Wiadomości

A ja wczoraj ogladałem prezent od Ceizuraca, czyli DVD PH & K Group z Markthalle Hamburg, 26 listopad 1981.
Świetna rzecz!
Kto nie był na zlocie, niech żaluje
Energia wytworzona na tym koncercie była tak duża, iż zepsuła mi kabel od TV-DVD i musze kupić nowy, aby zapoznać się z prezentem Polseta

Znam to, to jest świetne!
Najlepsze chyba "Future Now" na początku z tym bębnem elektronicznym (chyba tak się to po polsku nazywa) oraz Flight.
Ale całość jest bardzo dobra.

A ja długo Vital nie znałam, co może jest głupie.
Ale ja nie bardzo lubię The Quiet Zone / The Pleasure Dome i nie myślałam, że Vital mnie zaskoczy, bo jestem wielką fanką Bantona, a tu go nie ma.
Ale było całkiem inaczej, ta płyta mnie zabiła i bardzo często jej słucham.
Dzisiaj też, bo Hennos napisał, że kupił na zlocie wydanie 1 CD, ono też jest dobre.
Ja uwielbiam "Still Life", "Latarników / Lunatyków" i "Pionierów" z tej płyty najbardziej.
Ale wszystko jest świetne!

Ja to mam odzielnie i jak to jest to wykonanie "Latarników", gdzie Hammill pije na koniec wino, to to wino jest tam najlepsze
A są jakieś inne nagrane wykonania Godbluffa z inną kolejnością?
Wolałabym oryginalną, bo to jakoś dziwnie jest, że jest inna.

Latarnicy z PH pijącym wino; rewelacja. Ale "Godbluff" zagrany 27.09.1975 był w innej kolejności niż na oryginalnej płycie - po prostu zamieniono kolejność - 2 był "Arow" a 3 "Scorched Earth".

To ja wiem, bo też to mam ("Godbluf" video).
Ale się pytałam, czy nie ma nagrania video Godbluffa w kolejności takiej jak na płycie.

VDGG "Godbluff" - "Plaga Latarników" wciąż robi wielkie wrażenie  ; przy okazji odkryłem błąd - pod tytułem "Arrow" jest "Scorched Earth" i vice versa; widocznie producenci dvd nie wiedzieli, że akurat wtedy zagrali "Godbluffa" w innej kolejności niż na oryginale  ; żal tylko, że nie zachował się "Man-Erg", który też był zagrany w Charleroi. 

Ja to mam odzielnie i jak to jest to wykonanie "Latarników", gdzie Hammill pije na koniec wino, to to wino jest tam najlepsze
A są jakieś inne nagrane wykonania Godbluffa z inną kolejnością?
Wolałabym oryginalną, bo to jakoś dziwnie jest, że jest inna.

Kolejna Płyta ze znakomita muzyka Ale Beznadziejna okładka
Patrzeć sie nie da I To Prostactwo
rzesz Kur..a Nie Mogli sie lepiej postarać

Ale to łatwo zauważyć w sklepie jak będzie na półce, może o to chodziło, zaraz to widać będzie.

I jeszcze coś:

To rap, ale okładka pasuje do innych tu

To pewnie nie rock (może bardzo alternatywny ), ale też ciekawe

Oczywiście "Over The Hill".
To jakby zrobić ankietę, jaki utwór jest najelpszy na "A Black Box"

100% zgodności

Albo najlepszy utwór na Pawn Hearts.
To jest problem z takimi płytami.

A "Trisector" jest bardzo dobry, teraz go słuchałam całego, bo wcześniej znałam kilka utworów z bootlegów.

Ummagumma, AHM i The Wall.

Oczywiście "Over The Hill".
To jakby zrobić ankietę, jaki utwór jest najelpszy na "A Black Box"

- "Silent Corner..." - za całość. Tam złego utworu nie ma, a całość ma siłę rażenia bomby wodorowej
- "In Camera" - Najbardziej za "Again", "Faint-Heart and the Sermon", "The Comet, the Course, the Tail" i "Gog/Magog".
- "Over" za całość.
- "A Black Box" - "The Jargon King", "Fogwalking", "In Slow Time" i oczywiście za "Flight".
- "Incoherence" - oczywiście całość.
 

"Fool's Mate", "In Camera", "Silent Corner...", "The Future Now".
Przykro mi, ale też tak zagłosować muszę, bo tak czuję

Ja też Vital 2 CD, argumenty są już wcześniej dobrze napisane
Ale "Real Time" też lubię, koncertową płytę z "Over The Hill" też bym chciała usłyszeć (oficjalną, ja znam nagrania z bootlegów).

Drzewo, czyli Still Life