Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne

Aktualnie słucham...

Zaczęty przez Hennos, 14 Wrzesień 2008, 00:18:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 12 Gości przegląda ten wątek.

Sebastian Winter

Alva Noto – Hybrid III (2024) - świetny awangardowy ambient- znowu polecam Tercero

What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

Peter Hammill  - The Fall of the House of Usher (1991) - z oryginalnej kasety
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Tyrystor

KSU - KSU [1989] - z oryginalnego winyla
It's crazy to exist.

Sebastian Winter

Gentle Giant - Octopus (1972)  - bachowska polifonia w służbie rocka progresywnego- bezbłędny album [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

Pink Floyd - Live at Knebworth 1990 (2021)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Tercero

Rock And Jokes Extempore Band - Zabíjaèka
1979

Rock alternatywny, PH - vandergrafopodobny z Czech
...where I trade cigarettes in return for songs

Sebastian Winter

u mnie No-man - Together we are stranger (2003) - jedna z najlepszych płyt "rozstaniowych" jakie posiadam w swojej kolekcji
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Tercero

Giant Sky - Giant Sky
2021

Momentami całkiem dobry prog z elementami post psychedeli
...where I trade cigarettes in return for songs

Sebastian Winter

Cytat: Tercero w 11 Lipiec 2024, 19:27:55
Giant Sky - Giant Sky
2021

Momentami całkiem dobry prog z elementami post psychedeli

dobry album

dalej No-Man - tym razem Wild Opera (1996) - trochę niedoceniana płyta- a jest to przecież ich najbardziej progresywny, jeśli chodzi o środki stylistyczne, album
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

Marillion - Marillion@com (1999) - płyta dość przeciętna jednak ostatnie dwa nagrania nieco rekompensują resztę: House i Interior Lulu- to dość nieoczekiwane klimaty: dub i trip hop sąsiadują z rockiem progresywnym i całkiem dobrze im razem
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

ceizurac

The Cure "A Lullaby In Leipzig - Live 4.08.1990".
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Sebastian Winter

Anita Lane - Sex O'Clock (2001) - druga i jednocześnie ostatnia płyta artystki - album jest bardziej jednolity niż debiut: to świetnie zagrany artystyczny pop z dużymi wpływami francuskich chanson spod znaku Jacquesa Brela czy też Serge'a Gainsbourg jak również dźwięków trip hopowych - i tutaj także udzielają sie muzycy The Bad Seeds ze szczególnym udziałem Micka Harveya który jest współautorem i producentem całości - dodam jeszcze tylko że zamykające płytę przepiękne nagranie Bella Ciao ( czyli słynna pieśń włoskich antyfaszystów) spokojnie mogłoby znaleźć się na In Translation Petera Hammilla

https://www.youtube.com/watch?v=xdkRgCRmS6k


What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Tercero

Cytat: Sebastian Winter w 12 Lipiec 2024, 12:52:53
Anita Lane - Sex O'Clock (2001) - druga i jednocześnie ostatnia płyta artystki - album jest bardziej jednolity niż debiut: to świetnie zagrany artystyczny pop z dużymi wpływami francuskich chanson spod znaku Jacquesa Brela czy też Serge'a Gainsbourg jak również dźwięków trip hopowych - i tutaj także udzielają sie muzycy The Bad Seeds ze szczególnym udziałem Micka Harveya który jest współautorem i producentem całości - dodam jeszcze tylko że zamykające płytę przepiękne nagranie Bella Ciao ( czyli słynna pieśń włoskich antyfaszystów) spokojnie mogłoby znaleźć się na In Translation Petera Hammilla

https://www.youtube.com/watch?v=xdkRgCRmS6k

Jakiś czas temu pisałem o tej płycie.

U mnie
Mulatu Astatke - Mulatu of Ethiopia
afro jazz rock
...where I trade cigarettes in return for songs

Polset

The Psychedelic Furs "Mirror Movies" Jedna z najlepszych plyt lat 80tych 🙂
Przepiękne melodie harmonie.  Gdyby Roxy Music grali dalej po "Avalon" to troche tak by brzmieli
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Sebastian Winter

Cytat: Polset w 12 Lipiec 2024, 15:04:25
The Psychedelic Furs "Mirror Movies" Jedna z najlepszych plyt lat 80tych 🙂
Przepiękne melodie harmonie.  Gdyby Roxy Music grali dalej po "Avalon" to troche tak by brzmieli

potwierdzam- bardzo dobra płyta

u mnie Nick Cave and The Bad Seeds - Live Seeds (1993)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?