Ogólnie popieram inicjatywę (oczywiście dołączam do grupy), ale...
jestem zdania, że można była napisać PETER HAMMILL, lub VAN DER GRAAF GENERATOR. Naprawdę

.
Dla mnie niekoniecznie PH. Wiem, że byłoby cieżej zebrać cały zespół, to oczywiste, ale przyjazd VDGG też byłby dobrym pomysłem... czemu nie?