vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Nie wiem, jak się wraca do rzeczywistości po takich wieczorach. Mogłoby to potrwać trochę dłużej. Więcej nie powiem, bo chyba mnie trwale zamurowało.Przy okazji - czy byłeś, Polsecie w 4 rzędzie?
Cytat: LenoreLazuli w 02 Marca 2019, 22:22:24Nie wiem, jak się wraca do rzeczywistości po takich wieczorach. Mogłoby to potrwać trochę dłużej. Więcej nie powiem, bo chyba mnie trwale zamurowało.Przy okazji - czy byłeś, Polsecie w 4 rzędzie? Tak byłem☺ Przezt to ze nie wiemy jak wyglądasz to sie nie przywitalem.
W drodze do Krakowa... kolejny magiczny wieczór przed nami...W moim odczuciu Peter stał się mniej „agresywny” w dynamicznych fragmentach utworów. A Stranger , a wordly Man wyśpiewane delikatniej, one more heaven gain także... delikatniej ledwo muskając struny gitary w Shingle Song...Mówiłem ceizurakowi że coś co mnie zaskoczyło , to setlista z lekkim kierunkiem na lata 80-te . 35 % utworów z tej dekady.
Też zauważyłem, że A Better Time to jedyny fragment gdzie Peter wokalnie nie do końca dawał radę. Dla mnie wspaniałe momenty to Driven, Shingle Song, The Lie, Time Heals, Descent i La Rossa.
Poza pierwszym setem fortepianowym - jak dla mnie - koncert był bardzo dobry; nie jakiś absolutnie wyjątkowy; bis też mógłby być bardziej rzucający na kolana. Ale za to po koncercie Peter rozdawał autografy i chętnie pozował do zdjęć.Dziś nowy dzień i nowe wyzwanie koncertowe.
Cytat: ceizurac w 03 Marca 2019, 06:16:00Poza pierwszym setem fortepianowym - jak dla mnie - koncert był bardzo dobry; nie jakiś absolutnie wyjątkowy; bis też mógłby być bardziej rzucający na kolana. Ale za to po koncercie Peter rozdawał autografy i chętnie pozował do zdjęć.Dziś nowy dzień i nowe wyzwanie koncertowe.No i powiedzcie mi jaką trzeba być pierdołą żeby po koncercie opuścić salę od razu? Chyba mi trochę żal
Cytat: LenoreLazuli w 03 Marca 2019, 13:35:51Cytat: ceizurac w 03 Marca 2019, 06:16:00Poza pierwszym setem fortepianowym - jak dla mnie - koncert był bardzo dobry; nie jakiś absolutnie wyjątkowy; bis też mógłby być bardziej rzucający na kolana. Ale za to po koncercie Peter rozdawał autografy i chętnie pozował do zdjęć.Dziś nowy dzień i nowe wyzwanie koncertowe.No i powiedzcie mi jaką trzeba być pierdołą żeby po koncercie opuścić salę od razu? Chyba mi trochę żal Nabierzesz doświadczenia dziś będziesz też?
W pierwszym secie na fortepian nie pominąłem niczego i jest dobra kolejność...The Siren SongCurtainsTime HealsShellTime to burnGitarowy set nieco inaczejComfortableSingle SongDrivenCentral HotelLike Veronicala RossaThe lieA Better Timethe MercyDescentStranger StillOphelia1h 44 minuty grania...Dobrej nocy wszystkim , i do zobaczenia z niektórymi na koncercie w Krakowie. No i może jeszcze przed koncertem tez...