Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2522791 razy)

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5265
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26430 dnia: 24 Września 2020, 12:45:09 »
Fra Lippo Lippi - In Silence, Small Mercies
1981, 1983

Świetne! dwie pierwsze płyty norweskiej Nowej Fali (śpiewają po angielsku). Minimalistyczne - żadnych zbędnych dźwięków.
Polecam Sebastianowi. [ok]
Reszta dyskografii dla Ceizurac'a - melodyjny synh-pop  ;)

Dzięki za podrzutkę  :)

Utwór "Now and Forever" na Small Mercies
budzi skojarzenia z PH przynajmniej u mnie :)
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline Hajduk

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1093
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26431 dnia: 24 Września 2020, 13:07:55 »
Czy są tu jacyś fani The Cure? Wstyd się przyznać, ale twórczość tego zespołu znam wyrywkowo, żadnej płyty w całości. Pytanie zatem do Was - które albumy uważacie za najlepsze? Albo za co w pierwszej kolejności warto się zabrać? "Disintegration"? "Pornography"? Czy może jeszcze coś innego? Z góry dzięki za wszelkie rekomendacje!

"Disintegration", "Faith", "Pornography", "Bloodflowers" - te bardzo polecam, chociaż są to raczej "dołujące", smutne albumy (szczególnie przepełniona narkotykami, które się w studiu pojawiały "Pornografia").

poza tymi które wymienił Ceizurac dodałbym jeszcze minimalistyczny i dekadencki 17 seconds i bardzo eklektyczny Kiss Me Kiss Me Kiss Me- poza tym Wish też może ci się spodobać - to chyba ich najmocniejszy album jeśli chodzi o gitarowe brzmienie- mnie osobiście podoba się jeszcze The Top choć jestem w zdecydowanej mniejszości- lubię nieco upiorny i kabaretowy nastrój tej płyty

Moim zdaniem:
"Seventeen Seconds"
"Faith"
"Pornography"
"The Top"
"Head On The Door"
"Kiss Me Kiss Me Kiss Me"
"Discintegration"
"Wish"
"Bloodflowers"
Te trzeba znać.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26432 dnia: 24 Września 2020, 13:46:41 »
Fra Lippo Lippi - In Silence, Small Mercies
1981, 1983

Świetne! dwie pierwsze płyty norweskiej Nowej Fali (śpiewają po angielsku). Minimalistyczne - żadnych zbędnych dźwięków.
Polecam Sebastianowi. [ok]
Reszta dyskografii dla Ceizurac'a - melodyjny synh-pop  ;)

znam i bardzo lubię- szczególnie Small Mercies jest znakomite -a Now and Forever zaiście brzmi bardzo hammillowsko
« Ostatnia zmiana: 24 Września 2020, 14:03:39 wysłana przez Sebastian Winter »
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26433 dnia: 24 Września 2020, 14:02:24 »
Bel Canto - Birds of Passage (1989) - drugi album norweskiej grupy nagrany na trzy lata przed ich największym dzielem czyli płytą Shimmering, Warm and Bright- bardzo polecam bo jest tutaj juz wszystko co tak charakterystyczne dla tego zespołu: wspaniały poruszający głos Anneli Drecker i niesamowicie klimatyczna muzyka- w sam raz na jesienne wieczory
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Kogut

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1267
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26434 dnia: 24 Września 2020, 14:37:44 »
"Disintegration", "Faith", "Pornography", "Bloodflowers" - te bardzo polecam, chociaż są to raczej "dołujące", smutne albumy (szczególnie przepełniona narkotykami, które się w studiu pojawiały "Pornografia").
poza tymi które wymienił Ceizurac dodałbym jeszcze minimalistyczny i dekadencki 17 seconds i bardzo eklektyczny Kiss Me Kiss Me Kiss Me- poza tym Wish też może ci się spodobać - to chyba ich najmocniejszy album jeśli chodzi o gitarowe brzmienie- mnie osobiście podoba się jeszcze The Top choć jestem w zdecydowanej mniejszości- lubię nieco upiorny i kabaretowy nastrój tej płyty
Moim zdaniem:
"Seventeen Seconds"
"Faith"
"Pornography"
"The Top"
"Head On The Door"
"Kiss Me Kiss Me Kiss Me"
"Discintegration"
"Wish"
"Bloodflowers"
Te trzeba znać.

Dzięki raz jeszcze za wszystkie rekomendacje! Trochę tego jest, więc niezwłocznie biorę się do roboty.

