Aktualnie słucham...

[Polset]

IQ "Dark Matter"   Nie ma i chyba nie bidzie drugiego zespół który czerpiąc z Genesis stworzył by dorobek równie wybitny jak Gabriel i spółka (bo o ten skład chodzi) Ten album to jeden z wielu tego przejawów.

[Tercero]

Rainbow - After The Storm
1968

Stara psycholdelia.

[Sebastian Winter]

a u mnie Peter Hammill i Thin air (2009) - swojego czasu wielki przebój na tym forum

[Tercero]

Mary Butterworth  - Mary Butterworth
1969

Zespół jednej płyty. Świetna amerykańska progresywna psychodelia! Aż dziwi, że zespół nieznany? (prawdopodobnie został na nowo odkryty dopiero w latach osiemdziesiątych). Naprawdę dobrze się słucha. Polecam fanom starej muzyki.

[Tercero]

Allen Ravenstine - Nautilius

Nowa muzyka klasyczna, kameralna, ambientowa + elektronika

[Sebastian Winter]

Mary Butterworth  - Mary Butterworth
1969

Zespół jednej płyty. Świetna amerykańska progresywna psychodelia! Aż dziwi, że zespół nieznany? (prawdopodobnie został na nowo odkryty dopiero w latach osiemdziesiątych). Naprawdę dobrze się słucha. Polecam fanom starej muzyki.

zapowiada się ciekawie- sprawdzę

[Sebastian Winter]

King Crimson - Happy with What You Have to Be Happy With (2002) - 34 minutowa epka zapowiadająca album The Power to Believe - zwraca uwagę świetne koncertowe wykonanie utworu Larks' Tongues in Aspic (Part IV)

[Sebastian Winter]

Porcupine Tree - In Absentia (2002) - wersja deluxe z bonusami

[Tercero]

Eden's Children - Sure Looks Real
1968

Psychodelia z elementami proga i jazzu z Bostonu

[Sebastian Winter]

Anathema - A Natural Disaster (2003)  - zdecydowanie moja ulubiona płyta tej brytyjskiej formacji- rzecz dość nietypowa jak na Anathemę: mocno zainspirowana twórczością grupy Radiohead i Drake'owską melancholią- jest tutaj kilka niezmiernie przepięknych i emocjonalnych kompozycji jak choćby przecudne Are Your There, mroczne Pulled Under at 2000 Metres a Second i mocno floydowskie Flying, nagranie tytułowe będące jakby reminiscencją słynnego bluesowego numeru Robina Trowera Bridge of Sights- a na samym końcu płyty dostajemy ponad 10 minutową instrumentalną minisuitę Violence - znakomite i klimatyczne podsumowanie tego wyśmienitego wydawnictwa

[Tercero]

The Aggregation – Mind Odyssey
1969

Bardzo ładna opowieść muzyczna.
Zespół jednej płyty z zachodniego wybrzeża USA. Acid Rock, Psychedelic Rock z saksofonem!

[Sebastian Winter]

poranek z Peterem Gabrielem: Scratch My back (2010) - całkiem przyjemnie słucha się tych coverów- zresztą takie Listening Wind z repertuaru The Talking Heads już w latach 80-tych brzmiało jakby specjalnie napisane dla Gabriela

[Sebastian Winter]

The Pineapple Thief - Variations on a Dream (2003) - miły dla ucha klon Porcupine Tree - miejscami brzmi to bardziej jeżozwierzowo niż wydane w tamtym okresie płyty grupy Stevena Wilsona- polecam

[ceizurac]

Andrzej Kurylewicz Quintet "10+8" (1967) - świetne free.

[Sebastian Winter]

słuchane niedawno przez kolegę Polseta IQ - Dark Matter (2004) - w istocie znakomity album- suita Harvest of Souls jest wręcz nieziemska