Aktualnie słucham...

[LenoreLazuli]

U̲2 - Achtung Baby

[Sebastian Winter]

u mnie Van Der Graaf Generator i World Record (1976) - wersja zremasterowana- przypuszczam że Meurglys III fajnie pobudzi mi sąsiadów 

[Sebastian Winter]

zmiana klimatu: Tangerine Dream i Quinoa  - mini album po raz pierwszy wydany w 1992 roku

[Tercero]

Scott Walker - And Who Shall Go To The Ball And What Shall Go To The Ball
2007


"Muzyka do tańca"

[Tercero]

Dif Juz - Out Of The Trees

[Sebastian Winter]

Scott Walker - And Who Shall Go To The Ball And What Shall Go To The Ball
2007


"Muzyka do tańca"

tej płyty nie znam- dobre?

u mnie Robert Plant - The Principle of Moments - jego drugi solowy album wydany w 1983 roku- momenty są choć całość nie powala- debiut był o wiele lepszy

[Tercero]

Scott Walker - And Who Shall Go To The Ball And What Shall Go To The Ball
2007


"Muzyka do tańca"

tej płyty nie znam- dobre?

Krótka płyta, limitowana edycja. Muzyka instrumentalna do baletu. Dźwięki nowo-klasyczne, awangardowe. Ciekawe, intrygujące.

U mnie
Tones On Tail - Pop

Bardzo ciekawa rzecz.

[LenoreLazuli]

Einstürzende Neubauten - Silence Is Sexy

No dobra, nie spodziewałam się że to będzie aż tak dobre

[Sebastian Winter]

The Amorphous Androgynous and Peter Hammill  ‎– We Persuade Ourselves We Are Immortal (2020) - całkiem niezła jest ta płyta- to właściwie jedna, długa 40 minutowa suita ,w większej części instrumentalna z kilkoma wstawkami wokalnymi PH- całość utrzymana jest w podniosłym, niemal operowym nastroju:  pojawiają się chóry i rozwiązania melodyczne mogące kojarzyć się chwilami z XIX wiecznym poematem symfonicznym- jest tutaj też sporo psychodelii i nawiązań do pełnych rozmachu kompozycji Yes czy też Genesis- tylko trochę za mało jest w tym wszystkim samego Hammilla- spodziewałem się jego większego udziału- mimo wszystko polecam- Tercero może sie to nawet spodobać, Ceizuracowi chyba jednak nie

[Sylvie]

Through Shaded Woods, wersja Deluxe

[Sebastian Winter]

Through Shaded Woods, wersja Deluxe

bardzo dobra płyta - szczególnie bonusowa suita Transition II robi wielkie wrażenie

u mnie David Thomas & The Pedestrians  - The Sound of the Sand and Other Songs of the Pedestrian (1981) - solowy projekt lidera Pere Ubu- taki artystyczny post-punk- polecam

[LukaszS]

White Door The Great Awaking
Eurythmics Greatest Hits
Forced To Mode Construction Time Again
Forced To Mode Some Great Reward

[ceizurac]

The Amorphous Androgynous and Peter Hammill  ‎– We Persuade Ourselves We Are Immortal (2020) - całkiem niezła jest ta płyta- to właściwie jedna, długa 40 minutowa suita ,w większej części instrumentalna z kilkoma wstawkami wokalnymi PH- całość utrzymana jest w podniosłym, niemal operowym nastroju:  pojawiają się chóry i rozwiązania melodyczne mogące kojarzyć się chwilami z XIX wiecznym poematem symfonicznym- jest tutaj też sporo psychodelii i nawiązań do pełnych rozmachu kompozycji Yes czy też Genesis- tylko trochę za mało jest w tym wszystkim samego Hammilla- spodziewałem się jego większego udziału- mimo wszystko polecam- Tercero może sie to nawet spodobać, Ceizuracowi chyba jednak nie

A może jednak tak? 
Posłucham to się przekonamy Wampirze!

[Tercero]

The Amorphous Androgynous and Peter Hammill  ‎– We Persuade Ourselves We Are Immortal (2020) - całkiem niezła jest ta płyta- to właściwie jedna, długa 40 minutowa suita ,w większej części instrumentalna z kilkoma wstawkami wokalnymi PH- całość utrzymana jest w podniosłym, niemal operowym nastroju:  pojawiają się chóry i rozwiązania melodyczne mogące kojarzyć się chwilami z XIX wiecznym poematem symfonicznym- jest tutaj też sporo psychodelii i nawiązań do pełnych rozmachu kompozycji Yes czy też Genesis- tylko trochę za mało jest w tym wszystkim samego Hammilla- spodziewałem się jego większego udziału- mimo wszystko polecam- Tercero może sie to nawet spodobać, Ceizuracowi chyba jednak nie

Ja to słyszałem w niskiej jakości i na pewno jestem zainteresowany. (Tym bardziej że znam 'We Persuade Ourselves We Are Immortal Remixes')
Skąd ty to masz dzień po premierze?

[Sebastian Winter]

The Amorphous Androgynous and Peter Hammill  ‎– We Persuade Ourselves We Are Immortal (2020) - całkiem niezła jest ta płyta- to właściwie jedna, długa 40 minutowa suita ,w większej części instrumentalna z kilkoma wstawkami wokalnymi PH- całość utrzymana jest w podniosłym, niemal operowym nastroju:  pojawiają się chóry i rozwiązania melodyczne mogące kojarzyć się chwilami z XIX wiecznym poematem symfonicznym- jest tutaj też sporo psychodelii i nawiązań do pełnych rozmachu kompozycji Yes czy też Genesis- tylko trochę za mało jest w tym wszystkim samego Hammilla- spodziewałem się jego większego udziału- mimo wszystko polecam- Tercero może sie to nawet spodobać, Ceizuracowi chyba jednak nie

Ja to słyszałem w niskiej jakości i na pewno jestem zainteresowany. (Tym bardziej że znam 'We Persuade Ourselves We Are Immortal Remixes')
Skąd ty to masz dzień po premierze?

na razie z internetu jak mi się bardziej spodoba to kto wie czy nie zamówię sobie oryginalnego cd

u mnie David Bowie – Station to Station (1976) - kompozycja tytułowa z tej płyty to rzecz ze wszech miar wybitna- znakomite połączenie Krautrocka z soulem i funkiem- klasyczna rzecz