Napisałem posta ale przy wysyłaniu kazali sie zalogowac to przepadł

A wiec jeszcze raz...
To tylko zabawa, ocenianie nie polega na łamaniu sobie głowy tylko na takim na wyczucie, intuicje - bez długiego zastanawiania sie.
Tym najwybitniejszym naszym zdaniem utworom daje sie 10, tym troche mniej, sukcesywnie o oczko mniej... poza tym skala ocen odnosi sie wyłącznie do dyskografii VDGG, bo inaczej możnaby wystawic same 9 i 10 wszystkim utworom co nie miałby sensu. 1, czy 2 nie koniecznie oznaczać musi dno (chociaz moze) tylko najgorsze naszym zdaniem utwory, albo takie które jakoś omijamy, przewijamy, słuchamy rzadziej...każdy ma bardzo indywidualne podejscie do oceniania.
Wiem, że w praktyce jest to ciekawe i inspirujace jak np. poznaje sie dokładnie czyiś gust. Sama ostateczna lista zazwyczaj jest zaskakujaca, do tego dochodzą przeróżne statystyki...a w miedzyczasie dyskusje.
No i ciekawe czy ktoś i na ile zagrozi dla Latarnikow

Albo kto okaże sie najgorszy naszym zdaniem... Taki ranking to szereg ciekawostek i dobra zabawa - jeśli podejdzie sie do tego z dystansem.