Wiadomości

Przeglądałem Twój profil na last.fm pilocie kameleonie i mam pytanie - a gdzie są słuchane przez Ciebie utwory Petera Hammilla i VDGG? 

To zacznik korzystać! To może być ciekawe

A VDGG na miejscu 26.
http://www.lastfm.pl/user/pilot_kameleon/charts?rangetype=overall&subtype=artists

Hammill gdzieś w dole listy...

Polsecie. Widzę, żeś nie zrozumiał, o co idzie z lastem...

Za jego pomocą nie słucha się muzyki! On kataloguje to czego słuchasz (obojętnie w jakim formacie - czy mp3 czy audio czy cokolwiek innego). To jakby program, który "w tle" notuje kolejne utwory odtworzone przez Ciebie na komputerze. Ot co...

Wejdź może na mój profil i wtedy stanie się to dla Ciebie jasne.

Bawicie się czymś takim?

http://www.lastfm.pl/user/pilot_kameleon/


Wszystko zależy od tego, czy nie brzydzi Was muzyka z komputera. Ja nie mam wyboru. Po rozpoczęciu życia na własny rachunek nie dorobiłem się dobrego sprzętu. Wszystko (cd,mp3) odtwarzam za pomocą komputera.

A co ten Last daje? W zasadzie tylko kataloguje odsłuchiwaną muzykę. Dla mnie najbardziej interesujące są statystyki tygodniowe, miesięczne, kwartalne, półroczne, roczne i ogólne... Zerkając w coś takiego bardzo łatwo zrobić sobie podsumowanie roczne

No więc jeśli ktoś ma coś takiego zainstalowane, niech chwali się jak najszybciej.

Trzy najbardziej wstrząsające dzieła PF:
- debiut
- Wish You Were Here
- The Final Cut

Może zdziwić obecność pierwszego i trzeciego myślnika. Pierwszy - geniusz Barreta. Trzeci? Cholera, niech każdy, kto nie lubi tego albumu włączy go późno w noc przy zgaszonym świetle!

Armia "Triodante" - lubię bo teksty częściowo oparte na opowiadaniach Becketta (a to mój guru )

Trochę inaczej niż na "Legendzie". Ale równie frapująco!

Kurczę, zazwyczaj progrockowe głowy nienawidzą muzyki mającej jakikolwiek związek z punkiem... A tutaj taka niespodzianka!

Armia - Legenda

Najgenialniejsza płyta we wszechświecie!

Byle jak brzmią nowe edycje i to tyle hehe
za dożo tam basów i z bonusami mogło by byc ciekawiej
Jako znawca bootlegów VDGG Wiem cos o tym

Jednym słowem te starsze były lepsze?

A bonusy? Wedle mnie mogłoby ich nie być...

Nie znasz Tej płyty?
Jak tak to lec do sklepu

To grzech?
Jest tyle pięknej muzyki na świecie i jak do tej pory nie czułem niczego, co pchnęłoby mnie w kierunku tego albumu.

"Still Life".

Obowiązkowo z czarną ramką.

Widzę, że ten album zbiera u Was bardzo wysokie noty.
"Uczeni w Piśmie" zawsze pod niebiosa wychwalali "Still Life" i "Pawn Hearts". A co takiego jest w płycie "Godbluff", że album bardzo często stawiany jest obok dwóch wspomnianych przed momentem?


Tak nawiasem mówiąc, to mam ostanio na niego ochotę. Chyba pora wybrać się do sklepu

Z Basem na Still Life jest to samo
Wiecie co ja sądzę o remasterach i gdzie je mam (chyba ty przejdę do historii na tym forum i zapadnę wam w pamięci )

Ja mam starą edycję i jest OK

Moja kolekcja płyt VDGG nie jest imponująca, ale zaciekawił mnie powyższy sąd.
Z remasterów posiadam "Pawn Hearts" i "Still Life". W starej edycji "H to He...".

Czy ktoś mógłby wypunktować, co jest nie tak w tej najnowszej serii?

Głosować może każdy zarejestrowany forumowicz, nie musi być bywalcem.

Pozwoliłem sobie skorzystać z tego przywileju. Padło na "Pawn Hearts".