Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2522817 razy)

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5265
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18300 dnia: 10 Lutego 2018, 18:27:09 »
 Delitiae Musicae - Monteverdi - Madrigals Book 4
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18301 dnia: 10 Lutego 2018, 18:52:02 »
Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols. Moje pierwsze zetknięcie się z tym "zespołem". Co to do diabła było...?  :D


bo to chyba najbardziej przereklamowana płyta wszechczasów- jak chcesz posłuchać prawdziwego punk rocka na wysokim poziomie polecam: London Caling The Clash, wczesne płyty The Stranglers a nawet The Stooges- szczególnie album Raw power

The Clash znam i wielbię a za resztę zaraz się biorę. Dzięki :) W sumie to Sex Pistols zrobili na mnie raczej pozytywne wrażenie, ale faktycznie na aż taki rozgłos nie zasługują.


nie zasługują w żadnym razie- to samo co oni i z o wiele lepszym skutkiem zrobili The Stooges na płycie Raw Power już w 1973 roku


Peter Hammill - The Margin+

 Ale ja bardzo lubię Sex Pistols.

ja słucham Sex Pistols raz na jakieś kilka lat i zawsze się dziwię żę jest to album tak przełomowy- przecież kilka lat wcześniej na płycie Raw power The Stooges zroblili dosłownie to samo i o wiele lepiej im to wyszło- zdaję sobie sprawę że grupa Iggego Popa nie trafiła wtedy na swój czas, jednak nazywanie debiutu SP arcydziełem uważam za grubą przesadę- o wiele bardziej mi się podoba Public image ltd- to właśnie w tym zespole John Lyndon udowodnił że coś jednak potrafi :)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18302 dnia: 10 Lutego 2018, 18:53:54 »
Pere Ubu - The Modern Dance - post-punkowy klasyk jakich malo  [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5265
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18303 dnia: 10 Lutego 2018, 18:55:00 »
Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols. Moje pierwsze zetknięcie się z tym "zespołem". Co to do diabła było...?  :D


bo to chyba najbardziej przereklamowana płyta wszechczasów- jak chcesz posłuchać prawdziwego punk rocka na wysokim poziomie polecam: London Caling The Clash, wczesne płyty The Stranglers a nawet The Stooges- szczególnie album Raw power

The Clash znam i wielbię a za resztę zaraz się biorę. Dzięki :) W sumie to Sex Pistols zrobili na mnie raczej pozytywne wrażenie, ale faktycznie na aż taki rozgłos nie zasługują.


nie zasługują w żadnym razie- to samo co oni i z o wiele lepszym skutkiem zrobili The Stooges na płycie Raw Power już w 1973 roku


Peter Hammill - The Margin+

 Ale ja bardzo lubię Sex Pistols.

ja słucham Sex Pistols raz na jakieś kilka lat i zawsze się dziwię żę jest to album tak przełomowy- przecież kilka lat wcześniej na płycie Raw power The Stooges zroblili dosłownie to samo i o wiele lepiej im to wyszło- zdaję sobie sprawę że grupa Iggego Popa nie trafiła wtedy na swój czas, jednak nazywanie debiutu SP arcydziełem uważam za grubą przesadę- o wele bardziej mi się podoba Public image ltd- to właśnie w tym zespole John Lyndon udowodnił że coś jednak potrafi :)

W zupełności się zgadzam z przedmówcą.
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline Hajduk

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1093
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18304 dnia: 10 Lutego 2018, 21:14:33 »
Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols. Moje pierwsze zetknięcie się z tym "zespołem". Co to do diabła było...?  :D


bo to chyba najbardziej przereklamowana płyta wszechczasów- jak chcesz posłuchać prawdziwego punk rocka na wysokim poziomie polecam: London Caling The Clash, wczesne płyty The Stranglers a nawet The Stooges- szczególnie album Raw power

The Clash znam i wielbię a za resztę zaraz się biorę. Dzięki :) W sumie to Sex Pistols zrobili na mnie raczej pozytywne wrażenie, ale faktycznie na aż taki rozgłos nie zasługują.


nie zasługują w żadnym razie- to samo co oni i z o wiele lepszym skutkiem zrobili The Stooges na płycie Raw Power już w 1973 roku


Peter Hammill - The Margin+

 Ale ja bardzo lubię Sex Pistols.

ja słucham Sex Pistols raz na jakieś kilka lat i zawsze się dziwię żę jest to album tak przełomowy- przecież kilka lat wcześniej na płycie Raw power The Stooges zroblili dosłownie to samo i o wiele lepiej im to wyszło- zdaję sobie sprawę że grupa Iggego Popa nie trafiła wtedy na swój czas, jednak nazywanie debiutu SP arcydziełem uważam za grubą przesadę- o wele bardziej mi się podoba Public image ltd- to właśnie w tym zespole John Lyndon udowodnił że coś jednak potrafi :)

W zupełności się zgadzam z przedmówcą.
Bo patrzcie na to ahistorycznie, jedynie z muzycznej perspektywy. Raw Power w chwili wydania przepadła na rynku, zaś Pistols i grając w 1976 stali się zapalnikiem dla całego ruchu. Nawet nie byli pierwszymi brytyjskimi punkowcami, którzy wydali duża plytę (wcześniej udało się to The Damned i The Stranglers), a jednak to oni stali się inspiracją dla całejednego rzeszy zespołów.

