Trzy przesłuchania i na pierwszy rzut ucha dwa utwory wybijają się na tle innych
Picture That i Smell the roses. Słowo którego Waters stał się fanem to buldożer. Kilka razy , chyba ze trzy pojawia się na płycie, a wcześniej u niego w tekstach się nie pojawiało. Ostatnie trzy utwory na płycie to taka mini suita, Waiting for Her, Oceans Apart, Part of me Died. Opowieść że liczy sie tylko miłość, że lepiej umrzeć w jej ramionach niż żałować całe życie że się tego nie zrobiło...
Odkrywam tą płytę i odkrywać jeszcze trochę czasu będę. Czekam na przekłady tekstów bo to ważny element twórczości Rogera.