No nie będę się mądrzył, ale... właśnie dlatego płyta analogowa nazywa się płytą analogową. Na kawałku winylu zapisany jest dźwięk w postaci spiralnego rowka (a nie informacja o dźwięku). Przecież właśnie w taki sposób działały pierwsze Patefony (bez udziału prądu), igła pobudzała membranę (w przypadku eksperymentu z pięciofuntówką, to ona pełni funkcję membrany), a dźwięk był wzmacniany przez tubę-roztrąb.
Przepraszam, ale to wiedza z podstawówki.