Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne

Filmy, filmy...

Zaczęty przez ceizurac, 10 Luty 2008, 21:02:08

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ceizurac

A ja "Carrie" Briana De Palmy.
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Sebastian Winter

Steven Spielberg - Monachium - kto wie czy nie najlepszy film tego pana- choć bardzo niedoceniony i często pomijany nawet przez fanów autora Indiany Jonesa
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

ceizurac

"Mucha" Davida Cronenberga - charakteryzacja człowieka-muchy robi nadal wielkie wrażenie; pamiętam, że jak miałem 14 lat to nie wpuścili mnie na ten film do jednego kina, zatem poszedłem do innego - tam nie było już problemów.  ;D
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Polset

Cytat: ceizurac w 03 Grudzień 2017, 16:19:37
"Mucha" Davida Cronenberga - charakteryzacja człowieka-muchy robi nadal wielkie wrażenie; pamiętam, że jak miałem 14 lat to nie wpuścili mnie na ten film do jednego kina, zatem poszedłem do innego - tam nie było już problemów.  ;D

Ten fiim to arcydzieło! Z wielu względów. Za charakteryzacje dostał Oscara,ale ta historia! Połączenie horroru gore/sf i  historii miłosnej,tragicznego  romansu. To chyba jedyni film gdzie mam ochotę płakać gdy gdy potwór dostaje w łeb ze strzelby. Absolutne arcydzieło!!! Jeden z najlepszych filmów jakie widziałem.   
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Jurski

Cytat: Polset w 03 Grudzień 2017, 23:16:19
Cytat: ceizurac w 03 Grudzień 2017, 16:19:37
"Mucha" Davida Cronenberga - charakteryzacja człowieka-muchy robi nadal wielkie wrażenie; pamiętam, że jak miałem 14 lat to nie wpuścili mnie na ten film do jednego kina, zatem poszedłem do innego - tam nie było już problemów.  ;D

Ten fiim to arcydzieło! Z wielu względów. Za charakteryzacje dostał Oscara,ale ta historia! Połączenie horroru gore/sf i  historii miłosnej,tragicznego  romansu. To chyba jedyni film gdzie mam ochotę płakać gdy gdy potwór dostaje w łeb ze strzelby. Absolutne arcydzieło!!! Jeden z najlepszych filmów jakie widziałem.   

Ja pamiętam jak zniszczyła mnie scena porodu :) Nie mogłem się otrząsnąć...

LenoreLazuli

Imię Róży - ujdzie, ale książka milion razy lepsza.
Uneindeutig
Für immer: Neu

LenoreLazuli

Uneindeutig
Für immer: Neu

Sebastian Winter

Cytat: LenoreLazuli w 05 Grudzień 2017, 21:44:46
Imię Róży - ujdzie, ale książka milion razy lepsza.


książka lepsza choć film moim zdaniem tez jest bardzo dobry- a Connery w roli głownej znakomicie się sprawdził
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

LenoreLazuli

Cytat: Sebastian Winter w 09 Grudzień 2017, 18:15:23
Cytat: LenoreLazuli w 05 Grudzień 2017, 21:44:46
Imię Róży - ujdzie, ale książka milion razy lepsza.


książka lepsza choć film moim zdaniem tez jest bardzo dobry- a Connery w roli głownej znakomicie się sprawdził

Mi w filmie strasznie brakowało miliarda dyskusji filozoficznych. I klimatu. Sama sprawa biblioteki też była jakoś niemrawo rozwinięta. Wszystkich bohaterów wyobrażałam sobie dramatycznie inaczej, chociaż przyznaję, że Jorge był idealny a i Connery miał dużo wspólnego z moją wizją postaci. Ale nie potrafiłabym wracać do tego filmu a do książki - i owszem.
Uneindeutig
Für immer: Neu

Sebastian Winter

Cytat: LenoreLazuli w 09 Grudzień 2017, 18:34:23
Cytat: Sebastian Winter w 09 Grudzień 2017, 18:15:23
Cytat: LenoreLazuli w 05 Grudzień 2017, 21:44:46
Imię Róży - ujdzie, ale książka milion razy lepsza.


książka lepsza choć film moim zdaniem tez jest bardzo dobry- a Connery w roli głownej znakomicie się sprawdził

Mi w filmie strasznie brakowało miliarda dyskusji filozoficznych. I klimatu. Sama sprawa biblioteki też była jakoś niemrawo rozwinięta.

zgadzam się z tobą, tylko że jak by to wszystko mieli pomieścić to musieli by serial nakręcić a im chodzilo o pojedynczy film- swoją drogą taki serial wciąż miałby rację bytu- chętnie bym obejrzał
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

wczoraj po raz pierwszy od wielu lat obejrzałem  sobie Popiół i Diament Wajdy - ciągle robi wielkie wrażenie [ok] rola Cybluskiego wybitna
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

ceizurac

Cytat: Sebastian Winter w 13 Grudzień 2017, 14:08:46
wczoraj po raz pierwszy od wielu lat obejrzałem  sobie Popiół i Diament Wajdy - ciągle robi wielkie wrażenie [ok] rola Cybluskiego wybitna

Film też wybitny; ale dla mnie najlepszym filmem Wajdy jest (nadal) "Kanał".
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

LenoreLazuli

A ja sobie wczoraj obejrzałam "Śmierć w Wenecji". Kolejny z najlepszych filmów Monty Pythona, niestworzonych przez MP. Nie wiem doprawdy, co o tym sądzić  :D
Uneindeutig
Für immer: Neu

LenoreLazuli

Prędzej byłam na "Morderstwie w Orient Expresie". Naprawdę mi ulżyło, że film lepszy niż w '74.
Uneindeutig
Für immer: Neu

Sebastian Winter

Cytat: ceizurac w 13 Grudzień 2017, 18:34:02
Cytat: Sebastian Winter w 13 Grudzień 2017, 14:08:46
wczoraj po raz pierwszy od wielu lat obejrzałem  sobie Popiół i Diament Wajdy - ciągle robi wielkie wrażenie [ok] rola Cybluskiego wybitna

Film też wybitny; ale dla mnie najlepszym filmem Wajdy jest (nadal) "Kanał".

chyba rzeczywiście Kanał nieco lepszy jest - a co do Popiołu i diamentu , zawsze bawiło mnie że najlepszy film o zółnierzach wyklętych powstał w latach 50-tych :)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?