Aktualnie słucham...

[Kogut]

Amon Düül II - "Phallus Dei"

[Sebastian Winter]

Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols. Moje pierwsze zetknięcie się z tym "zespołem". Co to do diabła było...? 

bo to chyba najbardziej przereklamowana płyta wszechczasów- jak chcesz posłuchać prawdziwego punk rocka na wysokim poziomie polecam: London Caling The Clash, wczesne płyty The Stranglers a nawet The Stooges- szczególnie album Raw power

[Sebastian Winter]

David Bowie - The Man who sold the world - nagrywanie tytułowe za każdym razem urywa mi kilka częsci ciała

[Jurski]

Iggy Pop "Noughty Little Doggy", Nirvana "Incesticide"

[Tercero]

David Bowie - The Man who sold the world - nagrywanie tytułowe za każdym razem urywa mi kilka częsci ciała

Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols. Moje pierwsze zetknięcie się z tym "zespołem". Co to do diabła było...? 

bo to chyba najbardziej przereklamowana płyta wszechczasów- jak chcesz posłuchać prawdziwego punk rocka na wysokim poziomie polecam: London Caling The Clash, wczesne płyty The Stranglers a nawet The Stooges- szczególnie album Raw power

Ja wole Dead Kennedys od pistolów

U mnie
5uu's with the Motor Totemist Guild - Elements

[LenoreLazuli]

Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols. Moje pierwsze zetknięcie się z tym "zespołem". Co to do diabła było...? 

bo to chyba najbardziej przereklamowana płyta wszechczasów- jak chcesz posłuchać prawdziwego punk rocka na wysokim poziomie polecam: London Caling The Clash, wczesne płyty The Stranglers a nawet The Stooges- szczególnie album Raw power

The Clash znam i wielbię a za resztę zaraz się biorę. Dzięki W sumie to Sex Pistols zrobili na mnie raczej pozytywne wrażenie, ale faktycznie na aż taki rozgłos nie zasługują.

[Kogut]

Wobbler - "From Silence To Somewhere"

Płyta znakomita, ale i tak wolę ich poprzednie albumy... Były jeszcze lepsze.

[Sebastian Winter]

Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols. Moje pierwsze zetknięcie się z tym "zespołem". Co to do diabła było...? 

bo to chyba najbardziej przereklamowana płyta wszechczasów- jak chcesz posłuchać prawdziwego punk rocka na wysokim poziomie polecam: London Caling The Clash, wczesne płyty The Stranglers a nawet The Stooges- szczególnie album Raw power

The Clash znam i wielbię a za resztę zaraz się biorę. Dzięki W sumie to Sex Pistols zrobili na mnie raczej pozytywne wrażenie, ale faktycznie na aż taki rozgłos nie zasługują.

nie zasługują w żadnym razie- to samo co oni i z o wiele lepszym skutkiem zrobili The Stooges na płycie Raw Power już w 1973 roku


Peter Hammill - The Margin+

[Kogut]

La Maschera Di Cera - "La Maschera Di Cera"

[ceizurac]

David Bowie "Station to Station" - jakoś nie bierze mnie ten album; zbyt zwykły, może nawet monotonny mi się wydaje.

[Hajduk]

David Bowie "Station to Station" - jakoś nie bierze mnie ten album; zbyt zwykły, może nawet monotonny mi się wydaje.

Ja uważam wręcz na odwrót. Z okresu plastikowego soulu wydaje się najciekawszy i najbardziej różnorodny.

[Polset]

Blaine L. Reininger "Radio Moscow" Muzyk do filmu Nicholasa Triandafyllidisa w którym główną rolę zgrał sam artysta. Niestety filmu nie miałem okazji zobaczyć lecz muzyka zacna bardzo Polecam Winterowi i Ceizuracowi.

[ceizurac]

Marillion "Fugazi".

[Tercero]

Absolute Zero - Crashing Icons
2000

Poważne RIO

[Tercero]

Univers Zero - Heresie
1979

Najmroczniejsza płyta zespołu.