Aktualnie słucham...

[Sebastian Winter]

PH - In Translation
2021

Podoba mi się coraz bardziej.

mnie tez się coraz bardziej podoba- wczoraj wieczorem słuchałem jej,  już z oryginalnego cd, 3 razy pod rząd i dochodzę do wniosku iż sytuacja z In Translation przypomina trochę tą związaną z albumem Singularity- gdy w 2006 roku ta płyta się ukazała w ogóle mi nie podeszła-podobało mi się tylko kilka kompozycji a resztę miałem ochotę wpakować do kosza dopiero po kilku miesiącach gdy wróciłem do tej muzyki okazało się iż tym razem podoba mi się o wiele bardziej i po 2 tygodniach powtórnego jej poznawania już nie mogłem się od niej oderwać- wychodzi na to iż być może In Translation to najtrudniejsza w odbiorze płyta PH od 15 lat

PS: wie ktoś może czy można znależć teksty do tego albumu- w książeczce są tylko (bardzo ciekawe) komentarze PH do każdej piosenki

[Sebastian Winter]

u mnie Peter Hammill koncertowy czyli 1973.05.27 Roma (Italy) Stadio Flaminio

Tracks:

01. Slender Threads (G) (cut - after the end of the second verse)
02. German Overalls (G) (cut - starts at the end of the first verse)
03. Dropping The Torch (G)
04. In The End (P)
05. Hammill introduces Jackson
06. Easy To Slip Away (P)
07. Troubles announcement - enter Banton & Evans
08. In The Black Room
09. Rock And Role (some major dropouts and cuts)

[Tercero]

PH - In Translation
2021

Podoba mi się coraz bardziej.

mnie tez się coraz bardziej podoba- wczoraj wieczorem słuchałem jej,  już z oryginalnego cd, 3 razy pod rząd i dochodzę do wniosku iż sytuacja z In Translation przypomina trochę tą związaną z albumem Singularity- gdy w 2006 roku ta płyta się ukazała w ogóle mi nie podeszła-podobało mi się tylko kilka kompozycji a resztę miałem ochotę wpakować do kosza dopiero po kilku miesiącach gdy wróciłem do tej muzyki okazało się iż tym razem podoba mi się o wiele bardziej i po 2 tygodniach powtórnego jej poznawania już nie mogłem się od niej oderwać- wychodzi na to iż być może In Translation to najtrudniejsza w odbiorze płyta PH od 15 lat

PS: wie ktoś może czy można znależć teksty do tego albumu- w książeczce są tylko (bardzo ciekawe) komentarze PH do każdej piosenki

Płyta jest trudniejsza w odbiorze od kilku ostatnich, to prawda, dlatego długo się jej będzie słuchać do zupełnego opanowania materiału.
Nie przebija co prawda "From The Trees" ale  nie da się porównać tych płyt bo są tak różne.

[Tercero]

PH - Chameleon, BBC Broadcasting House, London, England for John Peel
1973

[Sebastian Winter]

PH - In Translation
2021

Podoba mi się coraz bardziej.

mnie tez się coraz bardziej podoba- wczoraj wieczorem słuchałem jej,  już z oryginalnego cd, 3 razy pod rząd i dochodzę do wniosku iż sytuacja z In Translation przypomina trochę tą związaną z albumem Singularity- gdy w 2006 roku ta płyta się ukazała w ogóle mi nie podeszła-podobało mi się tylko kilka kompozycji a resztę miałem ochotę wpakować do kosza dopiero po kilku miesiącach gdy wróciłem do tej muzyki okazało się iż tym razem podoba mi się o wiele bardziej i po 2 tygodniach powtórnego jej poznawania już nie mogłem się od niej oderwać- wychodzi na to iż być może In Translation to najtrudniejsza w odbiorze płyta PH od 15 lat

PS: wie ktoś może czy można znależć teksty do tego albumu- w książeczce są tylko (bardzo ciekawe) komentarze PH do każdej piosenki

Płyta jest trudniejsza w odbiorze od kilku ostatnich, to prawda, dlatego długo się jej będzie słuchać do zupełnego opanowania materiału.
Nie przebija co prawda "From The Trees" ale  nie da się porównać tych płyt bo są tak różne.

From the trees na pewno nie przebija- to jednak nie jest aż tak mocny materiał- w moim osobistym rankingu Drzewa mają 9,5/10 a In Translation jak na razie 7,5-8/10

[Sebastian Winter]

na wieczór coś z zupełnie innej beczki czyli Thin Lizzy i Nightlife (1974) - bardzo ciekawy blues/hard rockowy album

[Sebastian Winter]

Holger Czukay i On the Way to the Peak of Normal (1981) - trzeci solowy album artysty: szczególną uwagę zwracam na ponad 18 minutową kompozycję Ode to Perfume w której pobrzmiewają echa grupy Can oraz wczesnego Kraftwerku- polecam Tercero

[Tercero]

Holger Czukay i On the Way to the Peak of Normal (1981) - trzeci solowy album artysty: szczególną uwagę zwracam na ponad 18 minutową kompozycję Ode to Perfume w której pobrzmiewają echa grupy Can oraz wczesnego Kraftwerku- polecam Tercero

Właśnie słucham.
Bardzo fajna płyta, aż dziw że nie znałem, dzięki za polecenie

[Tercero]

Regular Fries - War On Plastic Plants
2000

Dla mnie najważniejsza płyta londyńskiego trip-hopu z dozą psychodelii XX wieku
Polecam jak ktoś nie zna, szczególnie Sebastianowi.

[Sebastian Winter]

Regular Fries - War On Plastic Plants
2000

Dla mnie najważniejsza płyta londyńskiego trip-hopu z dozą psychodelii XX wieku
Polecam jak ktoś nie zna, szczególnie Sebastianowi.

na pewno sprawdzę- dzięki

u mnie klasycznie i neoprogresywnie: Kaipa i Nattdjurstid (1982)

[Sebastian Winter]

na wieczór:

In Translation - po raz pierwszy na słuchawkach- od lat mam taki zwyczaj że każdy nowy album PH ( a także innych ważnych dla mnie artystów)  najpierw odtwarzam na zwykłych głośnikach a dopiero jak poznam ogólną strukturę muzyki, zagłębiam się w dźwiękowe szczegóły które najlepiej można usłyszeć na dobrych słuchawkach- i rzeczywiście album brzmi w ten sposób o wiele pełniej, śpiew Hammilla w jednym kanale z fortepianem a w drugim gitara lub bas i elektroniczne utensylia.

PS: zagłębiłem się tez w komentarze w książeczce i przy okazji nagrania I who have nothing Hammill piszę iż ktoś kiedyś nazwał go Shirley Bassey Undergroundu

Regular Fries - War On Plastic Plants (2000) - bardzo fajne- trochę w klimacie Primal Scream- dzięki dla Tercero za polecenie

[ceizurac]

VDGG - Sheffield, City Hall
26 June 1971


Styl: prog-punk egzystencjalny.
Czy istnieje koncert z tych czasów o dobrej jakości porównywalnej z płytami studyjnymi?

Chyba raczej nie istnieje; ja przynajmniej nie znam (może poza znanymi ogólnie nagraniami dla BBC).

U mnie:
Joy Division "Unknown Pleasures".

[ceizurac]

PH "More Skeletons - Live Kansas City 28.08.1981".

[Sebastian Winter]

na początek dnia Deine Lakaien i ich najnowszy album czyli Dual - obie płyty z tego znakomitego zestawu

[ceizurac]

VDGG "Londyn 3.04.2008".