My dreamt setlist- for next time... (kącik niespełnionych marzeń)

Zaczęty przez Godbluff, 01 Maj 2008, 01:54:45

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Godbluff

Tutaj prezentujemy swoje najskrytsze pragniena, o których wcześniej z jakiś powodów nie śmieliśmy mówić ;)

A oto moje:

A Plague of Lighthouse Keepers
15minut przerwy na ochłonięcie z emocji
Interference Patterns
When She Comes
Lost
Pioneers over c
Darkness (11/11)
La Rossa
Gog
Lemmings (including COG)
Cat's Eye / Yellow Fever (running)
Bis 1:
Over the Hill
(We Are) Not Here
Bis2:
Refugees
Wondering....

Nie wiem czy nie przesadziłem z ilością ale starałem się na prawdę jak najmniej....

Tomek

Z Jaxonem ;)

1. A Place to Survive
2. Lemmings
3. Boleas Panic
4. Undercover Man
5. La Rossa
7. Pioneers Over C
8. Killer
9. Sleepwalkers
10. All That Before
11. When She Comes

bis:
12. Man-Erg
13. Childlika Faith in Childhood's End

Starałem sie ograniczyć do minimum, a i tak chyba za dużo ;)

Hennos

Uzupełnienie listy Godbluffa:

Bis3:
Forsaken Gardens
Man-Erg
Only in a Whisper

;D
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

Godbluff

Ja tak w sumie kierowałem się listą pod Trio bo gdyby był Jackson to na pewno chciałbym usłyszeć Sleepwalkers w starej wersji. Z tego co mówił Hammill w swoim wywiadach to występy z Jacksonem są nieprawdopodobnie ale tak samo jest niestety z zagraniem Latarników w całości. Hammill tłumaczy to tym, że byłoby to zbyt szalone.

Hennos- nie męczmy już biednego Hammilla...   ale te Forsaken Gardens to by mnie chyba totalnie rozwaliło, jeden z moich ulubieniasów... podobnie jak i Man Erg

Hennos

Cytat: Godbluff w 01 Maj 2008, 02:12:25
Hennos- nie męczmy już biednego Hammilla...   ale te Forsaken Gardens to by mnie chyba totalnie rozwaliło, jeden z moich ulubieniasów... podobnie jak i Man Erg


Jak szaleć to szaleć ;D

No to bis4:
The Undercover Man
Scorched Earth
Arrow
The Sleepwalkers

;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

Godbluff

CytatJak szaleć to szaleć

Taki setlist mógłby mieć tylko jedną nazwę:   THE GREATEST GIG IN THE SKY     :)

Choć ja i tak jestem za tam aby koncert kończyły słowa  "wondering if its all been true..."

Hennos

Znowu zapomniałeś, jak się cytuje, ale z treścią się zgadzam ;)
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

Polset

Moja Lista taka:
Darkness (11/11)
The Undercover Man
Scorched Earth
When She Comes
Childlike Faith in Childhood's End
All That Before
Nutter Alert
House with no Door
Theme One
Necromance
Gog
The Sleepwalkers
Still Life

Bis:Refugees
Bis 2 :Killer 
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

ceizurac

A moja tak: (wiem, że nierealna)

Gog
In the Black Room
Refugees
Arrow
My Room
Meurglys III (w 25-minutowej wersji)
House With No Door
Lemmings
Over the Hill
Drop Dead
Lost

Bis:
Louse Is Not A Home
Only In A Whisper
Still Life

Aktualna w tej chwili.  :)
Za godzinę może być nieco inna.  :D

There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Godbluff

Lista Ceizuraca bardzo ciekawa ale żeby tak od razu od piekła zaczynać ;D
Mi też bardzo się podobna Only In A Whisper ale ten utwór wolalbym usłyszeć podczas koncertu solo.
Przy Louse myślę, że brak Jacksona byłby zbyt wyraźny.
M III w 25minutewej wersji? Jeszcze takiej nie słyszałem

ceizurac

Cytat: Godbluff w 01 Maj 2008, 19:25:40
Lista Ceizuraca bardzo ciekawa ale żeby tak od razu od piekła zaczynać ;D
Mi też bardzo się podobna Only In A Whisper ale ten utwór wolalbym usłyszeć podczas koncertu solo.
Przy Louse myślę, że brak Jacksona byłby zbyt wyraźny.
M III w 25minutewej wersji? Jeszcze takiej nie słyszałem

Gog to jeden z najgenialniejszych masakr PH/VDGG - więc na początek idealny.
A Meurglys III w 23-24-minutowej wersji już słyszałem - mam kilka bootlegów z lat 70-tych.
A w "Louse..." gościnnie zagrałby Dick Parry lub Mel Collins.
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Godbluff

Listę Ciezuraca nazwał bym tak: Alfred Hitchcock przedstawia....     Czyli na początku trzęsienie ziemi a później napięcie stopniowo rośnie ;D

a Louse w takiej konfiguracji to byłby prawdziwy majstersztyk :)

Hennos

Jeśli mowa o składzie, to oczywiście Fripp na gitarze, Nic Potter na basie :)
No i obowiązkowo saksofon, jeśli nie Jaxon, to wybór Parry'ego lub Colinsa wydaje się dobry.
Albo... Candy Dulfer 8)
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

ceizurac

Cytat: Hennos w 01 Maj 2008, 19:51:12
Albo... Candy Dulfer 8)

Wtedy nawet biedny Banton by się mylił. Bo "Louse..." to taki trudny utwór.  ;D
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Hennos

Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.