Aktualnie słucham...

[Sebastian Winter]

The Cure - Head on the door/Kiss me Kiss me Kiss me - bardzo fajnie się te płyty wzajemnie uzupełniają

[Jurski]

The Cure - Head on the door/Kiss me Kiss me Kiss me - bardzo fajnie się te płyty wzajemnie uzupełniają

Ja mam ogromny kłopot z Kiss me. Zaczyna się ta płyta tak niesamowicie, a później gdzieś ulatuje ta magia i wraca tylko od czasu do czasu - np. w All I Want. Połowe numerów bym wywalił. A Head łykam w całości. Wspaniały album od deski do deski IMO.

[Sebastian Winter]

The Cure - Head on the door/Kiss me Kiss me Kiss me - bardzo fajnie się te płyty wzajemnie uzupełniają

Ja mam ogromny kłopot z Kiss me. Zaczyna się ta płyta tak niesamowicie, a później gdzieś ulatuje ta magia i wraca tylko od czasu do czasu - np. w All I Want. Połowe numerów bym wywalił. A Head łykam w całości. Wspaniały album od deski do deski IMO.

Mnie się Kiss me zawsze podobało- znakomity przykład jak nieco bardziej komercyjny materiał może zabrzmieć chwilami nawet lepiej niż dołerskie klasyki zespołu- choć rzeczywiście kilka nagrań mogliby sobie darować jak chociażby Hot hot hot- który zawsze podczas słuchania pomijam

[Sebastian Winter]

Pink Floyd - Obscured by clouds

[Jurski]

Tom Waits "Rain Dog", The Clash "London Calling"

[Sebastian Winter]

David Bowie - Young Americans

[Jurski]

The Smiths "Queen is Dead"

[ceizurac]

Pet Shop Boys "Beside".

[Sebastian Winter]

Genesis - Duke    - lekko, przyjemnie jednak wcale niebanalnie to brzmi - na słuchawkach z remastera słucha się tego wyśmienicie

[ceizurac]

Death "Scream Bloody Gore" - klasyczna death-metalowa płyta - jedna w pierwszych w tym gatunku.

[Jurski]

Dire Straits "Making Movies"

[ceizurac]

Daft Punk "Random Access Memories".

[Sebastian Winter]

Dire Starits - Brothers in arms

[Sebastian Winter]

Fennesz- Endless summer

[ceizurac]

Pet Shop Boys "Battleship Potemkin" - muzyka do niemego filmu Siergieja Eisensteina.