Aktualnie słucham...

[Tercero]

PH-The Chameleon BBC session
1973

Piękne są te wesje surowe, proste wersje, polecam do dokładnegp posłuchania.
Bardzo ładne.

[Tercero]

Na koniec dnia

The Starseeds - Parallel Life
2002

Trip hop, downtempo. Świetna płyta. Polecam Sebastianowi.

[Sebastian Winter]

u mnie wczesne The Cure w wydaniu koncertowym: Melkweg Amsterdam 1979

01 – Seventeen Seconds
02 – Accuracy
03 – M
04 – 10.15 Saturday Night
05 – Play for Today
06 – In Your House
07 – Fire in Cairo
08 – A Forest
09 – Three Imaginary Boys
10 – Another Journey by Train
11 – Jumping Someone Else's Train
12 – Killing an Arab
13 – Subway Song
14 – Grinding Halt
15 – Boys Don't Cry
16 – A Forest

[Sebastian Winter]

Peter Hammill - A Black Box (1980) - dzisiaj z winyla

[Sebastian Winter]

Porcupine Tree - In Absentia (2002) - wersja rozszerzona z bonusami

[Sebastian Winter]

Brian Eno - The Shutov Assembly (1992)

[ceizurac]

Lorna Shore "Flesh Coffin" (2017) - blackened deathcore (cokolwiek to znaczy).

[Sebastian Winter]

u mnie King Crimson - Discipline (1981) - z oryginalnej kasety

[Tercero]

VDGG - Still Life z winyla

[Sebastian Winter]

koncertowa klasyka nowej fali: Patti Smith – CBGB New York 1979 (2023)

01 – Land Horses Land of a Thousand Dances La Mer (AKA Glass Factory) (Live)
02 – Redondo Beach (Live)
03 – Fire of Unknown Origin (Live)
04 – Kimberly (Live)
05 – Dancing Barefoot (Live)
06 – Space Monkey (Live)
07 – Privilege (Set Me Free) (Live)
08 – 25th Floor (Live)
09 – Cold Turkey (Live)
10 – For Your Love (Live)
11 – Revenge (Live)
12 – Frederick (Live)
13 – Seven Ways of Going (Live)
14 – Poppies (Live)
15 – All Along the Watchtower (Live)
16 – The Spider and the Fly (Live)
17 – So You Want to Be (A Rock 'n' Roll Star) (Live)
18 – 5-4-3-2-1 (Live)
19 – Twist and Shout (Live)
20 – My Generation (Live)

[Tercero]

PH - 2011-09-23 Tokyo, daikanyama, haretara sorani mame maite

[Sebastian Winter]

i jeszcze raz King Crimson - tym razem The Power To Believe (2003)

[Tercero]

VDGG - Sheffield, City Hall, 26 June 1971

Z ekualizerem da się słuchać. Myślę, że w 1971 roku to był najgłośniej grający zespół. Ściana dźwieku.

[Sebastian Winter]

na początek dnia The Yardbirds i Having a Rave Up with The Yardbirds (1965) - przypominam że w składzie obok Jimmiego Page'a znaleźli się też tutaj Eric Clapton i Jeff Beck

[ceizurac]

VDGG - Sheffield, City Hall, 26 June 1971

Z ekualizerem da się słuchać. Myślę, że w 1971 roku to był najgłośniej grający zespół. Ściana dźwieku.

Wg mnie jeden z najgorzej brzmiących bootlegów VDGG jakie mam. Wysłuchałem może raz, góra dwa razy.
Zgadzam się - ściana dźwięku!
Jedyny plus tego koncertu - że w ogóle jest nagrany; mało mamy bootlegów z tego wczesnego okresu zespołu.