Wiadomości

Po długich bólach:

1. Opeth - Damnation
2. New Model Army - Carnival
3. Porcupine Tree - In Absentia
4. Deine Lakaien - White Lies
5. Riverside - Out Of Myself
6. Lacrimosa - Lichtgestalt
7. Satellite - Into the Night
8. Nick Cave - No more shall we part
9. Gary Moore - Back To the Blues/Bad for you baby
10. Peter Hammill - Thin Air  / Peter Hammill - None Of The Above

Chętnie się przyłącze ale muszę moją dziesiątkę przemyśleć.

PF - zespół legenda. Teraz już tak często nie słucham ale większość płyt znam na pamięć.
Głosowałem na DSOTM, WYWH oraz The Wall.

Fragile. Close oraz ... Union

Nieustanne Tango

Lubię debiut ale nie jakoś szczególnie. Na dłuższą metę są nieco nudni (jak i cała scena Canterbury z której garściami czerpią). Tak wiem, czarna owca jestem 

Wróciłem (zły mam wzrok i jestem rozbity,wiec zadziej będę gapił sie w kompa ) Lecz niemniej jetem i sie witam

welcome back

Out of Myself (choć nie znam jeszcze ADHD)

1. David Gilmour (za wszytko, szczególnie za Comfortably Numb i całe The Wall)
2. Andy Latimer (za całokształt)

długo, długo nikt


3. Steve Hackett
4. Steve Rothery
5. Rory Gallagher
6. Hendrix
7. Robin Trower
8. Santana
9. Fripp

PS; szukalem w Megadiscu plyt zespolow Indian summer i i Backdoor lecz mi sprzedawca powiedzial ze obie plyty są Out of print i pewnie sie to w najblizszym czasie nie zmieni

Indian Summer dosyć często bywa na allegro.
Megadisc winduje ceny płyt trudno dostępnych. Taki Nadir np. to może i był dostępny pół roku temu ale teraz trzeba by się nieźle naszukać. Osobiście za skandaliczny uważam np. fakt, że płyta "Danger Money" UK raz że jest "out of print" to jeszcze nie ma widoków na remastera.

Żeby nie było OT to w wolnej chwili postaram się wkleić listę płyt Hammilla

Megadisc tani nie jest, ale za to mają często sporo tytułów które nie są dostępne gdzie indziej.
Cena na vital bardzo dobra.

Za to "Nadir" kosztował... aż mi palce nie chcą napisać tej kwoty...  75 zł. Ale dla tej płyty zrobię wszystko. 

Za tyle samo kupowałem remastera Fool's Mate i Black Box. Jedni wydają na fajki i alkohol a inni na płyty CD.
Nadira udało mi się kupić za ok. 40zł z tego co pamiętam. Oczywiście nie w megadiscu

Ceizurac za bardzo w megadiscu nie mógł poszaleć bo kilka tygodni temu zakupiłem tam parę Hammillowych rarytasów i z tego co wiem to były to pojedyncze sztuki

No może nie zaszalałem ilością (tylko 3), ale ceny wołają o pomstę do nieba. Chociaż "Vital" (remaster 2 CD) za 50 zł to dla mnie nie jest drogo.

Megadisc tani nie jest, ale za to mają często sporo tytułów które nie są dostępne gdzie indziej.
Cena na vital bardzo dobra.

Szkielety to nie ja. Choć gdybym wiedział że mają to bym kupił 

ja sobie the Noise kupilem i jest to moja 26 orginalna plyta PH

No to zazdroszczę. Mam ponad 30 oryginalnych Hammillów ale The noise jeszcze nie posiadam. W sumie fajnie że tyle płyt nagrał, przynajmniej można sobie robić prezenty co jakiś czas

Ceizurac za bardzo w megadiscu nie mógł poszaleć bo kilka tygodni temu zakupiłem tam parę Hammillowych rarytasów i z tego co wiem to były to pojedyncze sztuki

W utworze "Faint-heart and the sermon" na bootlegu "Peel Session" Hammill nie śpiewa słów "Inside me all outside is shared", będących oczywiście w oryginalne na "In Camera" .

Ciekawe info jednak mam wątpliwości czy Peel Sessions można uznać bootlegiem. Jest to chyba jak najbardziej legalne wydawnictwo firmy Strange Fruits. To ze ciężko dostępne to inna sprawa. Przy okazji gdyby chciał ktoś sprzedać to chętnie kupię