"Ship of Fools" - polskie forum VdGG / PH

Inni artyści / Dyskusje różne => Ankiety różne => Wątek zaczęty przez: Tyrystor w 08 Kwietnia 2012, 20:31:29

Tytuł: ...bo Rush to zdrowie!
Wiadomość wysłana przez: Tyrystor w 08 Kwietnia 2012, 20:31:29
Jeszcze nie było ankiety na temat dokonań panów Lee, Lifesona i Pearta, no to już jest.  ;)
Dałem 4 opcje, bo wybór jest spory. :)
Tytuł: Odp: ...bo Rush to zdrowie!
Wiadomość wysłana przez: Polset w 08 Kwietnia 2012, 22:42:11
Pytanie było bardzo proste :) Od lat te same płyty wybieram
Hemispheres
Permanent Waves
Moving Pictures
Signals
Tytuł: Odp: ...bo Rush to zdrowie!
Wiadomość wysłana przez: Desdemona w 08 Kwietnia 2012, 23:43:18
Dodałam opcję "Nie znam / nie słucham Rush" i na nią zagłosowałam ;)
Tytuł: Odp: ...bo Rush to zdrowie!
Wiadomość wysłana przez: Sylvie w 09 Kwietnia 2012, 01:45:00
Dodałam opcję "Nie znam / nie słucham Rush" i na nią zagłosowałam ;)

Ja też :)
Tytuł: Odp: ...bo Rush to zdrowie!
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Winter w 09 Kwietnia 2012, 18:45:08
ja tez zadnych problemow nie widzę:

1. Moving pictures- pierwsza płyta Rush jaka usłyszałem i zdecydowanie najlepsza- z pewnoscią jedna z najciekawszych jakie ukazały sie w latach 80-tych...pełna genialnych melodii , łamańców rytmicznych ( takie YYZ utorowało drogę m.in Riverside czy tez wielu innym zespolom progmetalowym) no i znakomity przepis jak zrobić plytę przebojową i progresywną zarazem.

2. Hemispheres- najbardziej progresywne dzielo zespolu- tam właśnie jest słynna suita tytułowa, poza tym swietne drzewka no i bardzo połamane La villa strangiato

3. Farwell to kings- kolejny klasyk- nagranie tytułowe mozna sluchać bez końca, a przy xanadu az sie chce zawołac Portnoya i spółke zeby uslyszeli jak powinno brzemiec progmetalowe arcydzieło  ;)

4. 2112- pierwsze wielkie dzielo muzyków- choć tak mozna tylko powiedziec o stronie pierwszej- wielkie epickie 2112 spodoba sie zwlaszcza fanom science-fiction- no i muzycznie tez tutaj niczego nie brakuje. Strona druga jest nieco słabsza choć i tam są momenty ( vide Somethin for nothing)
Tytuł: Odp: ...bo Rush to zdrowie!
Wiadomość wysłana przez: ceizurac w 09 Kwietnia 2012, 19:13:03
Nie znam / nie słucham.
Tytuł: Odp: ...bo Rush to zdrowie!
Wiadomość wysłana przez: Jurski w 11 Kwietnia 2012, 21:47:56
1. Moving Pictures - bez słabych momentów
2. Permament Waves, Farwell To Kings - bo po latach wciąż jest moc.
3. Counterparts - bo po latach nagrali coś tak fajnego, że się chce do tego wracać wciąż i wciąż.
Zabrakło miejsca dla Hemispheres - a na pewno jest to rzecz wysokich lotów i zasługująca na poznanie. Reszta to już jednak znaczna różnica poziomów...