Aktualnie słucham...

[Sebastian Winter]

Panopticom - pierwszy singiel Petera Gabriela promujący album I/O - jak dla mnie rewelacja

[Sebastian Winter]

Peter Hammill - This (1998) - przepięknie zimowa płyta- moim zdaniem najlepsze odzwierciedlenie tej pory roku w dziejach muzyki popularnej- choć na dobrą sprawę ani w tekstach ani pod względem dźwiękowym nie ma w tym albumie nic typowo zimowego I guess it's just my imagination playing tricks on me...

[Sebastian Winter]

Pink Floyd - Live At The Deutschlandhalle, Berlin, Germany, 18 May 1972

[Sebastian Winter]

Steve Hackett - Genesis Revisited: Live at the Royal Albert Hall (2014) - czyli wielkie klasyki progresywnego Genesis w wyśmienitym wykonaniu- gościnnie usłyszeć można m.in Raya Wilsona i Roine Stolta

[Sebastian Winter]

nikt nic nie slucha- chyba wszystkich pożarł Wielki Cthulhu- u mnie zatem znakomita psychodeliczna grupa H. P. Lovecraft i H. P. Lovecraft II (1968)

[ceizurac]

Alien Sex Fiend "R.I.P. (A 12'' Collection)".

[Sebastian Winter]

Yes - Going for the one (1977)

[Tercero]

Terje Rypdal - Symphony No. 1
1973

Od kilku tygodni słucham prawie codziennie, coś jak nowa muzyka klasyczna do baletu, bardzo mi się podoba.

[Sebastian Winter]

u mnie Collage i Moonshine (1994) - tym razem z remasteru Metal Mind wydanego w 2003 roku

[Sebastian Winter]

Peter Gabriel - III (1980) - w oczekiwaniu na nowy album

[ceizurac]

The Future Sound of London "Lifeforms" (1994) - całkiem dobry ambient/techno.

[ceizurac]

The Cult "Sonic Temple".

[Sebastian Winter]

Sisters of Mercy - Vision Thing (1991)

[ceizurac]

SBB "Welcome".

[Sebastian Winter]

nieco klasyki na późne popołudnie: Khan - Space Shanty (1972) - jedyny studyjny album tej legendy sceny Canterbury