Aktualnie słucham...

[ceizurac]

PH/SG "Live at Oosterport Groningen Netherlands, 20.01.2002" - bardzo dobry koncert; trochę nietypowy, bo najpierw set gitarowy:

The Comet, the course, the tail
Driven
Single song (acapella start)
Just a child
Something's about Ysabel Dance.
Patient

Easy to Slip Away
Just Good Friends
A Better Time
Bubble
A Way Out

Slender Threads
Habit of the Broken Heart
(on tuesday she used to do) Yoga
Bareknucle Trade

Encore
Traintime

[ceizurac]

I trzeci bootleg dziś:
Van der Graaf Generator "The Columbia Club, Berlin, Germany, 31.03.2011"

Interference Patterns
Mr Sands
Your Time Starts Now

All That Before
Lifetime
Bunsho
Meurglys III

All Over The Place
Over The Hill
(We Are) Not Here
Man-Erg

La Rossa

[Sebastian Winter]

to i u mnie Van Der Graaf bootlegowy: St. Alban's, City Hall,13.5.78 UK - jakość znakomita

d1:
1. cat's eye / yellow fever (running)
2. the sphinx in the face
3. Lizard play
4. mirror images
5. ship of fools
6. pioneers over c

d2:
1. sci-finance
2. medlay - a plague of sleepwalkers
3. door
4. last frame
5. urban

[ceizurac]

Patti Smith Group "Radio Ethiopia".

[Sebastian Winter]

The Beatles – Let It Be (1970) - czyli chyba najsłabiej oceniany album Bitli i jednocześnie ich pożegnalna płyta (aczkolwiek należy pamiętać iż to wybitna Abbey Road była nagrana jako ostatnia) - mnie akurat to wydawnictwo zawsze się podobało choć oczywiście nie jest to rzecz idealna- jest tutaj jednak kilka znakomitych piosenek wśród których prym wiodą: psychodeliczny I Me Mine, Lennonowski Across the Universe, słynne nagranie tytułowe i mój osobisty faworyt czyli bluesowy I've Got a Feeling- nie wspominając o niemal hard-rockowym, mocnym Get Back

[Sebastian Winter]

Karl Bartos - Off the record (2013) - bardzo miłe dla ucha post-kraftwerkowskie granie- polecam Ceizuracowi

[Sebastian Winter]

The Mars Volta - Qué Dios Te Maldiga Mí Corazón (2023)

[ceizurac]

Peter Hammill "The Assembly House, Norwich UK, 8.10.2001".

[ceizurac]

VDGG "7.05.1976 Sheffield University, England".

[Sebastian Winter]

Matching Mole - Matching Mole's Little Red Record (1972) - drugi i jednocześnie ostatni album tej formacji- gościnnie uslyszeć tu można m.in Briana Eno

[ceizurac]

Siouxsie and the Banshees "The Rapture".

[Sebastian Winter]

u mnie No-Man - Wild Opera (1996) - najbardziej eksperymentalna płyta duetu Bowness/Wilson: są tutaj obecne tak różne gatunki jak: jazz, prog-rock, trip hop, ambient, chanson de geste, dub i soul- bardzo inspirujący album

[Sebastian Winter]

i jeszcze raz grupa Matching Mole - Matching Mole (1972) - czyli ich imienny debiut- jedna z moich ulubionych płyt z kręgu Canterbury

[Sebastian Winter]

Glass Hammer – Arise (2023) - klasyczny progres w Yesowym stylu-słychać że panowie zatrzymali się mentalnie tak gdzieś koło 1973 roku więc żadna z tej płyty rewelacja ale słucha się wyśmienicie- bo przecież dobry retro-progres też trzeba umieć nagrywać-  polecam

[ceizurac]

Pearl Jam "Lightning Bolt".