Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2527010 razy)

0 użytkowników i 48 Gości przegląda ten wątek.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26475 dnia: 28 Września 2020, 12:48:35 »
u mnie coś bardziej lightowego czyli Yazoo i Upstairs at Eric's (1982)  - chyba najlepsza płyta sygnowana nazwiskiem Vince'a Clarke'a
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26476 dnia: 28 Września 2020, 13:14:07 »
Fischer-Z "Going Deaf for a Living" - bardzo przyjemne granie.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26477 dnia: 28 Września 2020, 13:16:12 »
Fish "Weltschmerz" - niby wszystko ok, ale to nie jest "moja" muzyka; nie wiem czemu w sumie, ale nie podoba mi się.

mnie się ten album podoba pewnie dlatego że do Fisha mam bardzo osobisty stosunek - przed laty, jeszcze pod sam koniec liceum rybny Marillion to był mój ukochany zespół- słuchałem go na okrągło zaczytując się w tekstach wielkiego Szkota które zresztą zawsze kojarzyły mi się z lirykami Hammilla co nie powinno dziwić biorąc pod uwagę kilka okładek Marillion :) gdy odszedł z tego zespołu nagrał kilka naprawdę dobrych płyt i myślę że Weltschmerz z pewnością do nich należy - nie jest to może album roku, jednak znajduję sie na nim sporo znakomitych kompozycji do których z pewnością będę powracał

Jak też lubię Marillion z Fishem, skojarzenia z Hammillem łapię, ale solowego Fisha jakoś nie umiem polubić; tak się kiedyś zastanawiałem, że to dlatego iż on tylko śpiewa, a nie gra na żadnym instrumencie?
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26478 dnia: 28 Września 2020, 16:44:31 »
Fish "Weltschmerz" - niby wszystko ok, ale to nie jest "moja" muzyka; nie wiem czemu w sumie, ale nie podoba mi się.

mnie się ten album podoba pewnie dlatego że do Fisha mam bardzo osobisty stosunek - przed laty, jeszcze pod sam koniec liceum rybny Marillion to był mój ukochany zespół- słuchałem go na okrągło zaczytując się w tekstach wielkiego Szkota które zresztą zawsze kojarzyły mi się z lirykami Hammilla co nie powinno dziwić biorąc pod uwagę kilka okładek Marillion :) gdy odszedł z tego zespołu nagrał kilka naprawdę dobrych płyt i myślę że Weltschmerz z pewnością do nich należy - nie jest to może album roku, jednak znajduję sie na nim sporo znakomitych kompozycji do których z pewnością będę powracał

Jak też lubię Marillion z Fishem, skojarzenia z Hammillem łapię, ale solowego Fisha jakoś nie umiem polubić; tak się kiedyś zastanawiałem, że to dlatego iż on tylko śpiewa, a nie gra na żadnym instrumencie?

do pewnego stopnia pewnie masz rację- może to dlatego że Fish przede wszystkim jest tekściarzem i często różni muzycy są odpowiedzialni za kompozycję co ma rezultat w tym iż panuje dość duży rozdźwięk stylistyczny pomiędzy jego kolejnymi płytami

u mnie Tim Bowness - Late night laments - wersja z dodatkowym cd z bonusami
« Ostatnia zmiana: 28 Września 2020, 20:02:05 wysłana przez Sebastian Winter »
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26479 dnia: 28 Września 2020, 20:02:24 »
The Stranglers "Rattus Norvegicus" - moja ulubiona płyta "Dusicieli".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26480 dnia: 28 Września 2020, 20:04:25 »
u mnie Trey Gunn w wersji koncertowej czyli Live Encounter (2001)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5275
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26481 dnia: 28 Września 2020, 20:17:33 »
Shamen - En-tact
1990

Undergrundowy taniec. Jedna z najlepszych płyt zespołu, dla mnie najlepsza. W latach 90 był to bardzo znany
psychodeliczny indie-trans-rock, elektroniczny.
« Ostatnia zmiana: 28 Września 2020, 20:30:50 wysłana przez tercero »
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline LukaszS

  • (ЛукашС)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 2975
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26482 dnia: 28 Września 2020, 21:01:40 »
PH 27.07.1984
camel 07.05.1984
There is so much sorrow in the world,
there is so much emptiness and heartbreak and pain.
Somewhere on the road we have all taken a wrong turn...
how can we build the right path again?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26483 dnia: 29 Września 2020, 07:48:50 »
VDGG "Wordly Men and Strangers - Live Rimini 9.08.1975" - jeden z najlepszych bootlegów zespołu; szkoda, że jakość średnia.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26484 dnia: 29 Września 2020, 09:08:51 »
Fish - Weltschmerz - coraz bardziej mi się ten album podoba- szczególnie druga płyta z zestawu, na której  właściwie nie ma słabszego numeru
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26485 dnia: 29 Września 2020, 10:46:13 »
Toyah "Sheep Farming in Barnet" (1980) - debiut żony Frippa; new-wave, punk. Bardzo fajne.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26486 dnia: 29 Września 2020, 13:00:54 »
Pusifier - "V" Is for Vagina (2007) - nie ma to jak chwytliwy tytuł czyli pierwszy album grupy dowodzonej przez  Maynarda Jamesa Keenana :) jest to bardzo intrygujący miks alt rocka z elementami industrialu i elektroniki- polecam Ceizuracowi
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5275
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26487 dnia: 29 Września 2020, 13:19:27 »
VDGG -  H to He Who Am the Only One
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26488 dnia: 29 Września 2020, 13:49:33 »
Pusifier - "V" Is for Vagina (2007) - nie ma to jak chwytliwy tytuł czyli pierwszy album grupy dowodzonej przez  Maynarda Jamesa Keenana :) jest to bardzo intrygujący miks alt rocka z elementami industrialu i elektroniki- polecam Ceizuracowi

Dzięki, posłucham.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26489 dnia: 29 Września 2020, 14:06:53 »
New Order- Live at Bestival 2012 (2013) - mnóstwo klasyków ( także Joy Division) w znakomitym wykonaniu
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?