Offline Kogut

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1267
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18305 dnia: 10 Lutego 2018, 21:15:56 »
Discipline - "Captives Of The Wine Dark Sea"

Dwa utwory miażdżą - pierwszy i ostatni. Szkoda, że ten środek nie urywa, jest co najwyżej bardzo fajny...

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5265
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18306 dnia: 10 Lutego 2018, 22:19:57 »
Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols. Moje pierwsze zetknięcie się z tym "zespołem". Co to do diabła było...?  :D


bo to chyba najbardziej przereklamowana płyta wszechczasów- jak chcesz posłuchać prawdziwego punk rocka na wysokim poziomie polecam: London Caling The Clash, wczesne płyty The Stranglers a nawet The Stooges- szczególnie album Raw power

The Clash znam i wielbię a za resztę zaraz się biorę. Dzięki :) W sumie to Sex Pistols zrobili na mnie raczej pozytywne wrażenie, ale faktycznie na aż taki rozgłos nie zasługują.


nie zasługują w żadnym razie- to samo co oni i z o wiele lepszym skutkiem zrobili The Stooges na płycie Raw Power już w 1973 roku


Peter Hammill - The Margin+

 Ale ja bardzo lubię Sex Pistols.

ja słucham Sex Pistols raz na jakieś kilka lat i zawsze się dziwię żę jest to album tak przełomowy- przecież kilka lat wcześniej na płycie Raw power The Stooges zroblili dosłownie to samo i o wiele lepiej im to wyszło- zdaję sobie sprawę że grupa Iggego Popa nie trafiła wtedy na swój czas, jednak nazywanie debiutu SP arcydziełem uważam za grubą przesadę- o wele bardziej mi się podoba Public image ltd- to właśnie w tym zespole John Lyndon udowodnił że coś jednak potrafi :)

W zupełności się zgadzam z przedmówcą.
Bo patrzcie na to ahistorycznie, jedynie z muzycznej perspektywy. Raw Power w chwili wydania przepadła na rynku, zaś Pistols i grając w 1976 stali się zapalnikiem dla całego ruchu. Nawet nie byli pierwszymi brytyjskimi punkowcami, którzy wydali duża plytę (wcześniej udało się to The Damned i The Stranglers), a jednak to oni stali się inspiracją dla całejednego rzeszy zespołów.
A nie była to też duża zasługa Malcolma McLarena, który miał sklep z ciuchami i wymyślił sex Pistols? Przecież to był zespół z catingu.
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline Kogut

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1267
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18307 dnia: 11 Lutego 2018, 15:02:20 »
Ash Ra Tempel - "Ash Ra Tempel" [ok]

Ukołysała mnie wczoraj do snu... Przy "Traummaschine" rewelacyjnie się wypoczywa.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18308 dnia: 11 Lutego 2018, 16:23:39 »
Pearl Jam - Pearl Jam - zdecydowanie najslabszy album zespołu - i mowie to z pełną odpowiedzialnościa
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18309 dnia: 11 Lutego 2018, 19:03:59 »
Kraftwerk - Kraftwerk 2 - płyta nieco słabsza od intrygującego debiutu- jak dla mnie chwilami nawet nudna- właściwie tylko otwierający album Klingklang sprawia iż wydawać by się mogło że czeka nas ciekawa muzyczna podróż- im dalej jednak idziemy tym mniej sie na tej płycie dzieje ;)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Kogut

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1267
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18310 dnia: 11 Lutego 2018, 21:18:00 »
Höstsonaten - "Springsong"

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15540
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18311 dnia: 12 Lutego 2018, 08:36:14 »
Dire Straits "On the Night".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18312 dnia: 12 Lutego 2018, 09:31:44 »
Pete Townshend "Empty Glass"

Offline LukaszS

  • (ЛукашС)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 2974
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18313 dnia: 12 Lutego 2018, 09:38:01 »
Wczorajszy koncert OMD był znakomity. Publiczność podekscytowana jak w latach osiemdziesiątych, oczarowała muzyków. Zatem pozostaje posłuchać już z płyt tego co wczorajszego wieczoru usłyszałem w progresji. 4!maja pojawi dię tam Midge Ure gdybyście byli zainteresowani.
There is so much sorrow in the world,
there is so much emptiness and heartbreak and pain.
Somewhere on the road we have all taken a wrong turn...
how can we build the right path again?

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #18314 dnia: 12 Lutego 2018, 10:06:11 »
Pearl Jam - Pearl Jam - zdecydowanie najslabszy album zespołu - i mowie to z pełną odpowiedzialnościa

A u mnie zupełnie inaczej. Wg mnie to bardzo fajna płyta. Lubię ją znacznie bardziej niż np. Yield, Binaural czy Riot Act.  Wracam też do niej znacznie częściej i chętniej niż do Vitalogy, która obok świetnych numerów ma wypełniacze i dziwaczne eksperymenty, które IMO się trochę zestarzały.