The Rolling Stones -
Brussels Affair Nagrania live z 1973 roku, wyszło to jako oficjalny (acz bezcielesny) bootleg. Wybitna rzecz (naturalnie o ile ktoś lubi Stonesów), chyba ich najlepsza koncertówka. Kawałki z
Goat's Head Soup zagrane tak, że chapeau bas,
Gimme Shelter kapitalne, długaśne wykonania
You Can't Always Get What You Want i
Midnight Rambler (odpowiednio: 11 i 13 minut) są doskonałe, tak samo jak i końcowy medley
Jumpin' Jack Flash/
Street Fighting Man. Większość setu to istne klasyki rocka, wykonane z nonszalancją ożenioną z techniczną maestrią. A tak - wystarczy posłuchać, jak niebanalnie gra sekcja i jakie cuda wyczynia na wiośle Mick Taylor, aby przekonać się, że wbrew pozorom muzyka Stonesów nie zgrzyta prostotą.