"Out of Water" - dyskusja otwarta, co komu leży na sercu...

Zaczęty przez ceizurac, 11 Luty 2011, 08:09:23

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

ceizurac

Lubię tę płytę przede wszystkim za kompozycję (ale nie w wersji z tego albumu) "A Way Out"; wiadomo dlaczego. Wersja z automatem perkusyjnym jest gorsza (tylko solówka gitarowa i wokal ją ratuje). Zdecydowanie wolę wykonanie Hammilla solo z fortepianem. Wyróżnia się jeszcze klaustrofobiczny i tajemniczy "On the Surface"; reszta piosenek trzyma dość równy poziom.
Nieczęsto słucham już tej płyty. Trochę mnie drażnią aranżacje i ogólna produkcja (zbyt sztuczna mi się wydaje). Ale to moje skromne zdanie.
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Jurski

Ja z czasem polubiłem ją bardziej niż np. Fireships. Mniej wydaje się wymuskana za to bardziej intrygująca. a "On the Surface" to mistrzostwo świata.

Black_Rose

Znakomita płyta, poza "Green Fingers" zupełnie nie pasującym do klimatu całości.
Zwraca też uwagę genialny "Our Oyster" o masakrze na wiadomym placu.
A "A Way Out" to jeden z najlepszych utworów PH w ogóle.

Sebastian Winter

#3
dla mnie arcydzieło- i pierwsza płyta Hammilla jaką poznałem 11 lat temu- jak pierwszy raz usłyszalem A way out podczas odsłuchu w empiku  nogi sie pode mna ugięły- pozniej cały tydzień przezywałem te muzyke- nigdy pozniej ani wcześniej mi się cos takiego nie przytrafiło- pozostale kompozycje tez są bardzo dobre- Złote rybkii maja świetny refren, Not the man - genialny tekst, Ostryga porusza do dzisiaj, Something urzeka klimatem, Green fingers przebojowoscią,a On the Surface  monumentalnym klimatem i świetną solówką......jak napisał Beksa plyta do słuchania w blasku świec i z butelka wina
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Black_Rose

Cytat: Sebastian Winter w 11 Luty 2011, 14:40:13
Green fingers przebojowoscią

Przebojowość jest na tej płycie potrzebna jak woda w winie ;)

Polset

Ja również zacząłem przygodę z PH ad tego ARCYDZIEŁA! Dla mnie ta płyta to "święta krowa". Czuję kucie w serduszku gdy widzę tu jakiekolwiek uwagi do Green fingers i A Way Out to jeden z najlepszych utworów jakie kiedykolwiek napisano i zdecydowanie wolę wersję albumowa. Cudowna jest tez jej okładka,Ja chyba wolę okładkę wznowienia (bo takie wydanie mam) pierwsza edycjia ma szare tło ale tu i tu mamy te dwie jakby góry z czego jedna bezpowrotnie tonie (jak sądzę nawiązanie do  śmierci brata o którym opowiada Way Out) .   Obok Silent Corner,In Camera,,Blax Box i Patince Najlepsza płyta Hammila Jedynym albumem który ją przebiją 9z wydanych potem) to Thin Air bo nawet super płycie This wiele brakuje. 
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Polset

Cytat: Black Rose w 11 Luty 2011, 14:49:15
Cytat: Sebastian Winter w 11 Luty 2011, 14:40:13
Green fingers przebojowoscią

Przebojowość jest na tej płycie potrzebna jak woda w winie ;)


Nie kłuć się bo Wampir cię ukąsi :D(co nie Sebastian? ;D )
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Black_Rose

Cytat: Polset w 11 Luty 2011, 14:56:11
Cytat: Black Rose w 11 Luty 2011, 14:49:15
Cytat: Sebastian Winter w 11 Luty 2011, 14:40:13
Green fingers przebojowoscią

Przebojowość jest na tej płycie potrzebna jak woda w winie ;)


Nie kłuć się bo Wampir cię ukąsi :D(co nie Sebastian? ;D )

Ja też jestem wampirem, więc się nie boję ;)

