Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne

Nowa płyta duetu Hammill/Gary Lucas

Zaczęty przez ceizurac, 01 Sierpień 2013, 19:55:02

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Polset

No to mamy odmienne odczucie Ceizuracu :) Dla mnie "Cash" i "This is Showbiz" to najwybitniejsze fragmenty tej płyty Wada tego pierwszego może być jedynie bark refrenu :D. "Reboot" to jak dla mnie takie dziwadło.Da się słuchać ale często go omijam. Ogólnie przeszkadza mi raczej na tej płycie wymieszanie super Hammillowskich art-rockowych kawałków z muzyką jak z "Unsung"  Uwielbiam z ta pomysł Noisowych wstawek . 'Balck Ice" to kolejny wielki utwór z tej płyty. pachnie Hammillem sprzed lat. Kojarzy mi się bardzo z "The Future Now" Czy "Faculty X"   
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

ceizurac

I dobrze, że mamy odmienne zdanie Polsecie. Gdybyśmy lubili/nie lubili te same piosenki to byłoby nudne.  :)
Ja w ogóle mam trochę problem z tą płytą; wg mnie powinna być albo w całości instrumentalna albo w całości z wokalem Hammilla. A tak mamy 9 piosenek i 5 instrumentalnych utworów (jeśli dobrze policzyłem). Jestem zresztą zwolennikiem by Hammill poszedł na całość i nagrał cały album bardziej odlotowy (w stylu "Some Kind of Fracas"), a "piosenki" typowo Hammilowe odłożył na półkę (na lepsze czasy  ;)).
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Polset

Cytat: ceizurac w 17 Luty 2014, 21:46:31
I dobrze, że mamy odmienne zdanie Polsecie. Gdybyśmy lubili/nie lubili te same piosenki to byłoby nudne.  :)
Ja w ogóle mam trochę problem z tą płytą; wg mnie powinna być albo w całości instrumentalna albo w całości z wokalem Hammilla. A tak mamy 9 piosenek i 5 instrumentalnych utworów (jeśli dobrze policzyłem). Jestem zresztą zwolennikiem by Hammill poszedł na całość i nagrał cały album bardziej odlotowy (w stylu "Some Kind of Fracas"), a "piosenki" typowo Hammilowe odłożył na półkę (na lepsze czasy  ;)).
No to mamy podobny problem :)
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Sebastian Winter

Cytat: Polset w 17 Luty 2014, 21:13:36
No to mamy odmienne odczucie Ceizuracu :) Dla mnie "Cash" i "This is Showbiz" to najwybitniejsze fragmenty tej płyty Wada tego pierwszego może być jedynie bark refrenu :D. "Reboot" to jak dla mnie takie dziwadło.Da się słuchać ale często go omijam. Ogólnie przeszkadza mi raczej na tej płycie wymieszanie super Hammillowskich art-rockowych kawałków z muzyką jak z "Unsung"  Uwielbiam z ta pomysł Noisowych wstawek . 'Balck Ice" to kolejny wielki utwór z tej płyty. pachnie Hammillem sprzed lat. Kojarzy mi się bardzo z "The Future Now" Czy "Faculty X"   


dla mnie na tej płycie nie ma ani jednego wielkiego arcydzieła - bo to tylko bardzo dobra płyta- zresztą akurat w tym miejscu nic innego nie oczekiwałem- niech Peter zostawi dzieła wiekopomne na swoją solową płytę :)
W ogóle mi nie przeszkadza podzielenie albumu na kompozycje instrumentalne i wokalne- to nawet lepiej bo taki Hammill bez głosu troszkę mniej mi odpowiada. Zgadzam się z Ceizuraciem w jednym- szkoda że Mistrz nie poszedł w najdalszą skrajność i nie nagrał całej płyty w klimacie Some kind of fracas lub Reeboot- bardzo lubię te mroczne gitarowo ambientowe odjazdy w tych nagraniach. A bardziej piosenkowe numery typu The kid lub This is showbiz- mi osobiście odpowiadają choć oczywiście nie wnosza nic nowego do twórczości Hammilla
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Polset

Cytat: Sebastian Winter w 18 Luty 2014, 19:51:04
Cytat: Polset w 17 Luty 2014, 21:13:36
No to mamy odmienne odczucie Ceizuracu :) Dla mnie "Cash" i "This is Showbiz" to najwybitniejsze fragmenty tej płyty Wada tego pierwszego może być jedynie bark refrenu :D. "Reboot" to jak dla mnie takie dziwadło.Da się słuchać ale często go omijam. Ogólnie przeszkadza mi raczej na tej płycie wymieszanie super Hammillowskich art-rockowych kawałków z muzyką jak z "Unsung"  Uwielbiam z ta pomysł Noisowych wstawek . 'Balck Ice" to kolejny wielki utwór z tej płyty. pachnie Hammillem sprzed lat. Kojarzy mi się bardzo z "The Future Now" Czy "Faculty X"   


dla mnie na tej płycie nie ma ani jednego wielkiego arcydzieła - bo to tylko bardzo dobra płyta- zresztą akurat w tym miejscu nic innego nie oczekiwałem- niech Peter zostawi dzieła wiekopomne na swoją solową płytę :)
W ogóle mi nie przeszkadza podzielenie albumu na kompozycje instrumentalne i wokalne- to nawet lepiej bo taki Hammill bez głosu troszkę mniej mi odpowiada. Zgadzam się z Ceizuraciem w jednym- szkoda że Mistrz nie poszedł w najdalszą skrajność i nie nagrał całej płyty w klimacie Some kind of fracas lub Reeboot- bardzo lubię te mroczne gitarowo ambientowe odjazdy w tych nagraniach. A bardziej piosenkowe numery typu The kid lub This is showbiz- mi osobiście odpowiadają choć oczywiście nie wnosza nic nowego do twórczości Hammilla

"The Kidy" wnosi wiele. Klimaty flamenco za sprawą Lucasa :) 
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Sebastian Winter

niby i racją Polsecie jednak jakby nie patrzeć to typowa Hammillowska ballada ( choć mi się bardzo podoba)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Hajduk

Bardzo dobry jest ten nowy album Petera nagrany w duecie z Garym Lucasem. Niezwykle mi się podoba. Brawo!

ceizurac

There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Sebastian Winter

What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

w ogóle jestem ciekawy kiedy i czy doczekamy się jakiejś sensownej polskiej recenzji tej płyty ? choć pewnie Herr Seemann coś już tam skrobie :)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

ceizurac

Cytat: Sebastian Winter w 15 Marzec 2014, 20:17:44
Cytat: ceizurac w 15 Marzec 2014, 17:15:53
Fajny artykuł o Hammillu/Lucasie z "Prog Magazine":
http://garylucas.com/www/rvw/prog1402.pdf




bardzo ciekawy :) czytałeś Ceizuracu?

Czytałem. Dobry jest.

Cytat: Sebastian Winter w 15 Marzec 2014, 20:19:06
w ogóle jestem ciekawy kiedy i czy doczekamy się jakiejś sensownej polskiej recenzji tej płyty ? choć pewnie Herr Seemann coś już tam skrobie :)

Wątpię czy jakaś recenzja się ukaże w czasopiśmie typu "Teraz Rock". Może w "Lizardzie"?
Nie ukrywam, że recenzja za mną już chodzi i coś tam mi po głowie się kręci; ale na razie z czasem kiepsko. Może za kilka dni, tygodni coś się wykluje?
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

ceizurac

There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Sebastian Winter

What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

ceizurac

There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.