Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2522844 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24375 dnia: 30 Stycznia 2020, 14:02:50 »
Graham Coxon - A+E

Coraz bardziej mi się to podoba.

rzecz co najmniej na poziomie najlepszych płyt Blur

u mnie elektronicznie i klasycznie czyli Vangelis i Spiral- jedna z moich ulubionych płyt słynnego Greka
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15540
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24376 dnia: 30 Stycznia 2020, 14:56:11 »
PH "Typical".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24377 dnia: 30 Stycznia 2020, 18:20:32 »
u mnie kontrowersyjnie czyli Billie Eilish i jej ubiegłoroczny debiut czyli When We All Fall Asleep Where Do We Go? - ciekaw byłem tej płyty nie tyle ze względu na ilość nagród Grammy ile dostała, a z uwagi na bardzo oryginalne teledyski jakże różne od tych jakie prezentują śpiewające rówieśniczki Billie- pod względem muzycznym nie jest to w żadnym razie rewelacja bo przecież PJ Harvey robiła to samo z o wiele lepszym skutkiem ( O Bjork nawet nie wspominam) , jednak warto temu albumowi dać szansę bo jest tutaj kilka naprawdę ciekawych momentów vide singlowy Bury a friend, czy też równie intrygujący You Should See Me in a Crown w którym słychać wyraźne wpływy Nine Inch Nails - pozostałe nagrania są w mniejszym lub większym stopniu przyjazne dla ucha, co mnie poniekąd dziwi bo 99 procent płyt popowych i nagradzanych budzi we mnie dość negatywne uczucia - choć ten album w żadnych razie typowo popowy nie jest: ot taka dziwna mieszanina avant-popu, industrialu i elektroniki- mimo wszystko polecam
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5265
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24378 dnia: 30 Stycznia 2020, 20:25:45 »
u mnie kontrowersyjnie czyli Billie Eilish i jej ubiegłoroczny debiut czyli When We All Fall Asleep Where Do We Go? - ciekaw byłem tej płyty nie tyle ze względu na ilość nagród Grammy ile dostała, a z uwagi na bardzo oryginalne teledyski jakże różne od tych jakie prezentują śpiewające rówieśniczki Billie- pod względem muzycznym nie jest to w żadnym razie rewelacja bo przecież PJ Harvey robiła to samo z o wiele lepszym skutkiem ( O Bjork nawet nie wspominam) , jednak warto temu albumowi dać szansę bo jest tutaj kilka naprawdę ciekawych momentów vide singlowy Bury a friend, czy też równie intrygujący You Should See Me in a Crown w którym słychać wyraźne wpływy Nine Inch Nails - pozostałe nagrania są w mniejszym lub większym stopniu przyjazne dla ucha, co mnie poniekąd dziwi bo 99 procent płyt popowych i nagradzanych budzi we mnie dość negatywne uczucia - choć ten album w żadnych razie typowo popowy nie jest: ot taka dziwna mieszanina avant-popu, industrialu i elektroniki- mimo wszystko polecam

Słuchałem. Takie sobie.
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24379 dnia: 30 Stycznia 2020, 20:31:36 »
u mnie kontrowersyjnie czyli Billie Eilish i jej ubiegłoroczny debiut czyli When We All Fall Asleep Where Do We Go? - ciekaw byłem tej płyty nie tyle ze względu na ilość nagród Grammy ile dostała, a z uwagi na bardzo oryginalne teledyski jakże różne od tych jakie prezentują śpiewające rówieśniczki Billie- pod względem muzycznym nie jest to w żadnym razie rewelacja bo przecież PJ Harvey robiła to samo z o wiele lepszym skutkiem ( O Bjork nawet nie wspominam) , jednak warto temu albumowi dać szansę bo jest tutaj kilka naprawdę ciekawych momentów vide singlowy Bury a friend, czy też równie intrygujący You Should See Me in a Crown w którym słychać wyraźne wpływy Nine Inch Nails - pozostałe nagrania są w mniejszym lub większym stopniu przyjazne dla ucha, co mnie poniekąd dziwi bo 99 procent płyt popowych i nagradzanych budzi we mnie dość negatywne uczucia - choć ten album w żadnych razie typowo popowy nie jest: ot taka dziwna mieszanina avant-popu, industrialu i elektroniki- mimo wszystko polecam

Słuchałem. Takie sobie.

zgadza się- bez rewelacji jednak slucha się przyjemnie :)

u mnie dla odmiany: Adrian Belew i Young Lions - w dwóch nagraniach udziela się sam David Bowie

