Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne

Wywiady

Zaczęty przez ceizurac, 30 Wrzesień 2008, 08:05:21

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Polset

Cytat: Sebastian Winter w 24 Luty 2011, 09:35:01
Cytat: Tamara w 24 Luty 2011, 00:33:30
Hammill chyba tajemnice lubi, tak jak o okladce.
Kazdy moze sam pomyslec, co to jest to on nie powie co to ma byc ;)
Ale malo tu mowil, chyba nie mial czasu.




zgadza sie - teraz nie jest dobry czas na zadawanie pytan-

Przy Thin Air i Trsectorze było tyle wywiadów. Cieszmy sie ze az 3 po polsku do poczytania
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

ceizurac

There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Polset

Sporo tych wywiadów. Nie było tyle przy Trisectorze
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

ceizurac

Cytat: Polset w 28 Luty 2011, 15:22:24
Sporo tych wywiadów. Nie było tyle przy Trisectorze

No sporo. W marcowym "Teraz Rocku" też ma być wywiad z VDGG. Może i recenzja się znajdzie?
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Sebastian Winter

jak bedzie duzo o VDGG pewnie kupie ten numer
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Polset

Cytat: Sebastian Winter w 01 Marzec 2011, 16:19:16
jak bedzie duzo o VDGG pewnie kupie ten numer

Dużo to pewnie nie będzie :(
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

ceizurac

http://www.cherryred.co.uk/other/cherryredtv/interviews.htm

Prawie godzinny telewizyjny wywiad z Hammillem.  0=0
Trzeba kliknąć u góry na "Artist stories".
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Kuba

Czytałem ten wywiad w Teraz Rocku, nawet w porządku, recenzja na 4/5, pochlebna. W nowym Metal Hammerze również jest recenzja  płyty (4/5), no i wywiad także.

Podejrzewam, że gdyby ten album wyszedł jesienią (gdy jest największy wysyp płyt), to mógłby zginąć w gąszczu, a tak, trochę tych recenzji i wywiadów jest. Należy zaznaczyć, że te recenzja nie są ujmujące dla formacji, przeciwnie, każdy docenia klasę i formę po tylu latach, krążek zbiera same plusy, może nie wywołał szoku, ale myślę, że posłuch jest jak najbardziej pozytywny.
How can I be free?
How can I get help?
Am I really me?
Am I someone else?

Sebastian Winter

Cytat: Kuba w 02 Marzec 2011, 19:55:16
Czytałem ten wywiad w Teraz Rocku, nawet w porządku, recenzja na 4/5, pochlebna. W nowym Metal Hammerze również jest recenzja  płyty (4/5), no i wywiad także.

Podejrzewam, że gdyby ten album wyszedł jesienią (gdy jest największy wysyp płyt), to mógłby zginąć w gąszczu, a tak, trochę tych recenzji i wywiadów jest. Należy zaznaczyć, że te recenzja nie są ujmujące dla formacji, przeciwnie, każdy docenia klasę i formę po tylu latach, krążek zbiera same plusy, może nie wywołał szoku, ale myślę, że posłuch jest jak najbardziej pozytywny.



i bardzo dobrze.....a juz myslalem ze Ceizurac Polset i ja jestesmy w mniejszości
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Desdemona

Cytat: Sebastian Winter w 02 Marzec 2011, 20:25:43
i bardzo dobrze.....a juz myslalem ze Ceizurac Polset i ja jestesmy w mniejszości

Bo jesteście w mniejszości na tym forum :[
Jak dla mnie VdGG powinien zmienić nazwę np. na "Van Der Graaf Doo-Dah Band" i wszystko byłoby O.K., skoro już kiedyś zmienił.
Dla mnie nowy VdGG to nie VdGG tylko coś innego z Hammillem na wokalu, chociaż Bantona łatwo rozpoznać.

Elizabeth Winter

Cytat: Desdemona w 02 Marzec 2011, 20:32:53
Cytat: Sebastian Winter w 02 Marzec 2011, 20:25:43
i bardzo dobrze.....a juz myslalem ze Ceizurac Polset i ja jestesmy w mniejszości

Bo jesteście w mniejszości na tym forum :[


:[:[:[:[:[

Elizabeth Winter

Cytat: Desdemona w 02 Marzec 2011, 20:32:53
Cytat: Sebastian Winter w 02 Marzec 2011, 20:25:43
i bardzo dobrze.....a juz myslalem ze Ceizurac Polset i ja jestesmy w mniejszości

Bo jesteście w mniejszości na tym forum :[
Jak dla mnie VdGG powinien zmienić nazwę np. na "Van Der Graaf Doo-Dah Band" i wszystko byłoby O.K., skoro już kiedyś zmienił.
Dla mnie nowy VdGG to nie VdGG tylko coś innego z Hammillem na wokalu, chociaż Bantona łatwo rozpoznać.