Polset

Cytat: Black Rose w 11 Luty 2011, 14:57:45
Cytat: Polset w 11 Luty 2011, 14:56:11
Cytat: Black Rose w 11 Luty 2011, 14:49:15
Cytat: Sebastian Winter w 11 Luty 2011, 14:40:13
Green fingers przebojowoscią

Przebojowość jest na tej płycie potrzebna jak woda w winie ;)


Nie kłuć się bo Wampir cię ukąsi :D(co nie Sebastian? ;D )

Ja też jestem wampirem, więc się nie boję ;)


Masz napisane że Konser a Ja NadKoneser jestem :D ;) Ale dobra.. nie będę ufał słowu pisanemu-jak komuna to komuna :D A czemu ci się to nie podoba? Taka sama aranżacja i produkcja jak reszty płyty. :)
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Black_Rose

Cytat: Polset w 11 Luty 2011, 15:01:10
Masz napisane że Konser a Ja NadKoneser jestem :D ;) Ale dobra.. nie będę ufał słowu pisanemu-jak komuna to komuna :D A czemu ci się to nie podoba? Taka sama aranżacja i produkcja jak reszty płyty. :)

Już jestem wampirem ;)
Nie podoba mi się, bo moim zdaniem bardziej pasuje to do K-Group, a nie tej płyty.

Sebastian Winter

Cytat: Black Rose w 11 Luty 2011, 15:21:18
Cytat: Polset w 11 Luty 2011, 15:01:10
Masz napisane że Konser a Ja NadKoneser jestem :D ;) Ale dobra.. nie będę ufał słowu pisanemu-jak komuna to komuna :D A czemu ci się to nie podoba? Taka sama aranżacja i produkcja jak reszty płyty. :)

Już jestem wampirem ;)
Nie podoba mi się, bo moim zdaniem bardziej pasuje to do K-Group, a nie tej płyty.



i stanowi jednocześnie o róznorodności stylistycznej tej płyty
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

Cytat: Polset w 11 Luty 2011, 14:54:41
Ja również zacząłem przygodę z PH ad tego ARCYDZIEŁA! Dla mnie ta płyta to "święta krowa". Czuję kucie w serduszku gdy widzę tu jakiekolwiek uwagi do Green fingers i A Way Out to jeden z najlepszych utworów jakie kiedykolwiek napisano i zdecydowanie wolę wersję albumowa. Cudowna jest tez jej okładka,Ja chyba wolę okładkę wznowienia (bo takie wydanie mam) pierwsza edycjia ma szare tło ale tu i tu mamy te dwie jakby góry z czego jedna bezpowrotnie tonie (jak sądzę nawiązanie do  śmierci brata o którym opowiada Way Out) .   Obok Silent Corner,In Camera,,Blax Box i Patince Najlepsza płyta Hammila Jedynym albumem który ją przebiją 9z wydanych potem) to Thin Air bo nawet super płycie This wiele brakuje. 



zgadza się do czasu Thin air nic lepszego Hammill nie nagrał choc This jest tez bardzo blisko ideału ( tam jednak znajduje sie kompozycja Stupid ktorej zupełnie nie lubię)  A way out ( przy całym szacunku do wersji z Typical ) wole o wiele bardziej w wersji z albumowej - juz mowiłem nic mnie tak nie poruszyło i zdruzgotało artystycznie jak ostatnia pieśn z Out of water
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

aa na półeczce posiadam obie wersje tej płyty- starszą na kasecie i nowszą na cd
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sylvie

Cytat: Sebastian Winter w 11 Luty 2011, 19:53:33
i stanowi jednocześnie o róznorodności stylistycznej tej płyty

Jakbyś np. na "The Wall" dodał numer rapowy to by to wyglądało usznie tak samo, Green Fingers pasuje do tej płyty jak świni siodło.
Something makes me nervous,
something makes me twitch...

Polset

Stupid jest Super i Ja go łapie,choć nie od razu złapałem ;) To czego Ja tom nie lubie to Fallen (the City of Night) no i The Light Continent-dobry ale nie idealny.
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"