Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne

Ciekawostki

Zaczęty przez ceizurac, 22 Sierpień 2007, 21:46:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

La Rossa

Ceizurac, dzięki za podsumowanie, daje do myślenia - zwłaszcza nadreprezentacja albumu "World Record" - raczej niepopularnego wśród fanów...
"Improvisation is the last form of democratic expression" - Omar Rodriguez-Lopez

ceizurac

Ja go też tak średnio lubię, no poza "Meurglys III" i "Wondering". A reszta rzeczywiście nie powala.
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

ceizurac

Kolejna porcyjka ciekawostek wygrzebanych przeze mnie:
wykaz utworów Petera Hammilla, które wykonywał na żywo (lub nagrał) Van Der Graaf Generator:

1. I Once Wrote Some Poems - 1 raz - Weeley Festival 28.08.1971. :)

2. Vision - 1 raz - BBC 10.06.1971. :)

3. German Overalls - 1 raz -  Live In Suno (Novara) Parco Meulia 31.05.1972 (ale to nie tak całkiem grał VDGG, bo podczas koncertu wysiadł prąd i PH zagrał ten utwór unplugged z akompaniamentem zespołu). ;)

4. Forsaken Gardens - 1975 - regularnie podczas całej trasy koncertowej.

5. In The Black Room - 1975-1976, 2005, 2007 - regularnie, no i genialne wykonanie w Krakowie.

6. Louse Is Not A Home - 1975 - regularnie.

7. Gog - 1975-1976, 2007 - regularnie, również piekielnie fascynujące wykonanie w Krakowie.

8. Faint-Heart and the Sermon  - 1975 - również regularnie.

9. Nadir's Big Chance - 1975, 1978 - w 1975 kilka razy na bis w połączeniu z Urban; w 1978 tylko raz - Live in London Marquee Club 04.06.1978.

10. Rock and Role - w 1977 tylko 4 razy, ale za to w wersjach dochodzących do ponad 15 minut (wow!). :o

11. Time Heals - w 1977 też tylko 4 razy (w tym w Live in Uxbridge Brunel University 25.03.1977 w 13 minutowej wersji!). :o

12. Lost and Found - w 1977 także 4 razy (Live in Uxbridge Brunel University 25.03.1977 w 12 i półminutowej wersji).  :o

Dodam jeszcze, że "Rock and Role", "Time Heals" i "Lost and Found" zagrali tylko podczas minitrasy koncertowej w marcu
1977 roku w Amsterdamie, Oslo, Berlinie i Uxbridge.

13. Crying Wolf - w 1977 regularnie jako "otwieracz koncertów".

14. Mirror Images - w 1978 tylko 5 razy.

15. Sci-Finance - 1977-1978 (w 1977 tylko raz, ale za to w ponad 9-minutowej wersji - University of Nottingham 29.10.1977; a w 1978 - 6 razy).

16. Ferret & Featherbird - nagrany oryginalnie na "In Camera", został też zarejestrowany przez VDGG i wydany na debiutanckom albumie (wersja Fie!).

17. Re-awakening - nagrany 29 sierpnia 1969 roku, ale nie wydany nigdzie jako VDGG.

Mirror Images i Sci-Finance zostały najpierw nagrane przez VDGG (na Vital), a dopiero później PH je nagrał na solowych albumach, ale umieszczone na tej liście nie szkodzą a raczej dopełniają spisu.
To chyba już wszystko.

Następnym razem przedstawię sytuację odwrotną - utwory VDGG w wykonaniu PH. 8)
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Hennos

Dzięki, bardzo to wszystko ciekawe.
Chyba na przyszłej stronie dodam specjalny link właśnie do tego wątku forum, dla miłośników wszelkich statystyk będzie jak znalazł :)
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

ceizurac

Zapomniałem tylko dodać, że ten wykaz obejmuje znane mi wykonania utworów PH; samych koncertów VDGG było o wiele więcej, ale nie mam wykazu utworów do wszystkich z nich - więc ta lista nie jest ostateczna. Może uzupełnię ją.
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Hennos

Cytat: ceizurac w 13 Wrzesień 2007, 22:52:41
Zapomniałem tylko dodać, że ten wykaz obejmuje znane mi wykonania utworów PH; samych koncertów VDGG było o wiele więcej, ale nie mam wykazu utworów do wszystkich z nich - więc ta lista nie jest ostateczna. Może uzupełnię ją.

