Aktualnie słucham...

[Tercero]

Peter Murphy – Peter Live Volume : Covers
(2024)

Fajne, ale zostanę przy Bauhausie

[Sebastian Winter]

Peter Murphy – Peter Live Volume : Covers
(2024)

Fajne, ale zostanę przy Bauhausie

ja chyba też, mimo wszystko jednak całkiem dobrze się tych coverów słucha

u mnie The Future Sound of London - ISDN (1994) - eksperymentalny i taneczny ambient- ciekawa rzecz

[Sebastian Winter]

Peter Hammill - The Silent Corner and the Empty Stage (1974) - dzisiaj z remastera

[Sebastian Winter]

nowy koncept album od grupy Kaipa – Sommargryningsljus (2024) - dla fanów skandynawskiego prog rocka rzecz co najmniej warta wysłuchania choć tym razem chyba bez większych uniesień

[Sebastian Winter]

Clan Of Xymox – Exodus (2024) - nowy studyjny album mistrzów darkwave'u - mroczna i niepokojąca muzyka, w sam raz na dzisiejsze czasy- polecam Tercero

[Tercero]

Clan Of Xymox – Exodus (2024) - nowy studyjny album mistrzów darkwave'u - mroczna i niepokojąca muzyka, w sam raz na dzisiejsze czasy- polecam Tercero

O! bardzo chętnie.

[Sebastian Winter]

u mnie dalej Clan of Xymox- tym razem ich poprzedni album czyli Limbo (2021)

[Tercero]

Clan Of Xymox – Exodus
2024

Całkiem przyjemna płyta, jakże różna od ostatniej epki z remixami.

Hughscore - Delta Flora
1999

Avant-prog, na basie Hugh Hopper ze starego Soft Machine, bardzo doba płyta.

[Sebastian Winter]

Grinderman - Grinderman 2 (2010) - druga i jak na razie ostatnia płyta pobocznego projektu Nicka Cave'a, moim zdaniem znacznie ciekawsza od debiutu: dostajemy 40 minut garażowego grania z silnymi wpływami psychodelii i noise rocka- kompozycje są o wiele bardziej rozbudowane i w kilku przypadkach wielowątkowe jak choćby w moim ulubionym When My baby Comes

[Sebastian Winter]

dalej w podobnych choć nieco bardziej melancholijnych klimatach: Nick Cave and The Bad Seeds - Push the sky away (2013)

[Tercero]

Hugh Hopper Franglo Band - Live May, 29 2004

Avant prog jazz

[Tercero]

Hector Zazou - Geographies
1985

Przepiękna płyta. Zawiera mieszankę stylów, od avant proga przez world music do muzyki klasycznej, operowej

[Sebastian Winter]

i znowu Nick Cave- tym razem z Warrenem Ellisem - Carnage (2021) - jedna z najpiękniejszych rzeczy jakie ten artysta popełnił w tym wieku- to bardzo nastrojowa muzyka idealna wręcz do samotnej kontemplacji

[Sebastian Winter]

Hector Zazou - Geographies
1985

Przepiękna płyta. Zawiera mieszankę stylów, od avant proga przez world music do muzyki klasycznej, operowej

o tej płycie gdzieś, kiedyś już słyszałem- muszę sprawdzić

Blur - The Great Escape (1995) - z oryginalnej i fajnie szumiącej kasety

[Tercero]

Ryuichi Sakamoto - Beauty
1989

Elektro i inne, japo folk. Gościnnie Robert Wyatt i inni