Aktualnie słucham...

[Sebastian Winter]

Mx-80 Sound - Out Of The Tunnel
1980

Druga płyta zespołu. Muzyka w klimacie New Wave Post Punk,
niektóre utwory z saxofonem.
Bardzo ciekawa muzyka.

dobry album

u mnie znowu Edgar Froese- tym razem Epsilon in Malaysian Pale (1975) -  elektronika/ambient

[Tercero]

5uu's with the Motor Totemist Guild - Elements
1987

Bardzo dobra rzecz. Dwa zespoły razem w jednym projekcie.

Jeden to awangarda rockowa RIO (5uu's) a drugi akustyczny, grający nowoczesną muzykę opartą na muzyce klasycznej.

[ceizurac]

Alien Sex Fiend "Acid Bath" - bardzo dobre.

[Sebastian Winter]

u mnie bootlegowo-vandergraafowo: Van Der Graaf Generator - Londyn 30.08.1975

CD 1
The Undercover Man
(In The) Black Room
Arrow
Faint-Heart And The Sermon
Lemmings

CD 2
La Rossa
A Louse Is Not A Home
Scorched Earth
Man-Erg
The Sleepwalkers
Pilgrims

[Sebastian Winter]

Edgar Froese - Ages (1978) - ponad 80 minut znakomitej elektroniki w najlepszym mandarynkowym stylu- zwraca uwagę świetne i futurystyczne, trwające ponad 10 minut nagranie Metropolis

[Tyrystor]

Mx-80 Sound - Out Of The Tunnel
1980

Druga płyta zespołu. Muzyka w klimacie New Wave Post Punk,
niektóre utwory z saxofonem.
Bardzo ciekawa muzyka.

Świetne, właśnie słucham z przyjemnością.

[Sebastian Winter]

na początek dnia dwie pary nie do pary:

Laibach - Neu Konservatiw (1985)

i Edgar Froese - Stuntman (1979)

[ceizurac]

808 State "Newbuild" (1988) - acid house.

[Sebastian Winter]

Fennesz - Endless Summer (2001) - przepiękna laptopowa elektronika- chyba najciekawszy obraz schyłku lata od czasu The Garden Johna Foxxa

[ceizurac]

Duran Duran "Future Past" (2021) - całkiem dobry album; polecam jeśli ktoś nie słuchał.

[Tercero]

Steven Wilson - Hand Cannot Erase

Zapowiadała się ciekawie, ale ogólnie mi sie nie podoba.

[ceizurac]

PH "New York 18.02.1978 - first show".

[Tercero]

Minimal Compact - Raging Souls
1985

Przyjemny New Wave

[Sebastian Winter]

Steven Wilson - Hand Cannot Erase

Zapowiadała się ciekawie, ale ogólnie mi sie nie podoba.

mnie się bardzo podoba- moja ulubiona solowa płyta Wilsona obok The Raven

[Sebastian Winter]

The Raincoats - Odyshape (1981) - nieco eksperymentalny post-punk- gościnnie w jednym nagraniu usłyszeć można Roberta Wyatta i Charliego Haywarda