Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne

Aktualnie słucham...

Zaczęty przez Hennos, 14 Wrzesień 2008, 00:18:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Drukuj
Do dołu Strony 1 ... 32 33 34 35 36 ... 2453
Akcje użytkownika

ceizurac

#495
21 Maj 2010, 13:23:37
U mnie jak zwykle kontrastowo (i o to chodzi  8)):

Death "Sound of Perseverance"
Pet Shop Boys "Yes"
PH "Skin"
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

ceizurac

#496
21 Maj 2010, 14:47:31
THRAK
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

ceizurac

#497
21 Maj 2010, 15:40:33
Singularity
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Sylvie

#498
21 Maj 2010, 18:48:08
"Uszerzy", wersja oczywiście nowsza ;)
Something makes me nervous,
something makes me twitch...

kpt. Nemo

#499
21 Maj 2010, 20:03:42
Śladami Montresora:
E.S.T. - Live in Hamburg

Sylvie

#500
21 Maj 2010, 21:37:57
Thin Air.
Something makes me nervous,
something makes me twitch...

Montresor

#501
21 Maj 2010, 22:09:34
Cytat: kpt. Nemo w 21 Maj 2010, 20:03:42
Śladami Montresora:
E.S.T. - Live in Hamburg

Witaj :)

byłem dwukrotnie na Ich koncercie w Chorzowie, m.in. z tej włśnie trasy na której nagrali wspomnianą płytę, powiem szczerze że dla mnie EST jest jak Peter Hammill. To zdecydowanie różne odmiany muzyczne jednak odbiór ich jest na podobnym poziomie emocji i ekscytacji! To co wyprawiają na koncertach to jest nie do opisania jak się tego nie doświadczyło!
Do dziś nie chcę przyjąć do siebie że Esbjorn zginął podczas nurkowania w Szwecji ...

Sebastian Winter

#502
21 Maj 2010, 23:34:56
Skeletons of songs ;)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

#503
22 Maj 2010, 10:14:38
Thin air ;)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

kpt. Nemo

#504
22 Maj 2010, 11:13:14
Cytat: Montresor w 21 Maj 2010, 22:09:34

Witaj :)

byłem dwukrotnie na Ich koncercie w Chorzowie, m.in. z tej włśnie trasy na której nagrali wspomnianą płytę, powiem szczerze że dla mnie EST jest jak Peter Hammill. To zdecydowanie różne odmiany muzyczne jednak odbiór ich jest na podobnym poziomie emocji i ekscytacji! To co wyprawiają na koncertach to jest nie do opisania jak się tego nie doświadczyło!
Do dziś nie chcę przyjąć do siebie że Esbjorn zginął podczas nurkowania w Szwecji ...
Cześć :-)
Szczerze mówiąc jest to moje pierwsze spotkanie z E.S.T.,jak zobaczyłem okładkę, którą umieściłeś, przypomniało mi się, że ktoś już mi to kiedyś polecał. Muszę przyznać, że album robi wrażenie. Pomijając jakość dźwięku itp. to czuć swobodę z jaką grają, a to się ceni. Co do Esbjorna, to rzeczywiście szkoda gościa, bo mógłby jeszcze sporo stworzyć, no ale tak już niestety bywa.

Montresor

#505
22 Maj 2010, 11:56:31
Posłuchaj w takim razie koniecznie jeszcze tych płyt, nie będziesz zawiedziony na pewno :)






co do jakości dźwięku to Act Music bardzo rzetelnie nagrywa płyty. Live In Hamburg w zasadzie jest tak nagrany jak by to była płyta studyjna (gdyby nie oklaski). Dźwięk na ich wydaniach jest wyrównany w każdym paśmie, a co najważniejsze brzmienie instrumentów jest niesamowicie rzetelne i prawdziwe.
Płyta studyjna w zasadzie wiernie oddaje jakość brzmienia koncertowego. Oczywiście odbiór bezpośredni i bezwzględna jakość z płyty nie jest do porównania z brzmieniem na koncercie niemniej, na płytach zachowano wyrównanie dźwięku granego na żywo oraz brzmienie instrumentów.
Bardzo sobie cenię zarówno artystów nagrywających dla ACT jak i poziom realizacji ich nagrań.

ps. właśnie słucham sobie jazzowego gitarzystę Ulfa Wakeniusa - również ACT i również polecam ;)





Sebastian Winter

#506
22 Maj 2010, 12:39:46
Collage i moonshine ;)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

LukaszS

#507
22 Maj 2010, 14:25:20
Thin air (dawno tego nie było)
There is so much sorrow in the world,
there is so much emptiness and heartbreak and pain.
Somewhere on the road we have all taken a wrong turn...
how can we build the right path again?

Sebastian Winter

#508
22 Maj 2010, 15:20:59
Peter Hammill/Stuart Gordon "2002-06-14 & 15, Lyric Theatre London / Hammersmith" [ok] [ok]- genialny bootleg ;) [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sylvie

#509
22 Maj 2010, 16:28:26
Skoro wspominacie o jazzie, to włączyłam "Astigmatic" Komedy, czyli nasz przebój forumowy (za sprawą Ceizuraca ;) ) 0=0
Something makes me nervous,
something makes me twitch...
Drukuj
Do góry Strony 1 ... 32 33 34 35 36 ... 2453
Akcje użytkownika