Peter Hammill - Typical - obie płyty z tego fascynującego zestawu
Ta wypowiedź na pewno tu nieco namiesza. Pokusiłbym się, że to prawdopodobnie najlepszy jego solo koncert album (na ten czas dla mnie). Nie słyszałem co prawda wszystkich bootlegów koncertowych (część ich dyskwalifikuje za słabą jakość dźwięku).
Co prawda "Typical" wygrywa naszą ankietę na najlepszy album koncertowy Hammilla (
http://vdgg.art.pl/forum/index.php/topic,109.0.html), ale to było dawno i nie uwzględnia "Pno, Gtr, Vox, Box - Eighty-Four Live Performances", który to box w tej chwili uważam na najlepszy oficjalny zestaw koncertowy Hammilla.
A co do bootlegów to wiadomo - "Skeletons of Songs" bije na głowę wszystko co Hammill zaśpiewał i zagrał wtedy (czyli do około 1978 roku); nie dość, że wykonanie genialne; nie dość, że jakość rewelacyjna; to jeszcze zestaw piosenek powala - wiele klasyków VDGG (w tym rzadki "Man-Erg").