Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2526669 razy)

0 użytkowników i 53 Gości przegląda ten wątek.

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11010 dnia: 02 Września 2014, 10:37:06 »
A ja nadal IQ... lata upływają, a panowie nie schodzą poniżej pewnego (wysokiego) poziomu. A ostatnia płyta na żywo. Eh.... liczę na jakiś live z trasy Road Of Bones.

Na dimeadozen do ściągnięcia jest to:
IQ
Ino-Rock Festival

Teatr Letni, Park Solankowy
Inowroclaw, Poland 30th August 2014

Lineage: Sony ECM-719 -> Tascam DR-05

Setlist:

01. From the Outside In
02. Sold on You
03. The Road of Bones
04. Frequency
05. Without Walls
06. Leap of Faith
07. Until the End
08. The Wake
09. The Seventh House
10. Subterranea

Mogę to ewentualnie zassać i udostępnić, ale dopiero w czwartek/piątek/sobotę...


Jeśli możesz, to bardzo poproszę!

Offline Kogut

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1267
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11011 dnia: 02 Września 2014, 13:03:09 »
Ske - "1000 Autunni"

Jest to genialny album, w sam raz na nadchodzącą jesień. Eklektyczny, awangardowy, niełatwy w odbiorze. Trochę tu słychać Anglagard (uwielbiam te melotronowe chórki) oraz brzmienie Canterbury (ogólnie rzecz biorąc). Gorąco polecam.

Ale debiut Maneige i tak nie ma sobie równych na progresywnej scenie.

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11012 dnia: 02 Września 2014, 18:05:41 »
Maneige - "Maneige"

Jedna z najlepszych płyt, jakie w życiu słyszałem. Ze świecą szukać muzyki, która wywołuje u mnie tak mocne doznania. Może jedynie "Pawn Hearts".


jeśli chodzi o ten kultowy już w niektórych kręgach progresywny band z Kanady to znam tylko tę właśnie płytę: i zgadzam się z Tobą w zupełności- ta muzyka robi wielkie wrażenie. mnie najbardziej oczarowało pierwsze nagranie z tego albumu czyli ponad 20 minutowe  Le rafiot. Znasz może ich późniejsze rzeczy?: podobno wydane kilka miesięcy po debiucie  Les Porches też jest bardzo dobre


a słucham sobie grupy East of eden i Mercator projected [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tyrystor

  • Koneser
  • Zaawansowany użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 349
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11013 dnia: 02 Września 2014, 19:55:42 »
Cytuj
podobno wydane kilka miesięcy po debiucie  Les Porches też jest bardzo dobre
Moim zdaniem równie dobre jak debiut. Chociaż ani jednej, ani drugiej płyty nie nazwałbym moim ulubionym albumem z Quebecu, a trochę się tamtejszą sceną lat 70. interesuję. Nie zmienia to faktu, że Maneige to znakomity i oryginalny band. Tak samo jak East of Eden, ale wolę Snafu od Mercator Projected;)

Tabula Rasa - Ekkedien Tanssi . Przyjemne, melodyjne pitulitanie made in Suomi, 1976.

It's crazy to exist.

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11014 dnia: 02 Września 2014, 20:22:16 »
Cytuj
podobno wydane kilka miesięcy po debiucie  Les Porches też jest bardzo dobre
Moim zdaniem równie dobre jak debiut. Chociaż ani jednej, ani drugiej płyty nie nazwałbym moim ulubionym albumem z Quebecu, a trochę się tamtejszą sceną lat 70. interesuję. Nie zmienia to faktu, że Maneige to znakomity i oryginalny band. Tak samo jak East of Eden, ale wolę Snafu od Mercator Projected;)

Tabula Rasa - Ekkedien Tanssi . Przyjemne, melodyjne pitulitanie made in Suomi, 1976.



A jaki album jest Twoim ulubionym z Quebecu? :)
Też wolę Snafu.

U mnie www.proradio.pl

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11015 dnia: 02 Września 2014, 20:50:13 »
Cytuj
podobno wydane kilka miesięcy po debiucie  Les Porches też jest bardzo dobre
Moim zdaniem równie dobre jak debiut. Chociaż ani jednej, ani drugiej płyty nie nazwałbym moim ulubionym albumem z Quebecu, a trochę się tamtejszą sceną lat 70. interesuję. Nie zmienia to faktu, że Maneige to znakomity i oryginalny band. Tak samo jak East of Eden, ale wolę Snafu od Mercator Projected;)

Tabula Rasa - Ekkedien Tanssi . Przyjemne, melodyjne pitulitanie made in Suomi, 1976.




ja tam wole Mercator projected bo mam do tej płyty trochę sentymentalny stosunek :) Choć Snafu też jest bardzo dobre.


