Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne

Thin Air czy Singularity

Zaczęty przez Tamara, 05 Styczeń 2010, 03:16:03

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ktora plyta jest lepsza?

1. Singularity
1 (10%)
2. Thin Air
6 (60%)
3. Obydwie sa tak samo dobre
3 (30%)

Głosów w sumie: 8

Tamara

Pytanie jest proste, ale odpowiedz moze byc trudniejsza.
Ale chyba wiem, jak zaglosuje Ceizurac ;)
Ja glosuje na Thin Air.
You are gone
and I am with you:
this will never come again.

Polset

Thin Air oczywiście ale chce zaznaczyć że Singularity to też bardzo udana płyta praktycznie w w swojej(wysokiej)klasie bez słabych punktów. No Ale Thin Air to arcydzieło na miarę całego rocka.

ps coś czuje ze to będzie kolejna "nudna" ankieta ;D :D 
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

ceizurac

Cytat: Tamara w 05 Styczeń 2010, 03:16:03
Ale chyba wiem, jak zaglosuje Ceizurac ;)

I czy wg Ciebie prawidłowo zagłosowałem (czy dobrze?)  ;D

Mój głos oddałem na opcję 3. Dlaczego?  [ok]
Obiektywnie lepszy jest "Thin Air"/ subiektywnie "Singularity" (znaczy się "White Dot"  0=0 )
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Sebastian Winter

Thin Air bez zadnych watpliwosci ;)  -  wkoncu to najlepsza plyta PH od czasow This
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Tamara

No ja wiedzialam, ze Ceizurac zaglosuje na opcje 3 i dlatego ja zrobilam ;)
To wiec calkiem nudna ankieta nie bedzie.
You are gone
and I am with you:
this will never come again.

Sebastian Winter

a ja bylem pewny ze ceizurac zaglosuje na wiadomo ktora opcje ;D
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Tamara

Cytat: Sebastian Winter w 05 Styczeń 2010, 08:46:59
a ja bylem pewny ze ceizurac zaglosuje na wiadomo ktora opcje ;D

To ja go znam lepiej ;D
You are gone
and I am with you:
this will never come again.

Desdemona

Ja wybieram "Thin Air".
"Singularity" to głównie genialny "White Dot", pozostałe utwory nie są moim zdaniem dopracowane tak dokładnie jak te z "Thin Air".

Natalie

Właściwie wolę "Thin Air", ale obydwie płyty są bardzo dobre, więc głosuję na opcję nr 3.
Some call me SATAN others have me GOD
some name me NEMO... I am unborn.

ceizurac

Cytat: Natalie w 06 Styczeń 2010, 18:50:12
Właściwie wolę "Thin Air", ale obydwie płyty są bardzo dobre, więc głosuję na opcję nr 3.


:)
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Wobbler

Mimo iż jako całość bardziej do mnie przemawia ,,Thin Air" to jednak  puszczone w odpowiedniej konfiguracji ,,Singularity" będzie mi bliższe a to za sprawą niesamowitego klimatu jaki panuje na tej płycie. Za absolutny highlight uważam ,,Evening Horizon", który swoim tekstem metaforycznie obrazuje przejście na tamten świat. Aby w pełni docenić tekst polecam poczytać sobie trochę na temat takiego ciekawego zjawiska we wszechświecie jakim jest czarna dziura.
Jeśli chodzi o ,,Thin Air" moim ulubionym utworem jest ,,Top of the World Club" ale najlepiej połączony ze wcześniejszym ,,Diminished".
Suma sumarum głosuję na Singularity ale i tak uważam, że obie płyty są znakomite.

Desdemona

Ja dziś sporo słuchałam "Singularity", ale głosu nie zmienię.
"Thin Air" jest moim zdaniem płytą bardziej dopracowaną, poza tym nie lubię na "Singularity" utworu "Vainglorious Boy", a na "Thin Air" nie ma w sumie gorszych numerów.
Co nie zmienia faktu, że "Singularity" to bardzo dobra płyta, a kilka utworów ma wręcz wybitnych.

Wobbler

Ja również za "Vainglorious Boy" oraz "Naked to the Flame" nie przepadam ale nigdy ich nie słucham więc nie przeszkadzają mi :laugh:

Martha

Cytat: Wobbler w 06 Styczeń 2010, 22:57:49
Ja również za "Vainglorious Boy" oraz "Naked to the Flame" nie przepadam ale nigdy ich nie słucham więc nie przeszkadzają mi :laugh:

Hehe, jeśli słuchałabym tak samo to zagłosowałabym na opcję nr. 3, ale te utwory tam są i trzeba je włączyć do oceny całości ;)
Głosuję więc na "Thin Air".
Waiting for the doctor to come.

Desdemona

Cytat: Martha w 06 Styczeń 2010, 23:02:54
Cytat: Wobbler w 06 Styczeń 2010, 22:57:49
Ja również za "Vainglorious Boy" oraz "Naked to the Flame" nie przepadam ale nigdy ich nie słucham więc nie przeszkadzają mi :laugh:

Hehe, jeśli słuchałabym tak samo to zagłosowałabym na opcję nr. 3, ale te utwory tam są i trzeba je włączyć do oceny całości ;)
Głosuję więc na "Thin Air".

Mam to samo ;)