Nie szkodzi, informacji i tak jest sporo.
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

ceizurac

Taka mnie naszła myśl - dlaczego Jackson odszedł z VDGG. Właściwie nigdzie nie jest to powiedziane. A teraz gdy oglądam sobie koncert z Rockpalast to mam jedną hipotezę - Jackson po prostu kradł Hammillowi show (to zachowanie na scenie, wymachiwanie ręką itp.). Może to było przyczyną niesnasek, bo na pewno nie pieniądze ani tzw."różnice artystyczne".
A jak się wam wydaje. A może znacie inną przyczynę?
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Hennos

Cytat: ceizurac w 16 Wrzesień 2007, 15:26:37
Taka mnie naszła myśl - dlaczego Jackson odszedł z VDGG. Właściwie nigdzie nie jest to powiedziane. A teraz gdy oglądam sobie koncert z Rockpalast to mam jedną hipotezę - Jackson po prostu kradł Hammillowi show (to zachowanie na scenie, wymachiwanie ręką itp.). Może to było przyczyną niesnasek, bo na pewno nie pieniądze ani tzw."różnice artystyczne".
A jak się wam wydaje. A może znacie inną przyczynę?

Innej przyczyny nie znam, ale jak dla mnie VDGG bez Jacksona to już nie ta grupa :(
Ale być może masz racje, Jackson mógł zbytnio zwracać na siebie uwagę, w końcu to postać wyjątkowa i bardziej "medialna" niż PH :)
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

ceizurac

Szukałem wszędzie o przyczynie odejścia Jacksona i nic, makiem zasiał. Jakieś tabu czy cenzura. :(
A medialność Jacksona to był też w pewnym sensie atut VDGG - ta gra na dwóch saksofonach! :o

Ja się pogodziłem z tym odejściem i VDGG anno domini 2007 mnie zadowala, chociaż brak saxofonu widoczny. 8)
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Hennos

ŚP. Dick Heckstall-Smith z Colosseum też czasem grał na dwóch saksofonach :)
Co nie zmienia faktu, iż Jackson jest genialny.
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

Godbluff

Tutaj chodzi o co innego. Mam na myśli odejści Jaxona. Hammill na początku milczał ale poźniej powiedział, że wynikła między nim a zespołem sprzeczka. Nie wiadomo o co chodzi? A jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie o kase. I tak jest w tym przypadku. Z tego co mowi Hammill to tak właśnie było, dokładniej chodziło o jakieś prawa wydawnicze. Podobno Hammill bardzo się zawiół na Jaxonne i powiedział, że już nigdy więce nie będa ze sobą współpracować.

Kiedyś gdzieś był wywiad na ten temat ale teraz nie wiem gdzie to było.

Ja aż tak bardzo za Jaxsonem nie rozpaczam bo Hammill jest tak genialny, że nawet mając tylko tandetny keyboard (a czesto tak bywało, na szczeście na koncercie na którym byłem był koncertowy fortepian) potrafi wzbudzić takie emocje jakich nie potfi zadna orkiesta ani zespół.

Hennos

Cytat: Godbluff w 18 Wrzesień 2007, 22:59:44
[...]
Ja aż tak bardzo za Jaxsonem nie rozpaczam bo Hammill jest tak genialny, że nawet mając tylko tandetny keyboard (a czesto tak bywało, na szczeście na koncercie na którym byłem był koncertowy fortepian) potrafi wzbudzić takie emocje jakich nie potfi zadna orkiesta ani zespół.

To oczywiście prawda, ale jednak VDGG bez Jacksona to już troche inny zespół.
Hammill jest genialny w koncertach solowych, a jednak aranżacje VDGG tracą bez saksofonu i tak genialnego saksofonisty.
Mam nadzieję, że to "nigdy" Hammilla będzie takie samo jak "nigdy" niejakiego Roberta Frippa :D
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

Godbluff

No właśnie a co z Bobem? Usłyszymy go w koncu w King Crimson? Słyszałem o reunicie zespołu z lat 70. Czy to w ogole możliwe? byloby pieknie...

Hennos

Cytat: Godbluff w 18 Wrzesień 2007, 23:25:56
No właśnie a co z Bobem? Usłyszymy go w koncu w King Crimson? Słyszałem o reunicie zespołu z lat 70. Czy to w ogole możliwe? byloby pieknie...

Chyba na razie nic się nie dzieje (jeśli chodzi o KC), ale trzeba sprawdzić :)
Levin gra teraz u Petera Gabriela, ciekawe płyty z tych ostatnich koncertów wyszły.
Fripp (i Bruford, gdy jeszcze był w KC) narzekali, że zebranie muzyków jest bardzo trudne, gdyż każdy ma jakieś zobowiązania koncertowe itp.
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

ceizurac

A propos odejścia Jaxona z VDGG. Może jeszcze wróci? W końcu kiedyś Hammill w wywiadzie dla (jeszcze) "Tylko Rocka" powiedział, że nigdy VDGG się nie reaktywuje, bo to byłoby posunięcie czysto cyniczne, tylko dla kasy. A jednak się reaktywowali...
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.