Aktualnie słucham...

[Sebastian Winter]

na wieczór Pink Floyd - Live at Knebworth 1990 (2021)

[LukaszS]

Pink Floyd Animals 2018

jak oceniasz brzmienie tego nowego miksu?

Porównuję

Digital remaster 2011 z japońskiego wydania WPRC-80129 z miksem z PFR28 2018 roku

2018 gitara akustyczna nieco z tylu w stosunku do 2011, klawisze chyba nieco bardziej uwypuklone w 2018 , gitary elektryczne mocniejsze z 2011, perkusja na korzyść 2011, wokale w 2018 nie zagłuszają instrumentów... 2011 jest bardziej zadziornie, rockowo, 2018 bardziej stonowanie , wyrównane szanse dla usłyszenia każdej ścieżki...

To niuanse bo odsłuch równoczesny z różnych źródeł i na różnych interkonektach co też mogło mieć wpływ na mój odbiór. Bo nawet z tego samego CD na RCA i XLR nieco inaczej ta płyta z 2011 brzmiała...

Nie ma tak spektakularnej różnicy jak z boksem VDGG. Ale też ten japoński remaster może brzmi lepiej jak zwykle CD z epoki.

[ceizurac]

Joy Division "Marble Index".

[Sebastian Winter]

Peter Hammill - Offensichtlich Goldfisch (1993) - dzisiaj urodziny PH

[Sebastian Winter]

Gary Lucas - Bad Boys of the Arctic (1994)

[LukaszS]

PF Animals 2018  - nabrało kolorów po zmianie odtwarzacza.

[ceizurac]

Peter Hammill - Offensichtlich Goldfisch (1993) - dzisiaj urodziny PH

Siedemdziesiąte czwarte!

PH "Not Yet Not Now".

[Sebastian Winter]

Pink Floyd Animals 2018

jak oceniasz brzmienie tego nowego miksu?

Porównuję

Digital remaster 2011 z japońskiego wydania WPRC-80129 z miksem z PFR28 2018 roku

2018 gitara akustyczna nieco z tylu w stosunku do 2011, klawisze chyba nieco bardziej uwypuklone w 2018 , gitary elektryczne mocniejsze z 2011, perkusja na korzyść 2011, wokale w 2018 nie zagłuszają instrumentów... 2011 jest bardziej zadziornie, rockowo, 2018 bardziej stonowanie , wyrównane szanse dla usłyszenia każdej ścieżki...

To niuanse bo odsłuch równoczesny z różnych źródeł i na różnych interkonektach co też mogło mieć wpływ na mój odbiór. Bo nawet z tego samego CD na RCA i XLR nieco inaczej ta płyta z 2011 brzmiała...

Nie ma tak spektakularnej różnicy jak z boksem VDGG. Ale też ten japoński remaster może brzmi lepiej jak zwykle CD z epoki.

dzięki za krótką analizę Łukaszu - płytę już zamówiłem i jak już dojdzie to sam sie na ten temat wypowiem

u mnie Hüsker Dü i Zen Arcade (1984) - drugi album klasyków hardcore punku- o dziwo sporo w tej muzyce pierwiastka psychodelicznego

[Tercero]

Can - Limited Edition, Monster Movie, Ege Bamyasi

[Sebastian Winter]

Clan of Xymox  - Medusa (1986) - w sam raz na jesienny wieczór

[Sebastian Winter]

na początek dnia coś relaksującego Fiona Apple -When the Pawn Hits the Conflicts He Thinks Like a King What He Knows Throws the Blows When He Goes to the Fight and He'll Win the Whole Thing 'Fore He Enters the Ring There's No Body to Batter When Your Mind Is Your Might So When You Go Solo, You Hold Your Own Hand and Remember That Depth Is the Greatest of Heights and If You Know Where You Stand, Then You Know Where to Land and If You Fall It Won't Matter, Cuz You'll Know That You're Right, frequently abridged to When the Pawn... (1999) -  lekko alt rockowy i nieco jazzujący art pop - swoją drogą bardzo lubię ten surrealistyczny tytuł

[Sebastian Winter]

PJ Harvey - Stories from the City, Stories from the Sea (2000)

[LukaszS]

JOHN LUNN AND EIVØR :: THE LAST KINGDOM

[Tercero]

Can - Out Of Reach

[Sebastian Winter]

David Sylvian - Blemish (2003)