Weltschmerz
Pierwsza piosenka z drugiej płyty.
On słyszy głos, próbuje rozpoznać jego źródło i skojarzyć imię Twarz taka znajoma, łagodny i ciepły uśmiech Lecz pamięć go zawodzi, jego umysł wciąż błądzi Po innych wymiarach*, ciemnym labiryncie Gdzie można się ukryć i pobyć samemu Gdzie myśli lądują niczym płatki śniegu na dłoni Chwile, które tak szybko topnieją, jego łzy go zaskakują Próbuje sobie przypomnieć, co takiego sprawiło, że płacze Z tą piękną nieznajomą, która trzyma go za rękę W teraźniejszości jest zagubiony Gdzieś, gdzie nie można go odnaleźć Lecz ona wciąż tu jest Jej miłość jest jak duch pamięci Ona poczeka na wieczność On wciąż tu jest Pusty pokój, zjedzone przez mole zasłony zatrzymują światło Pojedyncze promienie na zmatowiałych świecznikach Bezbarwne motyle, których przeznaczeniem okazały się jedwabne sieci Na zawsze zawieszone w żaglach pożółkłych całunów Które zbierają kurz nad tanecznym parkietem Strefa ciszy, ona stoi samotna, a w swym sercu słyszy dźwięk Ten słodki poryw muzyki, która tak ich przybliżyła, ich pierwszy wspólny taniec Gdy świat leżał u ich stóp, tak całkiem niedawno Oni pracują na roli, wysiewają nasiona, ramię przy ramieniu Dorastają razem, a teraz na zawsze coś ich rozdziela, W ich sercach taka wszechogarniająca miłość Lecz między nimi pustka, nie mają już wspólnych wspomnień Jego łagodne bladozielone oczy jej nie rozpoznają Lecz ona wciąż tu jest W teraźniejszości jest zagubiony Gdzieś, gdzie nie można go odnaleźć Lecz ona wciąż tu jest Jej miłość jest jak duch pamięci Ona poczeka na wieczność On wciąż tu jest I oni wciąż tu są
Tekst pochodzi z
https://www.tekstowo.pl/piosenka,fish,garden_of_remembrance.html