Aktualnie słucham...

[Sebastian Winter]

Änglagård - Epilog

Wystarczy spojrzeć na okładkę i już widać, co tu jest grane - mroczny skandynawski las.

Hybris jednak znacznie lepszy jest

[Sebastian Winter]

Roxy music i Roxy music - bardzo ta muzyka dziwna jest i z pewnością u niektórych będzie wywoływać skrajne opinie

[Kogut]

Hybris jednak znacznie lepszy jest

"Epilog" z początku był dla mnie dość trudny w odbiorze, ale po wielokrotnym "przetrawieniu" oceniam tę płytę bardzo wysoko. Owszem, "Hybris" to moim zdaniem najlepsza płyta zespołu, lecz "Epilog" również obfituje w piękne melodie i przede wszystkim kapitalny nastrój (ponury i umiejętnie budowany).

[Sebastian Winter]

Hybris jednak znacznie lepszy jest

"Epilog" z początku był dla mnie dość trudny w odbiorze, ale po wielokrotnym "przetrawieniu" oceniam tę płytę bardzo wysoko. Owszem, "Hybris" to moim zdaniem najlepsza płyta zespołu, lecz "Epilog" również obfituje w piękne melodie i przede wszystkim kapitalny nastrój (ponury i umiejętnie budowany).

na dobra sprawę Kogucie wszystkie płyty Anglagard są dość trudne w odbiorze jednak jestem skłonny się z tobą zgodzić : epilog rzeczywiście prezentuje się najbardziej skomplikowanie- i jakby na to nie patrzeć, zawiera muzykę najbardziej intensywna pod względem harmonicznym i dźwiękowym. I choć moim ulubionym wydawnictwem tego zespołu pozostaje Hybris- to Epilog, jeśli od niego odstaje, to tylko w bardzo małym stopniu.

[Sebastian Winter]

Blur i Think Tank

[Polset]

Yes "Talk" Połączenie tego co najlepsze z klasycznego Yes i tego co b było u nich dobre w latach 80-tych

[Sebastian Winter]

Yes "Talk" Połączenie tego co najlepsze z klasycznego Yes i tego co b było u nich dobre w latach 80-tych

zgadzam się- choć nie jest to dzieło wybitne- słucha się bardzo dobrze i jest ich najlepsza płytą od czasu Tormato

[Sebastian Winter]

PFM i L'isola di niente  - czyli trzecia płyta włoskiej formacji- nieco ustępująca dwóm poprzednim jednak to właśnie tu znajduje się przegenialna kompozycja tytułowa

[Kogut]

PFM i L'isola di niente  - czyli trzecia płyta włoskiej formacji- nieco ustępująca dwóm poprzednim jednak to właśnie tu znajduje się przegenialna kompozycja tytułowa

Zgadzam się. Dwie pierwsze płyty tak wysoko zawiesiły poprzeczkę, że zespół już nigdy jej nie dosięgnął, ale L'Isola Di Niente to wciąż wielkie PFM. Angielskich nagrań jakoś nie zwykłem słuchać, potem było coraz gorzej, aż tu nagle... 2006 rok i Stati Di Immaginazione. Zaskakująco dobra płyta, przepiękna. Jeśli nie znasz, to gorąco polecam, bo obok trzech pierwszych płyt, to właśnie ta jest moim zdaniem najbardziej godna polecenia.

[Sebastian Winter]

no to jak tak zachwalasz to z pewnością jej posłucham

[ceizurac]

Pet Shop Boys "Electric" - to będzie płyta miesiąca (może lata) u mnie.

[Kogut]

Kojarzycie może Pär Lindh Project? Ja ostatnio trafiłem na ten utwór:
http://w292.wrzuta.pl/audio/4pYUEks1ESs/par_lindh_project_-_baroque_impression_no._1
i strasznie mi się spodobał, ale za płyty się jeszcze nie zabierałem. Podnieca na pewno fakt, że na debiucie tegoż projektu gra aż czterech muzyków Änglagård.

[LukaszS]

Kojarzycie może Pär Lindh Project? Ja ostatnio trafiłem na ten utwór:
http://w292.wrzuta.pl/audio/4pYUEks1ESs/par_lindh_project_-_baroque_impression_no._1
i strasznie mi się spodobał, ale za płyty się jeszcze nie zabierałem. Podnieca na pewno fakt, że na debiucie tegoż projektu gra aż czterech muzyków Änglagård.

Kojarze płytę bilbo...nawet chyba gdzieś ja mam.

[Sebastian Winter]

PFM i Stati Di Immaginazione - dobre- choć czy lepsze od L'isola di niente na tym etapie poznawania tej płyty jeszcze nie potrafię powiedzieć

[Sebastian Winter]

Pet Shop Boys "Electric" - jestem zaskoczony bo nie spodziewałem się aż tak dobrej płyty: w klimacie dyskotekowo- technicznej jednak chwilami bardzo eksperymentalnej (Shouting in the Evening, Bolshy) , no i nad wszystkim unosi się duch Kraftwerku ( najlepiej słyszalny w pierwszych pięciu nagraniach). Moim zdaniem to ich najlepsza pozycja od lat - na pewno lepsza od poprzedniej - równiejsza pod względem kompozycyjnym i po prostu ciekawsza. Polecam Polsetowi