Ja głosuję na Marillion, choć pewnie dlatego,że mam silny stosunek emocjonalny do płyt nagranych z Rybą. Nie można jednak nie docenić IQbo przecież ich album The Wake jest jednym z największych dzieł lat osiemdziesiątych. Jeśli chodzi o rozwój rocka neoprogresywnego należy też wspomnieć o takich grupach jak Pallas, Pendragon i Twelfth Night.