What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24380 dnia: 31 Stycznia 2020, 10:55:28 »
Primus - Tales from the Punchbowl (1995) - znakomity album- że też wcześniej jakoś mi ta grupa umknęła - czego tutaj nie ma: rock progresywny, jazz a także i klimaty funk metalowe czają się gdzieniegdzie- bezwzględnie polecam
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5265
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24381 dnia: 31 Stycznia 2020, 11:59:56 »
Rush - Power Windows

Dla mnie, ostatnia z wielkich płyt Rush.
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15540
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24382 dnia: 31 Stycznia 2020, 12:35:01 »
Primus - Tales from the Punchbowl (1995) - znakomity album- że też wcześniej jakoś mi ta grupa umknęła - czego tutaj nie ma: rock progresywny, jazz a także i klimaty funk metalowe czają się gdzieniegdzie- bezwzględnie polecam

Uwielbiam te pierwsze płyty Primusa - muzyka świetna, groteskowy (te szalone teksty - np. Sailing the Seas of Cheese) nastrój całości - tak jakby zespół inspirował się Frankiem Zappą.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24383 dnia: 31 Stycznia 2020, 14:21:10 »
Primus - Tales from the Punchbowl (1995) - znakomity album- że też wcześniej jakoś mi ta grupa umknęła - czego tutaj nie ma: rock progresywny, jazz a także i klimaty funk metalowe czają się gdzieniegdzie- bezwzględnie polecam

Uwielbiam te pierwsze płyty Primusa - muzyka świetna, groteskowy (te szalone teksty - np. Sailing the Seas of Cheese) nastrój całości - tak jakby zespół inspirował się Frankiem Zappą.

ja znałem ten zespół choćby z nocnych audycji Piotra Kosińskiego jednak jakoś nie paliłem się by dokładnie poznać jego dyskografię- a to był spory blad bo wychodzi na to że to znakomita i bardzo oryginalna grupa

u nie znowu Primus- tym razem Sailing the Seas of Cheese- ich drugi album- rewelacyjny [ok] [ok] [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline LenoreLazuli

  • Koneser
  • Zaawansowany użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 390
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24384 dnia: 31 Stycznia 2020, 17:52:19 »
u mnie kontrowersyjnie czyli Billie Eilish i jej ubiegłoroczny debiut czyli When We All Fall Asleep Where Do We Go? - ciekaw byłem tej płyty nie tyle ze względu na ilość nagród Grammy ile dostała, a z uwagi na bardzo oryginalne teledyski jakże różne od tych jakie prezentują śpiewające rówieśniczki Billie- pod względem muzycznym nie jest to w żadnym razie rewelacja bo przecież PJ Harvey robiła to samo z o wiele lepszym skutkiem ( O Bjork nawet nie wspominam) , jednak warto temu albumowi dać szansę bo jest tutaj kilka naprawdę ciekawych momentów vide singlowy Bury a friend, czy też równie intrygujący You Should See Me in a Crown w którym słychać wyraźne wpływy Nine Inch Nails - pozostałe nagrania są w mniejszym lub większym stopniu przyjazne dla ucha, co mnie poniekąd dziwi bo 99 procent płyt popowych i nagradzanych budzi we mnie dość negatywne uczucia - choć ten album w żadnych razie typowo popowy nie jest: ot taka dziwna mieszanina avant-popu, industrialu i elektroniki- mimo wszystko polecam

Słuchałem. Takie sobie.

zgadza się- bez rewelacji jednak slucha się przyjemnie :)

u mnie dla odmiany: Adrian Belew i Young Lions - w dwóch nagraniach udziela się sam David Bowie



Faktycznie przyjemnie się słucha
Uneindeutig
Für immer: Neu

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24385 dnia: 31 Stycznia 2020, 17:59:18 »
zmiana klimatu czyli Deine Lakaien i Dark star
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15540
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24386 dnia: 31 Stycznia 2020, 19:06:12 »
Morbid Angel "Covenant" - mistrzostwo świata w gatunku techniczny death-metal.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24387 dnia: 31 Stycznia 2020, 20:42:55 »
Primus - Pork Soda - ich trzeci album - ze wszystkich które słyszałem chyba najbardziej odjechany
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline LenoreLazuli

  • Koneser
  • Zaawansowany użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 390
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24388 dnia: 31 Stycznia 2020, 21:46:07 »
Gary Numan - Berserker
Uneindeutig
Für immer: Neu

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24389 dnia: 01 Lutego 2020, 09:03:25 »
znowu Primus- tym razem debiut z 1990 roku czyli Frizzle Fry - bardzo Zappowski i trochę bardziej funkowy od następnych płyt
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?