"Ship of Fools" - polskie forum VdGG / PH
Inni artyści / Dyskusje różne => Ankiety różne => Wątek zaczęty przez: Tyrystor w 08 Kwietnia 2012, 20:31:29
-
Jeszcze nie było ankiety na temat dokonań panów Lee, Lifesona i Pearta, no to już jest. ;)
Dałem 4 opcje, bo wybór jest spory. :)
-
Pytanie było bardzo proste :) Od lat te same płyty wybieram
Hemispheres
Permanent Waves
Moving Pictures
Signals
-
Dodałam opcję "Nie znam / nie słucham Rush" i na nią zagłosowałam ;)
-
Dodałam opcję "Nie znam / nie słucham Rush" i na nią zagłosowałam ;)
Ja też :)
-
ja tez zadnych problemow nie widzę:
1. Moving pictures- pierwsza płyta Rush jaka usłyszałem i zdecydowanie najlepsza- z pewnoscią jedna z najciekawszych jakie ukazały sie w latach 80-tych...pełna genialnych melodii , łamańców rytmicznych ( takie YYZ utorowało drogę m.in Riverside czy tez wielu innym zespolom progmetalowym) no i znakomity przepis jak zrobić plytę przebojową i progresywną zarazem.
2. Hemispheres- najbardziej progresywne dzielo zespolu- tam właśnie jest słynna suita tytułowa, poza tym swietne drzewka no i bardzo połamane La villa strangiato
3. Farwell to kings- kolejny klasyk- nagranie tytułowe mozna sluchać bez końca, a przy xanadu az sie chce zawołac Portnoya i spółke zeby uslyszeli jak powinno brzemiec progmetalowe arcydzieło ;)
4. 2112- pierwsze wielkie dzielo muzyków- choć tak mozna tylko powiedziec o stronie pierwszej- wielkie epickie 2112 spodoba sie zwlaszcza fanom science-fiction- no i muzycznie tez tutaj niczego nie brakuje. Strona druga jest nieco słabsza choć i tam są momenty ( vide Somethin for nothing)
-
Nie znam / nie słucham.
-
1. Moving Pictures - bez słabych momentów
2. Permament Waves, Farwell To Kings - bo po latach wciąż jest moc.
3. Counterparts - bo po latach nagrali coś tak fajnego, że się chce do tego wracać wciąż i wciąż.
Zabrakło miejsca dla Hemispheres - a na pewno jest to rzecz wysokich lotów i zasługująca na poznanie. Reszta to już jednak znaczna różnica poziomów...