Aktualnie słucham...

[Sebastian Winter]

na wieczór:

Isildurs Bane & Peter Hammill - In Amazonia (2019) - w ramach porównań z najnowszym albumem tego projektu

Brian Eno with Leo Abrahams and Jon Hopkins -Small Craft on a Milk Sea (2010) -  trochę elektronicznego ambientu dla odmiany

[ceizurac]

John Coltrane "Soultrane".

[Tercero]

Isildurs Bane & Peter Hammill - In Disequilibrium (2021)

trzecie podejście - słuchana na "chłodno"
Lepiej niż na ciepło, ostatni utwór zwraca uwagę.

[Sebastian Winter]

mnie na razie bardziej podoba się Gently (Step by Step)- miejscami kojarzyć się może z kompozycjami Scotta Walkera - a do nagrania tytułowego ciągle się przyzwyczajam

[Sebastian Winter]

na popołudnie: Van Der Graaf  i Oslo 9.03.1977

[Tercero]

Gong - Angel's Egg

Bardzo dobra płyta, jak ktoś nie zna to polecam.

[Sebastian Winter]

u mnie Kate Bush i Before the Dawn (2016) - czyli trzy-płytowy album koncertowy artystki- zawiera m.in jej dwie suity zagrane w całości czyli Ninth Wave i A Sky of Honey

[LukaszS]

Isildurs Bane & Peter Hammill - In Disequilibrium (2021)

trzecie podejście - słuchana na "chłodno"
Lepiej niż na ciepło, ostatni utwór zwraca uwagę.

Takie samo odczucie miałem po pierwszym przesłuchaniu

[Tercero]

Gong - The Flying Teapot
1973

Bardzo fajne

[Tercero]

Gong - You
1974

Klasyczna już płyta. Bezwzględnie polecam jak ktoś nie zna.
 

[Sebastian Winter]

Gong - You
1974

Klasyczna już płyta. Bezwzględnie polecam jak ktoś nie zna.
 

The Flying Teapot i You akurat znam- szczególnie ta pierwsza zrobiła na mnie duże wrażenie

Isildurs Bane & Peter Hammill - In Disequilibrium (2021) - czwarte podejście- wciąż przyzwyczajam się do nagrania tytułowego-natomiast Gently(Step by Step) coraz bardziej mi się podoba- szczególnie trzecia i czwarta część tej kompozycji

[Tercero]

Gong - You
1974

Klasyczna już płyta. Bezwzględnie polecam jak ktoś nie zna.
 

The Flying Teapot i You akurat znam- szczególnie ta pierwsza zrobiła na mnie duże wrażenie
 

To jeszcze polecam "Camembert Electrique" i "Angel's Egg" do kolekcji.

U mnie
New York Gong - About Time
1979

Bardziej nowo falowe oblicze Gongu
Daevid Allen (g, v) oraz Bill Laswell (bass) i Fred Maher  (drums), oraz inni.

Bardzo fajna płyta.
Sesja tej płyty zrodziła bardzo ciekawy zespół o nazwie Material z Laswellem i Macherem i z resztą ludzi z tej sesji w składzie.

[ceizurac]

Jimmy Smith "The Sermon" (1959) - znakomity album mistrza hammonda.

[ceizurac]

Go West "Dancing on the Couch" (1987) - całkiem przyjemny pop z elementami lekko jazzującymi.

[Sebastian Winter]

Yes - Yes (1969) - od czasu do czasu lubię posłuchać tego debiutu