Aktualnie słucham...

[Tercero]

Bon Scott & AC/DC - różne rzeczy

to jedyne AC/DC jakiego mogę słuchać- mam chroniczne uczulenie na głos Briana Johnsona

Ja jeszcze słucham Bon Scott With The Valentines


U mnie
Blackfield 1 & 2

Projekt Wilsona ale nie porywa.

[Tercero]

Blackfield - IV

Niby fajne ale ...

[Sebastian Winter]

Blackfield - IV

Niby fajne ale ...

Blackfielda tylko pierwsze dwie  płyty są dobre- na pozostałych to już rożnie się dzieje- jak I i II ci nie podchodzą to nie ma sensu słuchać dalej

u mnie Pink Floyd i Meddle - jakoś tak na Echa mnie wzięło

[Tercero]

Vidna Obmana - An Opera For Four Fusion Works - Act Two - Phrasing The Air
2004

Elektronika, ambient, drone etc. Nawet fajne.

[Sebastian Winter]

na wieczór:

Van Der Graaf Generator - H to He, Who Am the Only One (1970) - klasyczny album zespołu słuchany ze świetnego remastera- w bonusach jest znakomita kompozycja  Squid 1 / Squid 2 / Octopus którą wprost uwielbiam

Lindisfarne  - Fog on the Tyne (1971) - bardzo fajny brytyjski folk - polecam Tercero jak nie zna, ale pewnie zna

[LenoreLazuli]

 Nick Cave and the Bad Seeds - Dig, Lazarus, Dig!!!

[ceizurac]

Cattin' with Coltrane and Quinichette (1959) - tradycyjny dość jazz; bardzo ciepły.

[LukaszS]

Loreena McKennitt Wind That Shakes The Barley

[LukaszS]

Nick Cave Idiot Prayer

[Tercero]

The Amorphous Androgynous and Peter Hammill  ‎– We Persuade Ourselves We Are Immortal (2020)

[Sebastian Winter]

Porcupine Tree - Moonloop (1994) - bardzo ciekawa epka towarzysząca albumowi The Sky Moves Sideways - 18 minutowa wersja nagrania tytułowego jest nawet lepsza od oryginału

[ceizurac]

Elton John "Goodbye Yellow Brick Road" (1973) - chyba najlepszy album Eltona; nie ma słabych numerów.

[Sebastian Winter]

Elton John "Goodbye Yellow Brick Road" (1973) - chyba najlepszy album Eltona; nie ma słabych numerów.

zgadzam się - najlepsza

u mnie Incredible Expanding Mindfuck i Arcadia Son (2001) - drugi album krautowego projektu S. Wilsona- dla wielbicieli takich klimatów jest to rzecz obowiązkowa - w XXI wieku chyba nikt lepiej nie nagrywał czegoś co chyba można nazwać post -krautem

[Tercero]

Adrian Crowley - A Strange Kind
1999

Bardzo ciekawe.

[Sebastian Winter]

teraz czas na odrobinę klasycznego hard-rocka czyli The Michael Schenker Group - The Michael Schenker Group (1980) - w składzie m.in Don Airey a za konsoletą sam Roger Glover - polecam bo to jedna z ciekawszych hard-rockowych płyt  tamtego okresu choć nie zdobyła wielkiej popularności