"Ship of Fools" - polskie forum VdGG / PH
Van Der Graaf Generator => Dyskusja van der graafowa => Wątek zaczęty przez: Rael w 10 Października 2016, 15:13:56
-
W okresie kiedy Jackson opuscił VDGG jakoś nie śledziłem newsow o zespole na bierząco, dlatego ciekawi mnie - ktoś wie jakie były szczegóły jego rozstania się z zespołem? Wypowiadał się kiedyś o powodach swojego odejścia lub o ew. możliwościach powrotu?
-
W okresie kiedy Jackson opuscił VDGG jakoś nie śledziłem newsow o zespole na bierząco, dlatego ciekawi mnie - ktoś wie jakie były szczegóły jego rozstania się z zespołem? Wypowiadał się kiedyś o powodach swojego odejścia lub o ew. możliwościach powrotu?
To ciekawy temat. O powodach odejścia raczej PH nigdzie się nie wypowiadał - w artykułach i wywiadach zmowa milczenia; raz jedynie coś wspomniał, że Jaxon chciał grać wciąż starą muzykę i dlatego odszedł (został wyrzucony?).
A jaka jest prawda? Oglądając DVD z "Rockpalast" wydawało mi się, że Jaxon zaczął jakby przyćmiewać Hammilla swoim stylem gry, zachowaniem itp. Ale to moje zdanie.
-
Z książki VDGG the Book : We did a few rehersals in January 1977. Almost immedialetly, though they were dealt another setback when David Jackson decided to quit. " We did a few days rehersal, and then I left" remeber David. "It didn't make sense to me, it wasn't working for me. I wasn't happy with the sound \. I had an established territory wich was no longer there with the violin being there. Everyone sort of change. Peter was playing much more guitar and he had to because there was no other chordal instrument in band. So it was an anormous shock and I didn't have the heart for it "
Wytwórnia widziała to jednak nieco inaczej stracili pieniądze w Kanadzie i Włoszech, ukradziono im sprzęt... Jeśli nie masz co położyć na stół, a twój dom może zostac zlicytowany a masz małe dziecko to zmieniają się priorytety...w tydzień później Dave znalzł pracę jako kierowca ... Peter Hammill wspominał w 1977 roku: "He decided he didn't want to miss his son growing up, being away from home nine months a year, he just had to stop. He's really stopped playing, which is a loss to music in general.
To chyba nieco rozjaśni Wam powody odejścia ....... Nie tłumaczę z angielskiego bo chyba dosyć zrozumiałe...
-
To chyba nieco rozjaśni Wam powody odejścia ....... Nie tłumaczę z angielskiego bo chyba dosyć zrozumiałe...
Piszesz o odejściu w 1977, a chodzi raczej o rozstanie z VDGG w 2005-2006 roku.
-
To chyba nieco rozjaśni Wam powody odejścia ....... Nie tłumaczę z angielskiego bo chyba dosyć zrozumiałe...
Piszesz o odejściu w 1977, a chodzi raczej o rozstanie z VDGG w 2005-2006 roku.
z tego co pamiętam poszło o to iż Jackson przestał dogadywać się z Hammillem - początkowo były to sprawy wyłącznie artystyczne później doszło do tego iż David chciał być równorzędnym obok PH liderem zespołu...zresztą mogły tez zajść rożnego rodzaju kwestie finansowe- bo jak mówi stare przysłowie: gdy nie wiadomo o co chodzi.....
-
To w tej książce chyba nie odnajdę powodów odejścia w 2005-2006.
-
To w tej książce chyba nie odnajdę powodów odejścia w 2005-2006.
Jak będzie wydanie 2 poprawione to może wtedy... ;D
-
Przeczytałem wczoraj uważnie esej Sida Smitha zamieszczony w książeczce dołączonej do boksu "Interference Patterns" pod kątem odejścia Davida Jacksona w 2006 roku. I autor taktownie pomija milczeniem kwestię powodów rozstania.
-
Przeczytałem wczoraj uważnie esej Sida Smitha zamieszczony w książeczce dołączonej do boksu "Interference Patterns" pod kątem odejścia Davida Jacksona w 2006 roku. I autor taktownie pomija milczeniem kwestię powodów rozstania.
od lat krążą pogłoski że chodziło o konflikt artystyczny pomiędzy nim o Hammillem- być może Jaxon chciał mieć większy wpływ na repertuar VDGG a PH był temu przeciwny- lub też jak mawia stare przysłowie "poszło o pieniądze" choć ja bardziej przychylam się do pierwszej wersji