Locanda delle Fate i Forse le lucciole non si amano più  [ok] - debiutanckie dzieło mało znanego włoskiego zespołu z 1977 roku. Chyba mają na koncie tylko tę jedną płytę. Uwagę ( poza muzyką oczywiście) zwraca też przepiękna okładka
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tyrystor

  • Koneser
  • Zaawansowany użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 349
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11016 dnia: 02 Września 2014, 21:06:14 »
Cytuj
A jaki album jest Twoim ulubionym z Quebecu? :)
Si on avait besoin d'une cinquième saison Harmonium. Nawet mam prześliczne pierwsze wydanie na winylu - akurat w tym wypadku bogata szata graficzna ma wpływ na moją wysoką ocenę tegoż wydawnictwa, doskonale bowiem pasuje do subtelnej i wyrafinowanej, a przy tym bardzo melodyjnej muzyki.

Cytuj
Locanda delle Fate i Forse le lucciole non si amano più  [ok] - debiutanckie dzieło mało znanego włoskiego zespołu z 1977 roku. Chyba mają na koncie tylko tę jedną płytę. Uwagę ( poza muzyką oczywiście) zwraca też przepiękna okładka
W 1999 roku wyszło Homo homini lupus, ale nie wiem, w jakim składzie ta płyta została nagrana i co zawiera. Debiut faktycznie znakomity. I chyba trochę spóźniony, stąd niewielka popularności grupy.
It's crazy to exist.

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11017 dnia: 02 Września 2014, 21:18:18 »
Interpol i El Pintor [ok] - wspaniała, bardzo klimatyczna płyta. Chyba najlepsza od czasu debiutu z 2002 roku. Będzie bardzo wysoko w moim tegorocznym rankingu
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11018 dnia: 02 Września 2014, 21:45:22 »
Cytuj
A jaki album jest Twoim ulubionym z Quebecu? :)
Si on avait besoin d'une cinquième saison Harmonium. Nawet mam prześliczne pierwsze wydanie na winylu - akurat w tym wypadku bogata szata graficzna ma wpływ na moją wysoką ocenę tegoż wydawnictwa, doskonale bowiem pasuje do subtelnej i wyrafinowanej, a przy tym bardzo melodyjnej muzyki.

Cytuj
Locanda delle Fate i Forse le lucciole non si amano più  [ok] - debiutanckie dzieło mało znanego włoskiego zespołu z 1977 roku. Chyba mają na koncie tylko tę jedną płytę. Uwagę ( poza muzyką oczywiście) zwraca też przepiękna okładka
W 1999 roku wyszło Homo homini lupus, ale nie wiem, w jakim składzie ta płyta została nagrana i co zawiera. Debiut faktycznie znakomity. I chyba trochę spóźniony, stąd niewielka popularności grupy.

Harmonium płytę znam, choć nie jestem do muzy do końca przekonany... Locande posiadam, ale jakoś rzadko wracam...

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11019 dnia: 03 Września 2014, 10:49:44 »
Pearl Jam "Vitalogy" - cały czas mam wrażenie, że to najlepsza płyta zespołu.  :)
Nirvana "Nevermind" - dziś po kilku latach odświeżone; kurde niezłe, no prawie rewelacyjne.  :D
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11020 dnia: 03 Września 2014, 19:16:23 »
Dziś Lebowski "Cinematic", IQ "The Wake", a teraz Genesis live z okresu po odejściu Gabriela, ale przed odejściem Hacketta. Byli mocni i w studio i na scenie.

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11021 dnia: 03 Września 2014, 20:20:40 »
Pearl Jam "Vitalogy" - cały czas mam wrażenie, że to najlepsza płyta zespołu.  :)



A u mnie Pearl Jam i Yield [ok] -  to jest moja ulubiona płyta tego zespołu. Zaraz obok  Ten
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22148
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11022 dnia: 04 Września 2014, 20:00:52 »
Quella Vecchia Locanda i Il Tempo Della Gioia  [ok] - pierwszy raz dopiero słucham i już mi się podoba- chwilami nawet lepsze od imiennego debiutu
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11023 dnia: 04 Września 2014, 21:50:59 »
Death "Symbolic".

W kwestii wgrania bootów IQ i PH proszę uzbroić się w cierpliwość - siadł mi utorent i na razie nie mogę ściągać. Od dziś mam neta z kablówki zamiast z TP więc to pewnie jest powodem, że nie działa mi ten program. Spróbuję powalczyć. Chyba, że ktoś ma jakie pomysły. :)
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #11024 dnia: 05 Września 2014, 19:33:08 »
Utorrent działa więc wgram co miałem wgrać.

W drodze z pracy (pewnie zaskoczę znowu  ;D):
Prince "Sign o' the Times" - myślałem, że będzie ciekawsze; zawiodłem się.  ;)
« Ostatnia zmiana: 05 Września 2014, 19:55:48 wysłana przez ceizurac »
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.