Miejmy nadzieję, że płyta to tylko wpadka. Choć po wydaniu następnych słabych nagrań rzeczywiście mogliby rozważyć zmianę :P

Wobbler

Cytat: Desdemona w 02 Marzec 2011, 20:32:53
Cytat: Sebastian Winter w 02 Marzec 2011, 20:25:43
i bardzo dobrze.....a juz myslalem ze Ceizurac Polset i ja jestesmy w mniejszości

Bo jesteście w mniejszości na tym forum :[
Jak dla mnie VdGG powinien zmienić nazwę np. na "Van Der Graaf Doo-Dah Band" i wszystko byłoby O.K., skoro już kiedyś zmienił.
Dla mnie nowy VdGG to nie VdGG tylko coś innego z Hammillem na wokalu, chociaż Bantona łatwo rozpoznać.


Kto nie oglądał to pod koniec wywiadu Hammill mówi, że jak ktoś mówi, że to nie jest Van der Graaf Generator to jest w błędzie bo to jest właśnie Van der Graaf Generator roku 2011/2012

Ogólnie fajny, spontanicznie przeprowadzony wywiad. Byłoby lepiej gdyby osoba przeprowadzająca wywiad miała przygotowane jeszcze jakieś pytania od fanów. Pamiętam, że kiedyś był w takiej formie wywiad (chyba zaraz po wydaniu Trisector) i padło wiele ciekawych pytań. Jak ktoś ma link do tego wywiadu to proszę o podanie. Pamiętam, że padło tam pytanie o granie na żywo Latarników i chyba było one zadane przez kogoś z Polski.
W końcówce wywiadu Peter wypowiada się z takim entuzjazmem o nowym albumie, że ja już uwielbiam nowe wcielenie VdGG (mimo, że jeszcze nie słuchałem). Bardzo mi się podoba, że zespół tworzy coś nowego i nie patrzy się za siebie. To jest właśnie progres i dlatego bardzo podoba mi się określenie "modern group".

Desdemona

Cytat: Wobbler w 06 Marzec 2011, 18:18:11
W końcówce wywiadu Peter wypowiada się z takim entuzjazmem o nowym albumie, że ja już uwielbiam nowe wcielenie VdGG (mimo, że jeszcze nie słuchałem). Bardzo mi się podoba, że zespół tworzy coś nowego i nie patrzy się za siebie. To jest właśnie progres i dlatego bardzo podoba mi się określenie "modern group".

Ja w refrenie i zakończeniu "Highly Strung" progresu nie widzę, to typowy refren z lat 80, więc raczej regres.
Pojawiają cię na tej płycie trudniejsze fragmenty, ale to tylko krótkie motywy, poza tym ciągle powtarzane.
Nie widzę najmniejszego sensu w nagrywaniu czegoś takiego, dla mnie to już nie jest VdGG, artysta ma prawo wypiąć się na fanów, ale ja tego nie kupuję, dla mnie ta płyta jest oszustwem, a mówienie o progresie to tylko mydlenie oczu i nic więcej.

Wobbler

Cytat: Desdemona w 06 Marzec 2011, 18:26:16
Cytat: Wobbler w 06 Marzec 2011, 18:18:11
W końcówce wywiadu Peter wypowiada się z takim entuzjazmem o nowym albumie, że ja już uwielbiam nowe wcielenie VdGG (mimo, że jeszcze nie słuchałem). Bardzo mi się podoba, że zespół tworzy coś nowego i nie patrzy się za siebie. To jest właśnie progres i dlatego bardzo podoba mi się określenie "modern group".

Ja w refrenie i zakończeniu "Highly Strung" progresu nie widzę, to typowy refren z lat 80, więc raczej regres.
Pojawiają cię na tej płycie trudniejsze fragmenty, ale to tylko krótkie motywy, poza tym ciągle powtarzane.
Nie widzę najmniejszego sensu w nagrywaniu czegoś takiego, dla mnie to już nie jest VdGG, artysta ma prawo wypiąć się na fanów, ale ja tego nie kupuję, dla mnie ta płyta jest oszustwem, a mówienie o progresie to tylko mydlenie oczu i nic więcej.

Jak dla mnie to granie ,,pod fanów" byłoby artystycznym kłamstwem i jednocześnie komercjalizacją. VdGG nie jest zespołem komercyjnym i nie pisze muzyki pod oczekiwania publiki, ale taką jaką akurat ma chęć tworzyć czy czuje w sobie. Wtedy możemy mówić, że artysta jest autentyczny.