie ukazały się w Ameryce Południowej: na album składają się trzy długie kompozycję trwające niecałe 40 minut; sama muzyka kojarzy się momentami z jazz-rockowym King Crimson, Colloseum czy też z samym Frankiem Zappą- polecam Tercero jak nie zna
Znam znam :-)
#4
Archive - Noise

Jedna ich najlepszych
#5
Mission Of Burma - Signals, Calls And Marches
1981

Świetny post-punk, new wave z Bostonu.
#6
Pink Floyd - The Embryo - BBC Sessions 1968-1969
#7
Pink Floyd - 1965: Their First Recordings 
2015

Garażowa psychedelia, pop
#8
Skin Alley - debiut
1969

Genialny prog-rock z elementami jazzu [ok]
#9
Shamblemaths - Shamblemaths 2
2021

Jak ktoś lubi black midi połączone z VDGG
#10
Cytat: Sebastian Winter w 14 Styczeń 2025, 05:54:44Santana - Abraxas (1979) - kwintesencja latynoskiego rocka w znakomitym wydaniu- szczególną uwagę zwraca tutaj świetna, miejscami nawet jazzowa, gra sekcji rytmicznej
Świetna płyta; nie jest ona z 1969?

U mnie
Roger Waters - Is This The Life We Really Want?
2017
#11
Roger Waters & Ron Geesin - Music From The Body
1970
#12
The Cheerful Insanity Of Giles,Giles & Fripp
1968

Fripp, Robert & The League Of Gentlemen - God Save The King
1992
#13
Cytat: Sebastian Winter w 13 Styczeń 2025, 06:04:36Van Der Graaf Generator - Aerosol Grey Machine (1969) - wersja Fie - nijak ma się ten album do późniejszych płyt zespołu ale od czasu do czasu lubię wracać do tej muzyki
Mnie się od razu spodobał, jak pierwszy raz go usłyszałem w latach osiemdziesiątych, może nie miałem jakichś uprzedzeń czy oczekiwań. 

U mnie
Renaissance - A Song For All Seasons
1978
#14
Sneaker Pimps - Becoming X
1996
#15

Lift - Caverns of Your Brain
1977

Zespół jednej płyty. Energetyczny prog-rock z elementami Krautrocka (o ile tak można powiedzieć o zespole z USA)