Nowa płyta Dream Theater Black Clouds & Silver Linings

[dziobak]

Tak wiem - ten zespół jest be i w ogóle do niczego Dokonania grupy śledzę raczej pobieżnie ale nowe albumy przesłuchuję. Przynajmniej raz Teraz najlepsze. Na tej płycie można usłyszeć cover king crimson  - Larks' Tongues In Aspic (Part II). Posłuchamy - zobaczymy.

[Hennos]

Jezus Maryja, tylko nie "Lark's..." 

[ceizurac]

Jezus Maryja, tylko nie "Lark's..." 

A czemu nie? Skoro wcześniej zagrali całą "Ciemną stronę księżyca" Floydów, czy "Master of Puppets" Metalliki? 
Tylko po co? 
Dobrze, że się nie zabrali za coś VDGG 

[Sebastian Winter]

Tak wiem - ten zespół jest be i w ogóle do niczego Dokonania grupy śledzę raczej pobieżnie ale nowe albumy przesłuchuję. Przynajmniej raz Teraz najlepsze. Na tej płycie można usłyszeć cover king crimson  - Larks' Tongues In Aspic (Part II). Posłuchamy - zobaczymy.

oni to wszystklo sprofanować umieją Ciemną stronę księżyca w ich w wykonaniu slyszalem i nie dalo sie tego sluchac
teraz to mnie ujednak wkurzyli bo Larks'  to jeden z moich ulubionych kawalkow Roberta  
PS a jak sie za VDGG wezmą to powinnismy calym forum isc na ich Live show i porzadek zrobić

[Hennos]

Jezus Maryja, tylko nie "Lark's..." 

A czemu nie? Skoro wcześniej zagrali całą "Ciemną stronę księżyca" Floydów, czy "Master of Puppets" Metalliki? 

Już to słyszę, kurka wodna!

oni to wszystklo sprofanować umieją Ciemną stronę księżyca w ich w wykonaniu slyszalem i nie dalo sie tego sluchac
teraz to mnie ujednak wkurzyli bo Larks'  to jeden z moich ulubionych kawalkow Roberta 
PS a jak sie za VDGG wezmą to powinnismy calym forum isc na ich Live show i porzadek zrobić

Szkoda, że małe to nasze forum...

[Sylvie]

Na tych osobników powinno się znaleźć paragraf i ich zamknąć gdzieś

[Kuba]

John Petrucci gra na gitarze jakby jechał formułą, piszczą mu gumy, rączki się pocą, miło tylko raz jedyny popatrzeć, później to się staje już żałosne. Więcej fajerwerów niż efektu artystycznego. Nie mogę przełknąć tego faceta, takiego grania tym bardziej. Gra na gitarze to nie F1. Eddie Van Halen też gra szybko, ale ma przynajmniej koleś jakieś swoje brzmienie.

[Sylvie]

Nie tylko Petrucci tak gra, Portnoy podobnie
Ale o tym może Hennos napisać, bo on jest byłym perkusistą.
Generalnie Dream Theater to jakaś błazenada, wampir Sebastian już podawał przykład, jak długie były ich koncerty (najwięksi fani wymiękali).
Generalnie nie ma o czym pisać, szkoda klawiatury

[Frippotronic]

Ta płyta to jakaś kpina! 

A przeróbka King Crimson, całkowicie pozbawiona duszy! Zagrana nie w tempie i w ogóle strasznie 
http://www.youtube.com/watch?v=Siem4eaFpm0

[Sylvie]

Ta płyta to jakaś kpina! 

A przeróbka King Crimson, całkowicie pozbawiona duszy! Zagrana nie w tempie i w ogóle strasznie 
http://www.youtube.com/watch?v=Siem4eaFpm0

Jakoś mnie to wcale nie dziwi...

[Sebastian Winter]

Ta płyta to jakaś kpina! 

A przeróbka King Crimson, całkowicie pozbawiona duszy! Zagrana nie w tempie i w ogóle strasznie 
http://www.youtube.com/watch?v=Siem4eaFpm0

wlasnie slucham.......
wole sie nie wypowiadać bo na forum nie mozna przeklinać

[dziobak]

serio aż tak źle?
jak wysłucham to się wypowiem

[Sebastian Winter]

jest gorzej  niz zle...moze dlatego ze Larks' Tongues In Aspic  jedena z moich 3 ukochanych plyt lat 70-siatych- w szczegolniosci zas lubie czesc II bo dla mnie to początek metalu- ten riff otwierajacy to nagranie to prawdziwe mistrzostwo- niestety panowie z Dream Theater zagrali go zupelnie bez uczucia i co gorzej znowu popisują sie swoimi "umiejetnosciami" tylko zapomnieli ze zdolnosc do improwizacji Fripp opanowal w stopniu niedostepnym dla innych muzykow- z  tego powodu cover DT wpisuje sie w niechlubna tradycje : zagrajmy- cos -Crimsonow- to- bedziemy -bardzie -progresywni...niestety nie śą- i chyba nigdy nie bedą ( na szczescie)

[ceizurac]

Dlatego wydali płytę w kilku wersjach - m.in. jest wersja instrumentalna (gdyby ktoś nie chciał słuchać wokalu  ) i wersja z remixami (gdyby ktoś nie chciał słuchać oryginałów  ).

[Sylvie]

Dlatego wydali płytę w kilku wersjach - m.in. jest wersja instrumentalna (gdyby ktoś nie chciał słuchać wokalu  ) i wersja z remixami (gdyby ktoś nie chciał słuchać oryginałów  ).

Proponuję jeszcze wersję "Custom", która będzie zawierała czystą płytę CD-R, wtedy każdy sobie tam nagra co chce; to dla osób, które nie chcą słuchac niczego tej "kapeli"