Wiadomości

Popol Vuh - Nosferatu.

Trzeba odstresować się przed szkołą. 

Dziękuję za ciepłe słowa przywitania.

To fajnie, że juniorzy też słuchają progrocka i nie jest ich wcale tak mało

Właśnie, że jest ich mało, bo znam zaledwie kilka takich osób, ale to pewnie dlatego, że mieszkam w okolicy ubogiej w jednostki obdarzone ponadprzeciętnym gustem muzycznym.

(swego czasu również była to moja ulubiona powieść dopóki nie poznałem Kafki i przede wszystkim Becketta)

Ja ogólnie uwielbiam dzieła Victora Hugo i stawiam go prawie na równi z Dostojewskim. Obaj pisarze poruszają tematy, które są mi szczególnie bliskie, a wykreowani przez nich bohaterowie częstokroć odzwierciedlają całą moją osobowość.

Serdeczności,
Jan Valjean

Witam serdecznie wszystkich zgromadzonych. Dzisiaj wpadłem na pomysł, aby zarejestrować się na tym forum, które przeglądam już od dłuższego czasu. Dwóch użytkowników zna mnie już z Facebooka, stąd nie będzie dla nich niespodzianką, że me imię to Karol, a wiek równa się siedemnaście wiosen. Pseudonim został zaczerpnięty z jednej moich ulubionych powieści, a mowa tutaj o Nędznikach Victora Hugo. Prawdę powiedziawszy, nie poznałem dotychczas zbyt dobrze dyskografii Petera Hammilla, natomiast uwielbiam Van Der Graaf Generator.

Pozdrawiam ciepło i życzę miłego wieczoru.