Aktualnie słucham...

[ceizurac]

Birds and Buildings "BANTAM TO BEHEMOTH" - polecam gorąco. Niezła mieszanka VDGG, King Crimson, jazzu...
PH/SG "Live in Leuwarden 24.01.1998" - ostro i brutalnie (przynajmniej w "Happy Hour", "Skin" (ściana dźwięku!!!), "Patient" (agresywny i brutalny wokal, ale nie ma szans przebicia się przez dźwięki gitary elektrycznej i skrzypiec). Nieszczególnie przepadam za koncertami w duecie z Gordonem, ale ten mi się podoba.

[Sebastian Winter]

XIII stoleti i Straceni w karpatach

[Sebastian Winter]

SoM i  A Slight case of overbombing- czyli składanka najwiekszych "przebojów" zespołu

[LukaszS]

Ph Londyn 1.10.1978

[Kogut]

Jethro Tull - A Passion Play

[Kogut]

The Aerosol Grey Machine

[Sebastian Winter]

The Aerosol Grey Machine

a którą wersje jesli można wiedziec posiadasz: ogólnie dostępną Fie czy tez tą wydana przez Repetoire?

[Sebastian Winter]

Quasar i The loreli - Polsecie jak tego nie znasz, koniecznie posłuchaj

[Kogut]

The Aerosol Grey Machine

a którą wersje jesli można wiedziec posiadasz: ogólnie dostępną Fie czy tez tą wydana przez Repetoire?

Mam Repertoire.


A tymczasem Änglagård i Hybris. 

[LukaszS]

PH Bochum 05-12-1986

[Sebastian Winter]

The Aerosol Grey Machine

a którą wersje jesli można wiedziec posiadasz: ogólnie dostępną Fie czy tez tą wydana przez Repetoire?

Mam Repertoire.

ja tez


u mnie Hawkwind i Onward- dobre naprawde dobre - graja prawie tak fajnie jak za starych dobrych czasów

[ceizurac]

Big Big Train "The Underfall Yard" - piękna płyta (i muzyka); polecam gorąco. Szczególnie prawie 23-minutową tytułową suitę.

[ceizurac]

Pet Shop Boys "Live Pandemonium 2010"

[Jurski]

Big Big Train "The Underfall Yard" - piękna płyta (i muzyka); polecam gorąco. Szczególnie prawie 23-minutową tytułową suitę.

Zdecydowanie godna polecenia. Ciekawe czy na nowej utrzymali ten poziom.

[ceizurac]

Big Big Train "The Underfall Yard" - piękna płyta (i muzyka); polecam gorąco. Szczególnie prawie 23-minutową tytułową suitę.

Zdecydowanie godna polecenia. Ciekawe czy na nowej utrzymali ten poziom.

Utrzymali. "English Electric Part One" - bo pewnie masz na myśli ten album - jest równie dobry; jeśli nie lepszy nawet. Na 2013 jest zapowiadany "English Electric Part Two".

U mnie:
Lisa Minelli "Results"