Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2518496 razy)

0 użytkowników i 66 Gości przegląda ten wątek.

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6641
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21795 dnia: 21 Kwietnia 2019, 15:19:10 »
Conrad Schnitzer-00/44 Jedna z kilku najlepszych płyt w przebogatym dorobku Mistrza awangardy (nie tylko elektronicznej). "Zrobotyzowana,syntetyczna" orkiestra rozbrzmiewa w gąszczu industrialu. Winter musi posłuchać.
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22112
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21796 dnia: 21 Kwietnia 2019, 17:51:20 »
Conrad Schnitzer-00/44 Jedna z kilku najlepszych płyt w przebogatym dorobku Mistrza awangardy (nie tylko elektronicznej). "Zrobotyzowana,syntetyczna" orkiestra rozbrzmiewa w gąszczu industrialu. Winter musi posłuchać.

ten album akurat znam i bardzo sobie cenię - kiedyś mi już to polecałeś :)

u mnie z okazji dzisiejszego dnia: Marillion i Seasons' end
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15536
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21797 dnia: 21 Kwietnia 2019, 21:09:02 »
King Crimson "Three Of A Perfect Pair".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22112
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21798 dnia: 22 Kwietnia 2019, 08:24:46 »
Peter Hammill - Not Yet Not Now  - cd numer 6
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22112
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21799 dnia: 22 Kwietnia 2019, 09:00:02 »
Blur - Think Tank - wydanie z dodatkowym dyskiem z bonusami [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline LukaszS

  • (ЛукашС)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 2974
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21800 dnia: 22 Kwietnia 2019, 10:35:13 »
Hapiness Is The Road Marillion
There is so much sorrow in the world,
there is so much emptiness and heartbreak and pain.
Somewhere on the road we have all taken a wrong turn...
how can we build the right path again?

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6641
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21801 dnia: 22 Kwietnia 2019, 10:56:53 »
Conrad Schnitzer-00/44 Jedna z kilku najlepszych płyt w przebogatym dorobku Mistrza awangardy (nie tylko elektronicznej). "Zrobotyzowana,syntetyczna" orkiestra rozbrzmiewa w gąszczu industrialu. Winter musi posłuchać.

ten album akurat znam i bardzo sobie cenię - kiedyś mi już to polecałeś :)

u mnie z okazji dzisiejszego dnia: Marillion i Seasons' end

Sklerotyk ze mnie :)
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22112
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21802 dnia: 22 Kwietnia 2019, 17:22:45 »
Ultravox - Rage in Eden - swoisty przyklad tanecznej dekadencji w najlepszym stylu- z pewnoscią jest to najciekawsza plyta zespolu pod niemal kazdym wzgledem: lirycznym ( poetyckie teksty o przemijaniu i zagładzie) i muzycznym (gesta pełna licznych eksperymentów muzyka nie pozbawiona przy tym przebojowości) - i dochodzą do tego świetne bonusy: przede wszystkim I never wanted to begin- zawsze się zastanawialem czemu nie trafiła ona na regularny album.
« Ostatnia zmiana: 22 Kwietnia 2019, 17:46:31 wysłana przez Sebastian Winter »
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5260
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21803 dnia: 22 Kwietnia 2019, 18:41:50 »
PH - Unsung
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22112
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21804 dnia: 22 Kwietnia 2019, 20:46:10 »
Jadis - Photoplay
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15536
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21805 dnia: 23 Kwietnia 2019, 08:04:53 »
Tim Bowness "Stupid Things That Mean the World" - taki sobie album; szału nie wywołał u mnie.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22112
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21806 dnia: 23 Kwietnia 2019, 10:44:01 »
Tim Bowness "Stupid Things That Mean the World" - taki sobie album; szału nie wywołał u mnie.


bo Bowness najlepszy jest ze Stevenem Wilsonem- polecam ci znakomite plyty No man: Returning Jesus lub Wild Opera czy też Together we are stranger

u mnie Genesis - The Lamb lies down on Broadway - całośc może jest nieco przydługa, jednak to wciąż kawał znakomitej chwilami muzyki- takie In the cage na przykład to jedno z najciekawszych osiągnięć rocka progresywnego lat 70-tych
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5260
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21807 dnia: 23 Kwietnia 2019, 11:20:50 »
VDGG - The Least We Can Do Is Wave To Each Other

Młody głos PH i Refugees! Piękne!
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21808 dnia: 23 Kwietnia 2019, 11:31:12 »
Coldplay "Parachutes", "A Rush Of Blood To The Head", "Viva La Vida"

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15536
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #21809 dnia: 23 Kwietnia 2019, 12:44:24 »
Tim Bowness "Stupid Things That Mean the World" - taki sobie album; szału nie wywołał u mnie.
bo Bowness najlepszy jest ze Stevenem Wilsonem- polecam ci znakomite plyty No man: Returning Jesus lub Wild Opera czy też Together we are stranger

Do tych z Wilsonem też powoli dojdę; lecę po kolei od solowego Bownessa.

Soundgarden "Badmotorfinger".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.