Na razie moim ulubionym utworem pozostaje "It Can Never Be The Same", ale ja znam zapewne tylko niewielki ułamek całego ich dorobku. Trzeba wreszcie uzupełnić luki.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26435 dnia: 24 Września 2020, 17:19:41 »
w temacie : The Cure i Kiss Me Kiss Me Kiss Me - jak już wspomniałem bardzo eklektyczna jest ta płyta- obok piosenek mrocznych i zimnofalowych (If only tonight we could sleep), możemy na niej usłyszeć bardziej hitowe oblicze zespołu (Just like heaven)- formuła wprowadzona na Head on the door została tutaj  doprowadzona do perfekcji
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline LukaszS

  • (ЛукашС)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 2974
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26436 dnia: 24 Września 2020, 17:51:38 »
"Disintegration", "Faith", "Pornography", "Bloodflowers" - te bardzo polecam, chociaż są to raczej "dołujące", smutne albumy (szczególnie przepełniona narkotykami, które się w studiu pojawiały "Pornografia").
poza tymi które wymienił Ceizurac dodałbym jeszcze minimalistyczny i dekadencki 17 seconds i bardzo eklektyczny Kiss Me Kiss Me Kiss Me- poza tym Wish też może ci się spodobać - to chyba ich najmocniejszy album jeśli chodzi o gitarowe brzmienie- mnie osobiście podoba się jeszcze The Top choć jestem w zdecydowanej mniejszości- lubię nieco upiorny i kabaretowy nastrój tej płyty
Moim zdaniem:
"Seventeen Seconds"
"Faith"
"Pornography"
"The Top"
"Head On The Door"
"Kiss Me Kiss Me Kiss Me"
"Discintegration"
"Wish"
"Bloodflowers"
Te trzeba znać.

Dzięki raz jeszcze za wszystkie rekomendacje! Trochę tego jest, więc niezwłocznie biorę się do roboty.

Na razie moim ulubionym utworem pozostaje "It Can Never Be The Same", ale ja znam zapewne tylko niewielki ułamek całego ich dorobku. Trzeba wreszcie uzupełnić luki.

A jak chcesz Best of

To w wersji elektronicznej Mixed Up
A w wersji akustycznej drugi dysk z The Hits
There is so much sorrow in the world,
there is so much emptiness and heartbreak and pain.
Somewhere on the road we have all taken a wrong turn...
how can we build the right path again?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15540
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26437 dnia: 24 Września 2020, 18:00:42 »
"Disintegration", "Faith", "Pornography", "Bloodflowers" - te bardzo polecam, chociaż są to raczej "dołujące", smutne albumy (szczególnie przepełniona narkotykami, które się w studiu pojawiały "Pornografia").
poza tymi które wymienił Ceizurac dodałbym jeszcze minimalistyczny i dekadencki 17 seconds i bardzo eklektyczny Kiss Me Kiss Me Kiss Me- poza tym Wish też może ci się spodobać - to chyba ich najmocniejszy album jeśli chodzi o gitarowe brzmienie- mnie osobiście podoba się jeszcze The Top choć jestem w zdecydowanej mniejszości- lubię nieco upiorny i kabaretowy nastrój tej płyty
Moim zdaniem:
"Seventeen Seconds"
"Faith"
"Pornography"
"The Top"
"Head On The Door"
"Kiss Me Kiss Me Kiss Me"
"Discintegration"
"Wish"
"Bloodflowers"
Te trzeba znać.

Dzięki raz jeszcze za wszystkie rekomendacje! Trochę tego jest, więc niezwłocznie biorę się do roboty.

Na razie moim ulubionym utworem pozostaje "It Can Never Be The Same", ale ja znam zapewne tylko niewielki ułamek całego ich dorobku. Trzeba wreszcie uzupełnić luki.

A jak chcesz Best of

To w wersji elektronicznej Mixed Up
A w wersji akustycznej drugi dysk z The Hits

I jeszcze może jeśli chodzi o koncerty The Cure to polecam "Trilogy".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15540
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26438 dnia: 24 Września 2020, 18:01:37 »
Soft Cell "The Art of Falling Apart" - rewelacyjny synth-pop.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26439 dnia: 24 Września 2020, 20:08:21 »
jeszcze jeden album Treya Gunna- One Thousand Years (1993) - jego druga solowa płyta
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15540
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26440 dnia: 24 Września 2020, 20:42:57 »
Fra Lippo Lippi "Small Mercies" - bardzo mi się podoba; oszczędne ale interesujące granie.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15540
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26441 dnia: 25 Września 2020, 07:45:53 »
Simple Minds "New Gold Dream (81–82–83–84)".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15540
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26442 dnia: 25 Września 2020, 10:00:38 »
Thompson Twins "Quick Step & Side Kick" - świetne, przebojowe, synth-popowe granie.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15540
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26443 dnia: 25 Września 2020, 10:59:44 »
Fischer Z "Going Deaf for a Living" - dalej w klimatach nowej fali i synth-popu.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5265
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #26444 dnia: 25 Września 2020, 12:09:11 »
Scars -Author! Author!
1981

Post-punk New Wave ze Szkocji. Zespół jednej płyty ale za to bardzo dobrej. [ok]
Polecam jak ktoś nie zna.
...where I trade cigarettes in return for songs